Franciszek ciągle prosi nas o modlitwę za niego. Nigdy nie prosił o list poparcia. Zresztą, nie wypadałoby. Modlimy się więc za niego i z nim.
Franciszek ciągle prosi nas o modlitwę za niego. Nigdy nie prosił o list poparcia. Zresztą, nie wypadałoby. Modlimy się więc za niego i z nim.
Arcybiskup Bolonii zaprosił ubogich i papieża Franciszka na wspólny obiad do swojej katedry.
Podniosły się głosy protestu mówiące o profanacji. Ucztować w kościele?!
Arcybiskup Bolonii zaprosił ubogich i papieża Franciszka na wspólny obiad do swojej katedry.
Podniosły się głosy protestu mówiące o profanacji. Ucztować w kościele?!
Paweł Gużyński OP sobie poradzi. Jestem o to spokojny. Jego prowincjałowi nie mam zamiaru doradzać. Wie, co robić. Piszę, bo chcę pomóc obrońcom życia nienarodzonych (jak to się zwykło mówić).
Paweł Gużyński OP sobie poradzi. Jestem o to spokojny. Jego prowincjałowi nie mam zamiaru doradzać. Wie, co robić. Piszę, bo chcę pomóc obrońcom życia nienarodzonych (jak to się zwykło mówić).
Relacje z synodu waldensów i metodystów we Włoszech wzbudziły pewien niesmak u niejednego odbiorcy w Polsce. Bo to właśnie u nas były dość tendencyjne. Natomiast gdy wczytamy się w relacje, choćby włoskie, to otrzymujemy cokolwiek inny obraz.
Relacje z synodu waldensów i metodystów we Włoszech wzbudziły pewien niesmak u niejednego odbiorcy w Polsce. Bo to właśnie u nas były dość tendencyjne. Natomiast gdy wczytamy się w relacje, choćby włoskie, to otrzymujemy cokolwiek inny obraz.
W dobie demokracji, vox populi, czyli głos ludu to ważki argument. Sam papież Franciszek zachęca do tego, by duszpasterze nie zawsze szli na czele stada, lecz nieraz w jego środku lub gdzieś przy końcu, aby mogli lepiej wsłuchiwać się w głos wiernych.
W dobie demokracji, vox populi, czyli głos ludu to ważki argument. Sam papież Franciszek zachęca do tego, by duszpasterze nie zawsze szli na czele stada, lecz nieraz w jego środku lub gdzieś przy końcu, aby mogli lepiej wsłuchiwać się w głos wiernych.
Generał jezuitów nie powiedział niczego sensacyjnego. Twierdzenie, że o. Sosa zanegował istnienie szatana, jest po prostu "fake newsem", bo nawet nie zwykłym kłamstwem. Włożono mu coś w usta, aby zaatakować papieża, też jezuitę, lub w najlepszym wypadku poróżnić ich.
Generał jezuitów nie powiedział niczego sensacyjnego. Twierdzenie, że o. Sosa zanegował istnienie szatana, jest po prostu "fake newsem", bo nawet nie zwykłym kłamstwem. Włożono mu coś w usta, aby zaatakować papieża, też jezuitę, lub w najlepszym wypadku poróżnić ich.
Dlatego chrześcijanin pewnie powinien co jakiś czas pytać się, czy jego słownictwo oddaje ducha Ewangelii, czy też uciekając od poprawności, zaczął "sikać octem"?
Dlatego chrześcijanin pewnie powinien co jakiś czas pytać się, czy jego słownictwo oddaje ducha Ewangelii, czy też uciekając od poprawności, zaczął "sikać octem"?
Gdy w niedzielę papież Franciszek ogłosił nowe nominacje kardynalskie, zaskoczył nie tylko ich terminem (zmienionym ze względu na planowane podróże zagraniczne), ale też osobami, które wybrał do tej godności. Tak przynajmniej przyjęło to wielu komentatorów. Czy słusznie?
Gdy w niedzielę papież Franciszek ogłosił nowe nominacje kardynalskie, zaskoczył nie tylko ich terminem (zmienionym ze względu na planowane podróże zagraniczne), ale też osobami, które wybrał do tej godności. Tak przynajmniej przyjęło to wielu komentatorów. Czy słusznie?
Posypały się gromy na papieża Franciszka, gdy wracając z Fatimy, wypowiedział się na temat Medjugorie. Że niby potępił, że wydał ostateczny wyrok itp. Oczywiście niczego takiego nie było.
Posypały się gromy na papieża Franciszka, gdy wracając z Fatimy, wypowiedział się na temat Medjugorie. Że niby potępił, że wydał ostateczny wyrok itp. Oczywiście niczego takiego nie było.
W Egipcie papież spotyka się z politykami i przedstawicielami muzułmanów, Koptów i prawosławia. Po co? Wielu uważa, by nie tylko zadeklarować, ale także skoordynować wspólne działania przeciw terroryzmowi.
W Egipcie papież spotyka się z politykami i przedstawicielami muzułmanów, Koptów i prawosławia. Po co? Wielu uważa, by nie tylko zadeklarować, ale także skoordynować wspólne działania przeciw terroryzmowi.
Nie dziwią protesty wobec uchwały fatimskiej, również protesty ze strony części hierarchów Kościoła, bo jest ona przejawem "Putinowskiego" (czy azjatyckiego) sposobu patrzenia na miejsce chrześcijaństwa w systemie politycznym.
Nie dziwią protesty wobec uchwały fatimskiej, również protesty ze strony części hierarchów Kościoła, bo jest ona przejawem "Putinowskiego" (czy azjatyckiego) sposobu patrzenia na miejsce chrześcijaństwa w systemie politycznym.
Jan Paweł II dokonał rewolucji, bo pozwolił na Komunię św. rozwodnikom, a nawet żyjącym w powtórnych związkach, o ile zobowiążą się do życia "jak brat z siostrą". Jeśli nie zdecydują się na taką formę życia, pozostawała Komunia duchowa. Franciszek idzie dalej tą drogą i każe nam myśleć o drodze prowadzącej również do Komunii sakramentalnej. Dlaczego?
Jan Paweł II dokonał rewolucji, bo pozwolił na Komunię św. rozwodnikom, a nawet żyjącym w powtórnych związkach, o ile zobowiążą się do życia "jak brat z siostrą". Jeśli nie zdecydują się na taką formę życia, pozostawała Komunia duchowa. Franciszek idzie dalej tą drogą i każe nam myśleć o drodze prowadzącej również do Komunii sakramentalnej. Dlaczego?
Okrągła, jakkolwiek by było to już 500 lat, rocznica reformacji skłania do zadania sobie kilku pytań. Oprócz wspominania wzajemnych krzywd, rozlanej krwi, zerwanych więzów warto spytać, co nam te pół tysiąclecia dało i co możemy sobie jeszcze wzajemnie dać.
Okrągła, jakkolwiek by było to już 500 lat, rocznica reformacji skłania do zadania sobie kilku pytań. Oprócz wspominania wzajemnych krzywd, rozlanej krwi, zerwanych więzów warto spytać, co nam te pół tysiąclecia dało i co możemy sobie jeszcze wzajemnie dać.
Z okazji czwartej rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową próbowano lepiej lub gorzej podsumować dotychczasowe dokonania pontyfikatu papieża Franciszka. Warto przy tej okazji zastanowić się nad wyzwaniami, jakie jeszcze czekają na tego papieża "prawie z końca świata".
Z okazji czwartej rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową próbowano lepiej lub gorzej podsumować dotychczasowe dokonania pontyfikatu papieża Franciszka. Warto przy tej okazji zastanowić się nad wyzwaniami, jakie jeszcze czekają na tego papieża "prawie z końca świata".
Pal licho "Klątwę"! W końcu mało kto ją widział. Gorzej, że taką taktykę (wrzucania granatu do pokoju) stosuje się wobec nas dość często. Drażni się ludzi, wywołuje konflikty, szczuje się jednych na drugich. I zamiast rzeczowej dyskusji mamy przekrzykiwanie się, reagowanie agresją na agresję.
Pal licho "Klątwę"! W końcu mało kto ją widział. Gorzej, że taką taktykę (wrzucania granatu do pokoju) stosuje się wobec nas dość często. Drażni się ludzi, wywołuje konflikty, szczuje się jednych na drugich. I zamiast rzeczowej dyskusji mamy przekrzykiwanie się, reagowanie agresją na agresję.
Pojawiają się liczne recenzje filmu "Milczenie". Nie pierwszy raz Scorsese swoją twórczością wywołuje polemikę. Bywało, że bardziej zażartą niż teraz.
Pojawiają się liczne recenzje filmu "Milczenie". Nie pierwszy raz Scorsese swoją twórczością wywołuje polemikę. Bywało, że bardziej zażartą niż teraz.
Kilka dni temu ukazał się obszerny wywiad z niedawno wybranym generałem jezuitów. Ojciec Arturo Sosa studiował nauki społeczne i polityczne. Stąd oprócz wielu innych tematów spytano go również o politykę. Oto co powiedział.
Kilka dni temu ukazał się obszerny wywiad z niedawno wybranym generałem jezuitów. Ojciec Arturo Sosa studiował nauki społeczne i polityczne. Stąd oprócz wielu innych tematów spytano go również o politykę. Oto co powiedział.
Niedługo zasiądziemy do wieczerzy wigilijnej. Dla wielu będzie to okazja do przeproszenia, może do pojednania. Wiąże się to często z zapomnieniem. Oczekujemy zapomnienia win, błędów, grzechów.
Niedługo zasiądziemy do wieczerzy wigilijnej. Dla wielu będzie to okazja do przeproszenia, może do pojednania. Wiąże się to często z zapomnieniem. Oczekujemy zapomnienia win, błędów, grzechów.
Muszę przyznać, że papież mnie zaskoczył. Tak mocne i jednoznaczne powiązanie apelu o rozbrojenie jądrowe z wezwaniem do porzucenia przemocy domowej to jak rzucenie rękawicy.
Muszę przyznać, że papież mnie zaskoczył. Tak mocne i jednoznaczne powiązanie apelu o rozbrojenie jądrowe z wezwaniem do porzucenia przemocy domowej to jak rzucenie rękawicy.
List papieża Franciszka na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia zachęca do wielu form miłosierdzia. Odkryciem była dla mnie zachęta do milczenia.
List papieża Franciszka na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia zachęca do wielu form miłosierdzia. Odkryciem była dla mnie zachęta do milczenia.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}