Impulsywna, zapominalska, roztargniona. Moja mama ma ADHD i jest mi wstyd

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. depositphotos.com/pl)
dm

Ośmioletni Jake wpadł przez drzwi frontowe, zatrzaskując je za sobą. Jego mama Liz czytała gazetę w pokoju. Stanął przed nią, trzęsąc się z wściekłości, a jego twarz była purpurowa. „Trener powiedział, że nie mogę grać w drużynie, bo nie złożyłaś wniosku. Obiecałaś, że umówisz mnie na wizytę u doktora, żeby mógł wystawić zaświadczenie, ale…”. Jake był tak wściekły, że zaczął płakać z frustracji.

Liz drżała, próbując pocieszyć Jake’a, ale nie mogła znaleźć słów. Nie tylko zapomniała zadzwonić do lekarza, ale także zgubiła formularze.

DEON.PL POLECA

 

 

Jej twarz płonęła ze wstydu; serce jej się krajało, że po raz kolejny zawiodła syna swoim zapominalstwem. Liz poczuła, że znów wpada w przygnębienie, a poczucie winy i wstyd ją przytłaczają.

Gdy jesteś matką z ADHA

Jeśli jesteś matką z ADHD, być może zadawałaś sobie te pytania: „Dlaczego moje biedne dziecko nie ma lepszej mamy? Jak mogę poradzić sobie z dezorganizacją mojego dziecka, skoro nie radzę sobie nawet z własną? Jak mam pomóc dziecku w odrabianiu lekcji, skoro sama zwlekam z codziennymi obowiązkami?”. A co gorsza, może czujesz, że trudno jest nawet nawiązać kontakt ze swoją pociechą, gdy bujasz w obłokach.

Sari Solden, ekspertka w dziedzinie ADHD i autorka bestsellera „Emocjonalne wsparcie dla kobiet z ADHD”, zwięźle opisuje ten dylemat:

„Weźmy pod uwagę opis pracy gospodyni domowej i opiekunki dzieci: Musisz zapewnić organizację i strukturę dla trzech lub więcej osób. Zadania są słabo zdefiniowane, pełne rozbieżności i wymagają ciągłej wielozadaniowości. Ponieważ większość pracy, w tym gotowanie, sprzątanie i pranie, jest nudna, musisz być w stanie funkcjonować bez potrzeby wysokiego poziomu zainteresowania lub stymulacji. Ważny jest również wygląd: Musisz stworzyć atrakcyjne gospodarstwo domowe, dbając o szczegóły wystroju i ubioru dzieci. Istotne jest również zachowanie spokoju podczas opieki nad dziećmi, które z definicji mają problemy z uwagą i zachowaniem”.

DEON.PL POLECA


Wiele kobiet z ADHD twierdzi, że trudniej jest zostać w domu z dziećmi niż być „pracującą” mamą. Wychowywanie dzieci, gdy ma się ADHD, jest nie lada wyzwaniem, ale stres wzrasta jeszcze bardziej, gdy jedno lub więcej dzieci również ma ADHD.

Jak wygląda ADHD u dorosłego, a jak u dziecka?

ADHD jest często przekazywane genetycznie, więc nie jest niczym niezwykłym, gdy kobieta z ADHD ma jedno lub więcej dzieci z ADHD. W badaniu przeprowadzonym w 1996 roku przez Biedermana i współpracowników stwierdzono, że „odnotowano znacznie zwiększone ryzyko wystąpienia ADHD (57 proc.) wśród potomstwa dorosłych z ADHD” (s. 343). Taki scenariusz prowadzi do sytuacji, którą moglibyśmy określić powiedzeniem „wiódł ślepy kulawego”.

Matka z ADHD próbuje nauczyć swoje dziecko tego, z czym sama ma problemy na co dzień. Chociaż objawy ADHD są zasadniczo takie same zarówno u dzieci, jak i dorosłych, różnią się one w swoich przejawach.

Zobaczmy, jak można porównać najczęstsze objawy ADHD u ciebie i twojego dziecka z ADHD oraz jakie są ich skutki.

ADHD: Uderzenie adrenaliny, czyli zrobię to „w ostatniej chwili”

Zwlekanie jest jednym z najczęstszych objawów ADHD, ale również jednym z najtrudniejszych. Twoje dziecko może czekać do ostatniej chwili, aby oddać pracę domową, podczas gdy ty możesz odkładać wykonanie zadania do pracy.

Dla was obojga adrenalina jest często stymulantem, który zmusza was do ukończenia projektów, ale niestety gotowy produkt może na tym ucierpieć.

Dziecko z ADHA jest rozkojarzone na lekcjach, nie uważa

Nieuwaga jest kolejnym częstym objawem ADHD obserwowanym zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Jeśli twoje dziecko nie uważa na lekcjach, może przeoczyć informacje ważne w kontekście szkolnego projektu, co skutkuje słabą oceną.

Ty jako dorosła możesz zapomnieć podpisać dokumenty szkolne swojego dziecka, spakować mu śniadanie lub zapominać o umawianiu się na regularne wizyty u dentysty. Możesz nawet nie zauważyć, że dziecko wyrosło ze swoich ubrań, ma za krótkie spodnie lub że twoja córka od trzech tygodni nie dostała kieszonkowego.

Matka z ADHD: Mamo, słuchasz mnie?

Twoje dziecko również może odczuwać skutki twojej nieuwagi. Niestety to rozproszenie może spowodować, że będziecie mieli słaby kontakt. Na przykład jeśli spędzasz godziny przy komputerze na wysokim poziomie stymulacji, twoje dziecko może zinterpretować to jako brak troski. Może to powodować poważne problemy w waszej relacji, takie jak poczucie odrzucenia:

„Mama tak naprawdę o mnie nie dba. Jest bardziej zainteresowana swoją grą komputerową”. Twoje dziecko może doświadczać depresji z powodu poczucia odrzucenia i/lub rozrabiać, aby zwrócić na siebie uwagę. Może to skutkować u ciebie niską samooceną z powodu tego, że nie jesteś „na bieżąco” z jego działaniami, przez co nie pamiętasz o wydarzeniach sportowych, w których uczestniczy, lub zapominasz o przygotowaniu specjalnych strojów na te wydarzenia.

Skok na głęboką wodę… bez wiosła

Impulsywność to działanie bez myślenia o konsekwencjach. Mały chłopiec może impulsywnie popchnąć dziecko stojące przed nim w szkolnej kolejce, podczas gdy kobieta może zrobić debet na koncie z powodu impulsywnych zakupów.

Jako mama możesz mieć duże problemy z ustalaniem i przestrzeganiem harmonogramów dla swoich dzieci. A może zdarzyło ci się powiedzieć coś, czego nie chciałaś, i zranić uczucia swojego dziecka?

Kiedy mama jest króliczkiem na baterie

Podobnie jak impulsywność, nadpobudliwość również może przeszkadzać w rodzicielstwie. Jeśli jesteś nadpobudliwa, jak możesz mieć dobry kontakt z dzieckiem, które woli spokojne gry planszowe i oglądanie telewizji?

Dzieci z ADHD mogą nie być w stanie usiedzieć spokojnie w klasie, podczas gdy nadpobudliwa matka może nie mieć cierpliwości do cichego, introspektywnego dziecka, które chce, aby to ona czytała z nim w łóżku przed snem lub chodziła na przedstawienia, filmy czy inne zajęcia, które wymagają uwagi i zwolnienia tempa. Dziecko może to zinterpretować jako brak troski ze strony mamy.

Zbyt dużo, zbyt głośno, zbyt irytująco

Dzieci robią bałagan i są zazwyczaj głośne i wymagające. Powoduje to ogromny stres, jeśli jesteś nadreaktywna i/lub nadwrażliwa.

Jeśli szybko się denerwujesz, możesz naskakiwać na członków rodziny za każdy drobiazg, z kolei nadreaktywne dzieci mogą płakać nawet przy najdrobniejszych niepowodzeniach, takich jak niemożność zawiązania butów. Jeśli jesteś nadwrażliwa, choć kochasz swoje dziecko, możesz nie znosić tego, jak się na ciebie wspina, szarpie i szturcha. Wrzaskliwy śmiech i płacz mogą sprawić, że czujesz się złą mamą, ponieważ uważasz, że nie tolerujesz normalnych zachowań dziecka.

Ruchome piaski niskiej samooceny

Wyzwania związane z rodzicielstwem z ADHD mogą zepchnąć poczucie własnej wartości w bagno depresji.

Myśli takie jak: „Dlaczego nie mogę być lepszą mamą?” lub „Co jest ze mną nie tak, że nie mogę nawet postawić obiadu na stole?” mogą wywoływać poczucie winy, złość i wstyd. Możesz być postrzegana jako „zła matka”, ponieważ nie potrafisz kontrolować zachowania swoich dzieci w miejscach publicznych. Inni mogą krytykować cię za to, że nie jesteś w stanie prowadzić domu.

Twoje dzieci mogą wstydzić się zapraszać do siebie kolegów i w rezultacie izolować się społecznie. Mogą odczuwać niepokój lub rekompensować sobie twoje tak zwane deficyty lub zapominalstwo, biorąc na siebie dodatkowe obowiązki, takie jak sprzątanie lub przypominanie ci o nadchodzących wydarzeniach, co sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej.

* * *

Fragment pochodzi z książki „Miłość z ADHD. Jak dbać o relacje z osobami neuroróżnorodnymi” wydanej nadkładem wyd. WAM.

Oprac. Dominika Miros

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Impulsywna, zapominalska, roztargniona. Moja mama ma ADHD i jest mi wstyd
Komentarze (11)
CA
~Czytelnik Art
18 sierpnia 2025, 19:51
Mam wrażenie, że zarówno w tytule, jak i w samej treści artykułu, brakuje słów wsparcia przez co artykuł moim zdaniem ma wydźwięk negatywny w stosunku do osób z ADHD
JS
~Jakub Szymczyk
18 sierpnia 2025, 17:30
To zaburzenie to straszny syf, męczę się z tym od dziecka. Utrudnia lub uniemozliwia wykonywanie wielu zawodów. Trochę pomaga w sytuacjach zagrożenia, wymagających szybkiej reakcji. Nie ma skutecznych terapii, możliwe jest jedynie łagodzenie objawów.
DC
~Dorosła córka Narcystycznej matki
18 sierpnia 2025, 10:36
Nie powiem, że to wszystko kwestia organizacji, bo wiem że tak nie jest, ale kurcze. Dzieci mają oboje rodziców. Czemu ojciec nie dba o takie sprawy, też ma ADHD? A babcie, dziadkowie,ciotki, wujkowie? Wiedząc jaki ma się problem, nie da się przeciwdziałać niemu? Są terapie gdzie można nauczyć sposób radzenia sobie z takim zespołem problemów. Rozumiem, że to fragment, wyrwany z kontekstu, ale widzę tutaj dziecko, które musi w wieku 8lat radzić sobie z problemami matki. I matkę,które skupia się na własnych uczuciach, zamiast na dziecku, które czuje konsekwencje jej zachowania. Moja matka jest narcyzem. Jak bohaterka powyższego fragmenty - także unika sposobów na rozwiązanie problemów i skupia się na tym jak jej jest źle, a konsekwencje jej zachowania dotykały przede wszystkim nas, jej dzieci. Gdy ludzie zostają rodzicami to muszą się wziąć w garść i zacząć ogarniać swoje problemy i stawać się lepszymi. Dla dzieci i dla siebie. W tej kolejności
NW
~Nikt Ważny
19 sierpnia 2025, 08:36
"muszą się wziąć w garść i zacząć ogarniać swoje problemy" Sorrki, rewelacyjna rada. W szczególności dla osób w depresji, żałobie, traumie, z dysfunkcjami takimi jak ADHD, deficyt uwagi, zespół Aspergera, etc. Rewelacyjna rada. Otóż rodzina jest takim miejscem gdzie się KOCHAMY. A przynajmniej próbujemy kochać. Wszyscy. I jeśli jedno z nas niedomaga to próbujemy mu pomóc. Wszyscy. Na tym polega wychowywanie do dojrzałego, odpowiedzialnego przepełnionego miłością życia. Gdy matka zachorowuje na nowotwór, to nie mówimy jej: "Weź się w garść i ogarnij", tylko otaczamy ją opieką. Wszyscy. Gdy ojciec ma wypadek i zostaje sparaliżowany i przykuty do łóżka, to nie mówimy mu: "Weź się w garść i ogarnij", tylko otaczamy troską i wparciem. Wszyscy. Na tym polega rodzina.
JS
~Jakub Szymczyk
19 sierpnia 2025, 18:54
Nad pewnymi zagadnieniami można zapanować siłą woli np. oderwać się od tego co nas interesuje dla kogoś innego. Trudniej zapanować nad wybuchami złości. Nad gubieniem rzeczy i zapominaniem jeszcze trudniej.
DC
~Dorosła córka Narcystycznej matki
19 sierpnia 2025, 21:12
A widzisz, tu się różnimy. Rodzina to dorośli i dzieci. I o ile zgadzam się co do dorosłych w rodzinie (że otaczają innych troska o wsparciem), to dzieci są dziećmi i ich zadaniem nie jest wspierać rodziców i otaczać ich opieką. Od tego mają innych dorosłych, których zresztą wymieniłam na początku mojego komentarza, jako osoby które mogą pomóc matce z problemem ADHD. ADHD nie jest chorobą, która przychodzi nagle. To coś przewlekłego. Czasem jest niezdiagnozowane, ale wiemy jakie problemy mamy przez to. Matka z ADHD, która swoje fuckupy, przez które cierpią jej dzieci, zwala na ADHD i nic z tym nie robi, jest złą matką. Nie dlatego że ma ADHD, ale dlatego że nic z tym nie robimy. Czyli NIE bierze się w garść i nie próbuje się ogarnąć (terapia, załatwienie pomoc innych DOROSŁYCH), a biernie poddaje się temu, przez co cierpią jej dzieci. Taka matka NIE kocha swoich dzieci, jest samolubna i kocha tylko siebie, stawia siebie na pierwszym miejscu, mając gdzieś uczucia i dobrostan dzieci.
DC
~Dorosła córka Narcystycznej matki
19 sierpnia 2025, 21:21
Serio, mam nadzieję że z takim podejściem nie masz dzieci. Odkąd skończyłam 11? 12lat? otaczalam moja matkę troską i wsparciem, bo zwierzała mi się ze swoich problemów z mężem (moim ojcem), problemów w pracy, problemow z koleżankami... Ile ja wymyślałam w głowie rozwiązań jej problemów, marzyłam żeby jej pomóc! Ile ja nocy przełamałam, że moim rodzice się rozwiodą! (Nie rozwidli sie). Dopiero jako dorosły osoba, jak zostałam matka, uświadomiłam sobie jak bardzo to nie bylo okej. Dzieci NIE powinny być wsparciem rodziców i otaczac ich troska. Dzieci powinny być dziećmi.
DC
~Dorosła corka Narcystycznej matki
19 sierpnia 2025, 21:23
Serio, mam nadzieję że z takim podejściem nie masz dzieci. Odkąd skończyłam 11? 12lat? otaczalam moja matkę troską i wsparciem, bo zwierzała mi się ze swoich problemów z mężem (moim ojcem), problemów w pracy, problemow z koleżankami... Ile ja wymyślałam w głowie rozwiązań jej problemów, marzyłam żeby jej pomóc! Ile ja nocy przepłakałam, że moi rodzice się rozwiodą! (Nie rozwiedli sie). Dopiero jako dorosła osoba, jak zostałam matka, uświadomiłam sobie jak bardzo to nie bylo okej. Dzieci NIE powinny być wsparciem rodziców i otaczac ich troska. Dzieci powinny być dziećmi
JM
~Justyna Mic
20 sierpnia 2025, 19:56
Zawsze będziemy popełniać błędy większe lub mniejsze a zwłaszcza wobec najbliższych: dzieci względem rodziców itd. Przebaczać trzeba także a nawet przede wszystkim rodzicom, choćby po to, żeby być szczęśliwi i nie żyć z goryczą w sercu, że inni mieli np. mieli zdrową matkę albo zaradnego ojca, albo itd
ZG
~Zofia Gość
20 sierpnia 2025, 23:41
Z całym szacunkiem narcyzm to nie to samo co ADHD. Przy ADHD mózg pracuje inaczej. Współczuję mamy. Rozumiem Twój żal. Też straciłam lata na tłumaczenie mamie, że świat jest piękny. A ona i tak chciała narzekać...Pracuję nad tym by nie trzymać w sobie urazy...Pozdrawiam serdecznie.
DC
~Dorosła corka Narcystycznej matki
22 sierpnia 2025, 09:12
@~Zofia Gość tak, to nie to samo. Ale widzę w tym artykule podobny mechanizm skupiania się dorosłych na sobie, gdy przez ich zachowanie cierpią dzieci. Mi dużo pomogła książka Dorosły Córki Narcystycznych Matek. Moja mama jest jaka jest, nie zmienię jej. Zmienić mogę tylko swoje zachowanie i jak reagować je na jej działania. Jestem dorosła, nie potrzebuje już matczynej opieki i uwagi, jak potrzebuje dziecko