Lęk przed śmiercią. Jak sobie z nim poradzić

(fot. JVLIVSPhoto / flickr.com)
Radio Warszawa / slo

Lęk przed śmiercią. Czy śmierci trzeba się bać? Kogo i dlaczego na myśl o śmierci ogarnia panika? Co nam mówi taki stan? Czy fobie są elementem lęku przed śmiercią? Emilian Walendzik, psycholog ze stowarzyszenia psychologów chrześcijańskich próbuje odpowiedzieć na pytania postawione przez Annę Malec.

DUCHOWOŚĆ I PSYCHOLOGIA w Radiu Warszawa w piątki o 22.15, zaprasza Anna Malec.

Posłuchaj!

DEON.PL POLECA

[-dip_2012-05-04.mp3-]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Lęk przed śmiercią. Jak sobie z nim poradzić
Komentarze (3)
E
Ela
23 czerwca 2012, 12:45
Chciałabym potrafić tak żyć i tak umrzeć, z miłości i dla miłości. Myślę, ze to wielka łaska. Chwała Panu! Tez bym tak chciała. Ale niestety, jestem grzeszna, słaba i upadam, chociaż codziennie obiecuję, że będzie lepiej i bardzo się staram.  Mimo wszystko ufam, że Pan ma dla mnie miejsce w swoim Królestwie, że uwolni mnie kiedyś raz na zawsze od grzechów i słabości, żebym razem z Nim i wszystkimi świętymi mogła cieszyć się wolnością.
T
Troll
23 czerwca 2012, 09:07
Najlepiej nie myśleć o śmierci,śię je ma.merć przyjdzie sama. Cieszyć się życiem póki się je ma.
I
Iwona
15 maja 2012, 11:34
Myślę, że osobie, która wierzy w Boga, zna jego dobroć, miłosierdzie o wiele łatwiej przyjąć śmierć, jako coś i tak nieuniknione a zarazem jako przejście do lepszego świata, do Boga z nadzieją i oczekiwaniem na upragnione spotkanie. Z drugiej strony nikt nie jest ideałem, każdy w życiu miał gorsze momenty, kiedy grzeszył, oddalał się od Boga i miłości, dlatego też istnieją obawy. Pozostaje ufność i wiara w miłość Boga. Niektórzy tak potrafią zaufać, że dobrowolnie oddają życie za innych czasem wprost umierają jak np. św. Maksymilian Kolbe a czasem oddają życie dzień za dniem jak Matka Teresa. Myślę, ze Ci idą wprost w ramiona Ojca i Syna. Chciałabym potrafić tak żyć i tak umrzeć, z miłości i dla miłości. Myślę, ze to wielka łaska. Chwała Panu!