Pochłonięte przez internet

(fot. needoptics_photostream / flickr.com)
Agata Grabowska / slo

Dzieci i młodzież stanowią największa grupę ryzyka uzależnienia od internetu, które zasadniczo nie różni się od uzależnień powodowanych przez narkotyki czy alkohol. Według Z. Zaborowskiego uzależnienie stanowi "proces bądź jego efekt związany z wytwarzaniem się specyficznego zawiązku między jednostką, a jej czynnościami, zachowaniem, bądź między jednostką a innymi ludźmi, który charakteryzuje się ograniczeniem pola świadomości, pola decyzyjnego i wyborem często jednej tylko (…) alternatywy".

Natomiast zdaniem psychologa P. Zimbardo nałóg oznacza nie tylko uzależnienie fizjologiczne, ale również psychiczne, "które jest na tyle poważne, że dane zachowanie stało się przymusowe i jednostka nie ma nad nim wystarczającej dowolnej kontroli".

Uzależnienie od internetu nie różni się od innych uzależnień zarówno pod względem powstawania, jak i symptomów. Z. Płoski definiuje uzależnienie internetowe jako "nowy rodzaj nałogu, polegający na ustawicznym spędzaniu czasu na kontaktach z komputerem, a zwłaszcza z siecią, charakteryzujący się wewnętrznym przymusem bycia w sieci osoby uzależnionej".

W podręcznikach diagnostycznych (DSM IV - Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders oraz ICD-10 - nternational lassification of iseases) nie zostało sklasyfikowane pojęcie uzależnienia od komputera czy Internetu. Polski psychiatra B. Woronowicz zaproponował ścisłe kryteria pozwalające na zdiagnozowanie internetowego nałogu. Amerykańska psycholog K. Young, która określiła uzależnienie terminem Pathological Internet Use (PIU), skonstruowała kwestionariusz służący do badania uzależnienia od Internetu.

Kwestionariusz ten zawiera następujące kryteria diagnostyczne:

  1. Pochłonięcia przez internet (wyrażające się m.in. myśleniem o Internecie podczas wykonywania innych zajęć),
  2. Potrzeba spędzania coraz większej ilości czasu w sieci,
  3. Utrata kontroli nad korzystaniem z internetu,
  4. Poczucie niepokoju, irytacji podczas prób zaprzestania korzystania z internetu,
  5. Traktowanie internetu jako ucieczki od problemów, sposobu na poprawę złego nastroju (szczególnie poczucie lęku, depresji, bezradności, winy),
  6. Okłamywanie rodziny i przyjaciół w celu ukrycia swego zaangażowania i zafascynowania internetem,
  7. Ryzykowanie z powodu internetu szans na zdobycie wykształcenia, utraty pracy lub rozpadu ważnych związków,
  8. Nieprzerwane korzystanie z internetu,
  9. Popadanie w depresję, uczucie lęku, bezradności w czasie spędzanym poza internetem,
  10. Dłuższe niż zamierzone wcześniej korzystanie z internetu.

Warunkiem uznania dziecka za osobę uzależnioną jest zdiagnozowanie przynajmniej czterech z powyżej wymienionych zachowań bądź stanów (objawów), które muszą występować przez okres 12 miesięcy. Woronowicz zaproponował alternatywny termin na określenie uzależnienia, mianowicie siecioholizm.

Dlaczego dziecko uzależnia się od czynności związanych z komputerem oraz internetem?

  • niska samoocena dziecka,
  • brak dojrzałości emocjonalnej,
  • nieumiejętność radzenia sobie ze stresem i cierpieniem,
  • negatywny wizerunek samego siebie,
  • nieumiejętność nawiązywania kontaktów interpersonalnych.
  • przyczyny tkwiące w środowisku rodzinnym: brak więzi emocjonalnych, brak kontroli ze strony rodziców (opiekunów), brak poczucia bezpieczeństwa;
  • przyczyny tkwiące w środowisku szklonym: słaba więź ze szkoła, upadek autorytetów, poczucie inności, niższości;
  • przyczyny tkwiące w środowisku rówieśniczym, do których zalicza się: nieprawidłowe relacje między rówieśnikami, niepewność własnej atrakcyjności czy także nieumiejętność komunikowania się, w tym z płcią przeciwną.

Dziecko sięga do wirtualnego świata, by zaspokoić swoje potrzeby wyższego rzędu, które na bieżąco powinny być zaspokajane przez najbliższe osoby oraz społeczności otaczające dziecko. Brak realizacji potrzeb skłania młodą osobę do ucieczki w wirtualny świat oraz wirtualną komunikację (często z niewłaściwymi i niebezpiecznymi dla dziecka osobami), w celu pewnej rekompensaty, uzupełniania braków w realnym świecie i w bezpośrednich relacjach.

Pajęczyna uzależnienia, w jaką wplątało się dziecko, powoduje bardzo poważne skutki, do których zalicza się przede wszystkim:

  • utratę wolnego czasu,
  • wielogodzinne spędzanie czasu przed ekranem monitora,
  • ograniczenie czasu spędzanego z rodziną i rówieśnikami na rzecz Internetu,
  • posługiwanie się rozwiązaniami internetowymi w życiu,
  • zatracenie poczucia realizmu,
  • ograniczenie kontaktów międzyludzkich,
  • spadek wrażliwości na kwestie moralne.

Dziecko uzależnione od komputera oraz wirtualnego świata wymaga leczenia - terapii, która powinna uwzględniać specyficzne aspekty każdego indywidualnego przypadku, a także brać pod uwagę potrzeby młodego pacjenta.

Jedyną metodą leczenia jest ograniczenie uzależnionemu dostępu do internetu do ściśle określonego i krótkiego czasu w ciągu dnia. Równie ważna jak terapia, jest profilaktyka i obrona przed uzależnieniem.

Wiedza dziecka o sobie, o swoich możliwościach, talentach, relacjach, stała konfrontacja z rzeczywistością to kilka z podstawowych elementów, które mogą skutecznie chronić przed pułapką jaką jest nałóg.

Bardzo ważnym czynnikiem zarówno profilaktyki, jak i leczenia jest postawa rodziców, ich uwaga, troska i zainteresowanie wobec dziecka. rodzice wcale nie muszą być informatykami czy programistami, by skutecznie chronić. Wystarczy, że będą rodzicami kochającymi i uważnymi na to, co robi ich dziecko.

Agata Grabowska - doktorantka na wydziale humanistycznym uniwersytetu szczecińskiego

PRZYPISY:

  1. A. Andrzejewska, Uzależnienie od mediów cyfrowych, [w:] Encyklopedia pedagogiczna XXI wieku, tom vi, red. J. M. Śnieciński, Warszawa 2007, s. 1189.
  2. M. Przybysz, Uzależnienie od medium XXI wieku, [w:] Oblicza Internetu. Internet a globalne społeczeństwo informacyjne, red. M. Sokołowski, Elbląg 2005, s. 275-276.
  3. B. T. Woronowicz, Bez tajemnic o uzależnieniach i ich leczeniu, Warszawa 2003, s. 191-192,
  4. I. Pospiszyl, Patologie społeczne, Warszawa 2008, s. 188.
  5. A. Czajkowska, Internetoholizm, [w:] Humanista w cyberprzestrzeni, red. W. Godzic, Kraków 1999, s. 48.
  6. J. Bednarek, zagrożenia w cyberprzestrzeni, [w:] Patologie społeczne, red. M. Jędrzejko, Pułtusk 2006, s. 143; a. Andrzejewska, dz. Cyt., s. 1195.
  7. L. M. Szawdyn, W sidłach uzależnień, [w:] Człowiek i plagi umysłu, red. J. Rybakiewicz, Bielsko-Biała 2004, s. 73.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pochłonięte przez internet
Komentarze (5)
DS
do starszego
9 lipca 2012, 09:59
już sprawdzone :) odpowiedź pozostawię dla siebie;)
ND
nie dziecko
8 lipca 2012, 12:59
czytanie artykułu na deonie nie należy do obowiązkowych ani też do Twoich ulubionych jak widzę więc czemu ciągle tu powracasz ? może jesteś już uzależniony ? sprawdź obok jest kwestionariusz
PP
puk puk
16 czerwca 2012, 19:25
jak nie wiesz gdzie masz mózg, to nie dziwie się że go nie używasz podczas czytania "bzdur"
G
gdziemózg
16 czerwca 2012, 17:22
ja jestem uzależniony od deona i bzdur które czytam.
U
uzależniona
16 czerwca 2012, 11:46
od internetu , od pracy i nauki ;)