Kupuj odpowiedzialnie ubrania!
Realizację projektu pod takim tytułem rozpoczęła właśnie Polska Zielona Sieć. Ten innowacyjny projekt ma na celu zwrócenie uwagi zarówno osób zainteresowanych profesjonalnie modą - twórców, dizajnerów, sprzedawców - jak i konsumentów na problemy występujące w globalnym przemyśle tekstylno-odzieżowym. Projekt ten jest częścią europejskiej kampanii "WearFair", realizowanej z organizacjami pozarządowymi z Austrii oraz Niemiec.
- Z jednej strony upowszechnimy wiedzę o społecznych i ekologicznych nadużyciach, związanych z produkcją ubrań, które codziennie wszyscy na siebie wkładamy. Z drugiej - będziemy pokazywać pozytywne alternatywy dla konwencjonalnych, globalnie rozpowszechnionych marek. Przedstawimy możliwości przeciwstawienia się łamaniu praw człowieka, praw pracowniczych oraz postępującemu zanieczyszczaniu środowiska. Spopularyzujemy też odpowiedzialną modę, powstającą przy poszanowaniu praw człowieka i z zachowaniem zasad Sprawiedliwego Handlu, modę ekologiczną i pochodzącą z recyklingu - informuje Zuzanna Zajczenko z Polskiej Zielonej Sieci. Jednocześnie zachęca do zapoznania się (na stronie: www.ekonsument.pl/ubrania) z artykułami opisującymi m.in. sytuację pracownic i pracowników w zakładach produkujących odzież oraz rolników pracujących przy uprawie bawełny czy lnu.
Pod koniec tego roku realizatorzy projektu zamierzają udostępnić konsumentom opracowany przez siebie przewodnik po dobrych zakupach, a dla dizajnerów i osób pracujących na rynku odzieżowym - specjalny informator na temat odpowiedzialnej mody. Projekt realizowany ma być do roku 2012, na który zaplanowano m.in. zorganizowanie pierwszych w Polsce Targów Odpowiedzialnej Mody.
W ramach przygotowań do projektu jego koordynatorka Maria Huma odbyła ostatnio podróż na Mauritius, gdzie wizytowała przedsiębiorstwa odzieżowo-tekstylne. - Dzięki tej podróży przekonałam się, że odpowiedzialna moda jest naprawdę możliwa. Zobaczyłam tam szczęśliwych ludzi, pracujących po 8 godzin dziennie w bezpiecznych warunkach, których pensje pozwalają na godne życie. To od nas, konsumentów, teraz zależy, czy - wybierając odpowiedzialną modę wyprodukowaną z poszanowaniem ludzi i środowiska - wesprzemy takie inicjatywy - mówi Maria Huma.
- Wierzymy głęboko, że programy takie jak ten, które mają na celu zbliżenie konsumentów i producentów, mogą doprowadzić do sytuacji, że ubrania, które na co dzień kupujemy, nie będą okupione łzami, potem i krwią ludzi z krajów mniej rozwiniętych - stwierdza Zuzanna Zajczenko.
Skomentuj artykuł