Spacer - dobre lekarstwo na poprawę pamięci

Spacerowanie około 8 km tygodniowo zabezpiecza struktury mózgu odpowiedzialne za uczenie się i zapamiętywanie na 5 do 10 lat (fot. alicepopkorn / flickr.com)
PAP - Nauka w Polsce / slo

Spacerowanie może zahamować lub spowolnić utratę pamięci u osób z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, u chorych na alzheimera oraz zdrowych dorosłych ludzi - uważają naukowcy z Pensylwanii.

Wyniki swoich badań przedstawili podczas tegorocznego spotkania "Radiological Society of North America (RSNA)". Informację publikuje serwis EurekAlert.

DEON.PL POLECA

Choroba Alzheimera jest nieodwracalną, postępującą chorobą mózgu, która prowadzi do powolnej utraty pamięci i zdolności poznawczych. Dotychczas nie opracowano jeszcze skutecznego leku hamującego rozwój choroby. Łagodne zaburzenia poznawcze często poprzedzają rozwój alzheimera (u około 50 proc. osób), a charakteryzują się problemami z zapamiętywaniem - bardziej dokuczliwymi niż te, typowe dla zdrowych osób w podeszłym wieku, ale łagodniejszymi niż u chorych na alzheimera.

Podczas trwającego 20 lat projektu badawczego naukowcy analizowali związek między aktywnością fizyczną (mierzono dystans pokonany przez uczestników każdego tygodnia) i strukturą mózgu (ocenianą podczas trójwymiarowego skanowania rezonansem magnetycznym) u 299 zdrowych dorosłych (średnia wieku 78 lat) i 127 osób z zaburzeniami poznawczymi - w tym u 83 osób cierpiących na łagodne zaburzenia poznawcze i 44 pacjentów chorych na alzheimera.

Przy pomocy rezonansu magnetycznego naukowcy sprawdzali objętość mózgu uczestników badania - spadek objętości oznacza, że komórki w mózgu obumierają, wysoka objętość mózgu świadczy o jego dobrym zdrowiu.

Poza tym, uczestników projektu badano metodą MMSE (ang. mini-mental state exam), która pozwala ocenić stan pamięci i możliwości poznawczych pacjenta.

Naukowcy zaobserwowali pozytywny związek aktywności fizycznej z objętością mózgu i wynikami MMSE.

Osoby z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, żeby utrzymać wysoką objętość mózgu i spowolnić utratę pamięci musiały spacerować około 8 km tygodniowo, osoby zdrowe w tym samym celu powinny spacerować przynajmniej 9,5 km.

Po 5 latach (trwania badania) wyniki testu MMSE spadały średnio o 5 punktów u osób z zaburzeniami poznawczymi, które nie były wystarczająco aktywne fizycznie, natomiast u osób spacerujących spadały średnio o 1 punkt.

"Choroba Alzheimera wyniszcza mózg i niestety spacerowanie nie jest tutaj lekarstwem.() Może ono jednak poprawić odporność mózgu na rozwój choroby i złagodzić utratę pamięci na dłuższy czas" - podsumowują badacze.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Spacer - dobre lekarstwo na poprawę pamięci
Komentarze (3)
B
badaczka
13 stycznia 2012, 19:13
Pisząc takie artykuły dziennikarze mogliby dodać, dlaczego akurat spacer przeciwdziała rozwojowi choroby. Wystarczyłoby jedno zdanie o konieczności dotleniania mózgu, szczególnie u ludzi z niedokrwistością, jak ja, dlatego wiem i się mądrze :-) Są przecież i lepsze metody - można pobiegać, poćwiczyć na świeżym powietrzu lub przy otwartym oknie, czy potańczyć :-) Brakuje także odniesienia do innych czynników życia tych pacjentów, jak stres czy wiara w Boga, a co za tym idzie - pokój w sercu. Nie czepiam się, tylko takie artykuły - z psychologicznego punktu widzenia - nie działają budująco, a destrukcyjnie. Ludzie, nie rozumiejąc istoty rzeczy, popadają w lęki i choćby mieli zapalenie płuc, pójdą na mróz lub deszcz, żeby nie dostać alzheimera. To także jest udowodnione naukowo.
P
pytający
13 stycznia 2012, 15:20
Ciekawe co mają powiedzieć osoby poruszające się przy pomocy wózków inwalidzkich...
S
skleroza
13 stycznia 2012, 11:58
zaraz zaraz... co to ja miałam....a tak... spacer...