Jesteśmy dziedzicami
Dziedziczenie kojarzy się zwykle ze spadkiem (przeważnie z otrzymaniem po kimś majątku) albo w wymiarze bardziej współczesnym z genetyką. Ale to także coś więcej. Pojęcie dziedzictwa, a co zatem idzie i dziedziczenia, jest pojęciem szerokim, zarówno w sensie kulturowym (duchowo-materialnym), jak i biologicznym.
Pozostawmy kwestie dziedziczności biologicznej genetykom, a kwestie majątkowe prawnikom, skupiając się na dziedzictwie kulturowym, a konkretnie na tym, co dziedziczymy po naszych przodkach w formie tradycji pokoleniowej.
Z punktu widzenia cywilizacyjnego dziedzictwo kulturowe jest podstawą rozwoju ludzkości i jej istnienia. Można nawet śmiało stwierdzić, że nasza świadomość jest w znacznym stopniu wypadkową tego, co dziedziczymy po rodzicach i naszych antenatach (i to zarówno w sensie biologicznym, jak i duchowym).
Przodkowie przekazują nam - oprócz kodu genetycznego - także swój system wartości, rodzinną tradycję, wspomnienia i doświadczenia, które stają się podstawą naszego wychowania i osobowości, dlatego dziedzictwo duchowe i kulturowe, ze względu na swój specyficzny charakter, spełnia szczególną funkcję wychowawczą, zarówno w kontekście indywidualnym, jak i zbiorowym. To bardzo specyficzny obszar pokoleniowej spuścizny, której efektów doświadczamy na każdym kroku i w każdej formie. Powyższe dziedzictwo stanowi także o odrębności narodów; o ich historii, dorobku i spuściźnie materialnej, specyfice obyczajów, a w wymiarze doraźnym o atrakcyjności turystycznej krajów i ich znaczeniu politycznym.
Dziedzictwo kulturowe kształtuje świadomość społeczną, a także tożsamość narodową oraz wyznaniową-religijną - w tradycji polskiej, tożsamość narodowa nierozerwalnie łączy się z tradycją chrześcijańską i chrześcijańskim system wartości. Patriotyzm i narodowe motto: "Bóg, Honor, Ojczyzna" to również nic innego, jak nasz spadek, odziedziczony po naszych poprzednikach (przelewających własną krew za obronę tych wartości). Kraj, naród bez dziedzictwa duchowego i kulturowego nie jest narodem, a "zbiorowiskiem egzystujących jednostek", a człowiek, jako istota, staje się pustą wewnętrznie powłoką (bez wspomnień i uczuć), pozbawioną własnej, indywidualnej "duszy" - staje się podobny zwierzęciu. Dziejowe dziedzictwo pokoleń to coś, co nosimy w sercu i w genach, to system wartości etycznych i moralnych, z których czerpiemy i do których się odwołujemy.
Skomentuj artykuł