Eustachy
Męskie imię późnogreckie: Eustáchios, utworzone od przymiotnika eústachys 'pięknie kłoszący się (o zbożu), kwitnący'.
Do Polski imię to przyszło w średniowieczu za pośrednictwem języka łacińskiego (Eustachius). U nas mieszało się ono z podobnie brzmiącym imieniem Eustacjusz (gr. Eustáthios).
W średniowieczu znane były postacie: Awstacy, Jawstacy, Ewstacy, Hewstacy. Francuską genezę sugeruje średniowieczna forma Ostasz (por. dziś nazwisko Ostaszewski).
Św. Eustachy był uważany za patrona myśliwych i prawdopodobnie z tym wiąże się w jakiś sposób fakt, że jeden z rodów rycerskich w średniowieczu posiadał herb nazywający się Awstacy. Rodowcy tego herbu nosili na tarczy głowę łosia z krzyżem między porożem (z legendy o św. Eustachym).
Bezpośrednio z Bizancjum imię to przyszło na Ruś, gdzie znane było w postaci Ostafi i Ostap. Z historii Polski znamy wiele osób noszących bądź imię Eustachy, bądź Ostafi, czy nawet Ostap. Od imienia tego pochodzą nazwiska: Eustachiewicz, Ostaszewski, Ostafin, Ostafiej, Stafiej itp.
Notowane od początku XIII w. spieszczenia: Ostasz, Eustasz, Ewstasz, Ostaszko / Hostaszko, szczególnie z terenów ruskich, formalnie mogłyby pochodzić od imienia Eustazjusz, ale faktycznie są spieszczeniami imienia Eustacjusz, mieszanego czasem z imieniem Eustachy.
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Eustachius, ang. Eustache, fr. Eustache, Eustasse, Huitace, Vitasse, Wistace, niem. Eustachius, Stachus, ros. Ewstafij, Ostafij, Ostap, wł. Eustachio, Eustacio.
Święci o tym imieniu pojawiają się na kartach martyrologium kilkakrotnie. Ale wystarczy przeczytać komentarz bollandiański do Martyrologium Rzymskiego, aby przekonać się, że nie są to postacie, które by się zarysowały jako żywe konkretne osoby: albo nie wyłaniają się dostatecznie wyraźnie z pomroki dziejów, albo są wytworami legendy. Pośród tej ostatniej grupy zupełnie wyjątkowe miejsce zajmuje powieściowa postać, wspominana 20 września. Dla jej znaczenia literackiego, folklorystycznego i ikonograficznego pominąć jej tu nie możemy. Nie będziemy się natomiast zajmowali innymi Eustachymi z martyrologium. Pominiemy też Eustachego, który miał być najmłodszym spośród tzw. męczenników wileńskich i który pojawia się w kalendarzach greckokatolickich. W rzeczywistości wydaje się on być tendencyjnym wytworem. Na szczęście istnieją autentyczni święci, którzy nosili to imię, ale do martyrologiów nie weszli. Tym właśnie autentycznym postaciom poświęcimy krótkie notatki.
Eustachy, męczennik rzymski. Jest bohaterem popularnej legendy, w której splecione są ze sobą starodawne wątki indyjskie, arabskie, ormiańskie, żydowskie, kabylskie, greckie itp. Ta znana legenda opowiada nam tedy, że rzymski generał, Placydas, polował na jelenia, który nagle doskoczył do niego, ukazał mu pomiędzy rogami świetlany krzyż i zapytał, dlaczego go prześladuje. Poruszony tym, Placydas przyjął chrzest jako Eustachy. Podobnie postąpiła jego rodzina. Pozbawiony wkrótce swych wysokich funkcji i majątku, generał doznawał przykrych prześladowań, pośród nich zaś niezwykłych przygód. Z wszystkiego wyszedł cało. Wreszcie cesarz, znalazłszy się w nowych wojennych potrzebach, kazał go poszukać, a odnalezionego powołał na stanowisko głównodowodzącego. Odniósłszy zwycięstwo, Eustachy odnalazł także rozproszoną rodzinę. Ale jego szczęście i spokój nie miały trwać długo. Wezwano go, by złożył ofiarę bożkom. Gdy odmówił, skazano go po kolei na rozmaite rodzaje kaźni, w końcu zaś razem z rodziną zamknięto w rozpalonym do białości spiżowym wole, gdzie doznał męczeństwa. Opowieść ta z czasem ulegała rozmaitym przeróbkom, równocześnie zaś zyskiwała w całej Europie popularność. M.in. stała się także tematem szesnastowiecznej powieści polskiej. Znalazła się ona także później w repertuarze jezuickiego teatru szkolnego. Szczególnie żywo i bogato przejawiła się w sztuce. Powstanie i spopularyzowanie kultu ma więc niewątpliwie swój początek w legendzie. Oznaki tego kultu pojawiły się stosunkowo późno - dopiero w VIII w., przy czym nie sposób wskazać na bliższe okoliczności tego zjawiska. Z czasem zaczęto Eustachemu przydzielać terminy w martyrologiach: 1, 3, 4, 5 lub 9 listopada, ale w końcu przeważyła data 20 września. Czczono go jako patrona myśliwych i służby leśnej, później jednak stanowiska tego musiał ustąpić św. Hubertowi. Eustachego zaliczano także do grupy tzw. Czternastu Wspomożycieli.
Eustachy, opat z St.-Germer. Był zrazu sekretarzem biskupa z Beauvais. Wyjeżdżał na głoszenie krucjaty do Anglii. W r. 1201 wybrano go opatem benedyktyńskim klasztoru St.-Germer-de-Fly. W dwa lata później Innocenty III wysłał go znowu jako legata do Anglii. Zaprzątnięty sprawami reformy życia chrześcijańskiego, Eustachy kładł wówczas nacisk na przestrzeganie spoczynku niedzielnego oraz uszanowanie Najśw. Sakramentu. Zmarł 8 września 1211 r.
Eustachy (Eustacjusz) White, męczennik angielski. Urodził się około r. 1560 w Louth, w hrabstwie Lincoln, w rodzinie protestanckiej. Nawróciwszy się na katolicyzm, wyjechał na kontynent i rozpoczął studia w kolegium angielskim w Reims (1584). Wyświęcony w Rzymie na kapłana, w listopadzie 1588 r. wrócił potajemnie do kraju, ale na rozwinięcie działalności kapłańskiej okazji już nie miał. Niemal zaraz po przyjeździe aresztowany, poddany został najpierw torturom, a 10 grudnia ścięto go w Tyburn, razem z księdzem Polidorem Plasdenem i trzema świeckimi katolikami, którzy służyli im pomocą. Razem też zostali beatyfikowani w r. 1929.