Powtórka z ufności

(fot. RLJ Photography NYC / flickr.com / CC BY)
Magdallena / artykuł nadesłany

Niemal w każdym już kościele katolickim możemy natknąć się na spoczywającą przy ołtarzu, kaplicy, czy pod krzyżem otwarta księgę Pisma Świętego.

Jak wiemy, to zachęta, by się zatrzymać i poznać Słowo Boże, przyjąć to, co chce do nas powiedzieć nasz Ojciec.

Kilka dni temu, przebywając w katedrze na Wawelu, natknęłam się na otwarta Biblię w kaplicy poświęconej Ojcu Świętemu bł. Janowi Pawłowi II. Wraz z przyjaciółmi spieszyliśmy się już w stronę grobów królewskich, jeden pojedynczy werset z otwartej Księgi Psalmów przykuł jednak mój wzrok: Miej ufność w Panu i postępuj dobrze (Ps 37, 3a). To słowa słyszane wiele razy w Liturgii Słowa i przecież czytane nie raz podczas osobistych rozważań. Zwykła powtórka? Raczej nie. Zatrzymałam się i przeczytałam dłuższy fragment psalmu: Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu: On sam będzie działał i sprawi, że twoja sprawiedliwość zabłyśnie jak światło, a słuszność twoja - jak południe. (Ps 37, 5-6)

Dotarło do mnie od razu. Pomyślałam, że chyba jesteśmy mocno przyzwyczajeni do wypowiadania słów Jezu ufam Tobie! i równie mocno przyzwyczajani do braku refleksji nad ich wypowiadaniem, a przede wszystkim ich znaczeniem! To westchnienie, podyktowane św. siostrze Faustynie Kowalskiej przez Jezusa, mające być podpisem na obrazie i - najważniejsze - modlitwą do Bożego Miłosierdzia, jest prawdziwą DEKLARACJĄ oddania swoich spraw Bogu. To wyraz całkowitej ufności, że On się nimi po Swojemu zajmie.

Po Swojemu, czyli najlepiej i najbardziej bosko dla nas. To stawianie przed Jezusem w całej swojej małości i słabości z wiarą w potężną siłę Jego Miłosierdzia. Kolejne słowa psalmu: Upokórz się przed Panem i Jemu zaufaj! Nie oburzaj się na tego, komu się szczęści w drodze (Ps 37,7) i kolejna refleksja. Tym razem nad źródłem wielu nieszczęść będących domeną czasów, w których żyjemy. Ciągłe porównywanie siebie i swojego życia do innych. Myślenie: przecież On też jest dzieckiem Boga, dlaczego więc ma się lepiej? Dlaczego ma lepszą pracę, większy talent muzyczny, czy kulinarny, ciekawsze zainteresowania, dlaczego ludzie bardziej ją, jego lubią i wreszcie dlaczego ona po prostu "ma lepiej w domu"…?

A Pan Bóg mówi przecież: Lepsza jest odrobina, którą ma sprawiedliwy, niż wielkie bogactwo występnych, (Ps 37,16)To wołanie o skromność, wdzięczność za to, co się ma. Kto dziękuje ten dwa razy prosi, a każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą (Mt 7,8).

Miłość Boga nie kończy się na samych obietnicach. Cuda dzieją się każdego dnia. Małe, duże, na pewno takie, że można je dostrzec. Pod warunkiem, że mamy oczy i serce szeroko otwarte. Tylko ta ufność. Ciągle trzeba o niej pamiętać. Pięknie jest, gdy Pan Bóg się przedziera się przez zgiełk wielkiego miasta i gdzieś na stornie, na Wawelu, w bocznej kaplicy szepcze do ucha: Przestań się wreszcie porównywać i zaufaj mi w końcu!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Powtórka z ufności
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.