Nie każda depresja jest taka sama
Depresja posiada szeroki zakres symptomów i przyczyn oraz różni się natężeniem. Przejdźmy poprzez kolejne poziomy nasilenia i stadia depresji. Depresja we wczesnych stadiach jest trudna do zaobserwowania. Możemy doświadczać niektórych jej symptomów, lecz nie rozumieć ich, dopóki się nie nasilą. Kiedy jednak przesuwamy się w stronę głębszej depresji, uwolnienie się z jej szponów staje się o wiele trudniejsze.
Przyjrzyj się trzem stadiom depresji, opisanym poniżej.
- Niski nastrój
- Mniejsze zainteresowanie aktywnością i rozrywką
- Normalne procesy myślowe
- Kłucie w żołądku
- Wzorce snu i odżywiania nie są zaburzone
Nastrój może się u ciebie trochę obniżyć lub być całkiem minorowy. Zaczynasz coraz mniej interesować się czynnościami, które normalnie sprawiały ci przyjemność. Pojawić się również mogą uczucia zniechęcenia, lecz twe myśli są nadal w normie. Może też pojawić się kilka symptomów somatycznych, ale spanie i odżywianie pozostają bez zmian. Czasem możesz przestać interesować się życiem duchowym. Jeśli zauważasz powyższe symptomy i są one dla ciebie wskaźnikami depresji (zwłaszcza jeśli jest to depresja reaktywna, jako efekt okoliczności i środowiska), jesteś w dalszym ciągu w sytuacji, kiedy możesz odwrócić tę depresję.
Zadaj sobie kilka pytań:
- Co może chcieć mi powiedzieć moja depresja?
- Co może powodować taką reakcję?
- Czy pomogłaby mi rozmowa z kimś na ten temat? Jeśli tak, z kim porozmawiam?
- Jakiego rodzaju zachowanie, prace lub rozrywki pomogłyby mi w tym czasie?
Żeby zobrazować tę myśl, wyobraź sobie, że pływasz w bardzo głębokim jeziorze, a jednocześnie starasz się trzymać ciężki kamień. Ciężar ciągnie cię w dół. Tonę - mówisz do siebie. Co ta myśl w tobie wzbudza? Sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej. Jedyne co przychodzi ci teraz do głowy to fakt, że toniesz. Ta myśl sprawia, że czujesz się jeszcze gorzej i trzymasz się kamienia jeszcze silniej, zanurzając się głębiej. Błędne koło myślenia i trzymania się kurczowo tego, co nas obarcza. Czy najważniejszym problemem jest fakt, że toniesz? Nie! Tu chodzi o kamień. Puść go, a zdobędziesz możliwość powrotu w górę, na powierzchnię.
Być może płynąc, odkryjesz, że jesteś nieco bardziej zmęczony niż myślałeś i że woda jest głębsza, a prąd mocniejszy niż przypuszczałeś. Dzięki natychmiastowej reakcji możesz szybko skierować się do brzegu i zapobiec nieuchronnej tragedii. Jest nadzieja, że takie doświadczenie nauczy cię czegoś. Podobne działania możesz podjąć, gdy znajdziesz się w łagodnym stadium depresji.
Jeśli jednak prąd jest zbyt mocny lub jesteś zupełnie wyczerpany i na granicy utonięcia, potrzebować będziesz pomocy ratownika. Jeśli znajdujesz się w umiarkowanej lub ciężkiej depresji albo depresja całkiem cię unieruchomiła i czujesz się bezradny, potrzeba ci pomocy kogoś, kto będzie dla ciebie kochającym, stanowczym i empatycznym towarzyszem, dobrym słuchaczem, i kto pomoże cię z tego wyciągnąć.
- Negatywne symptomy „łagodnej" depresji są wzmożone
- Poczucie beznadziei
- Bolesne i zwolnione procesy myślowe
- Koncentrowanie się na sobie
- Samoobwinianie
- Nieznaczne zaburzenia snu i łaknienia
Wszystkie negatywne symptomy łagodnej depresji nasilają się wraz z pojawiającym się, pierwszoplanowym uczuciem beznadziejności. Procesy myślowe ulegają zwolnieniu, natomiast nasila się myślenie o samym sobie. Bez widocznego powodu płynąć mogą łzy. Mogą wystąpić problemy ze spaniem i z odżywianiem się - albo zbyt dużo, albo zbyt mało. Doznajesz większych zmagań duchowych.
To również będzie pogłębiać twe zmartwienia.
- Poprzednie negatywne symptomy bardzo natężone
- Duchowe wycofanie i obsesyjne zamartwianie się
- Zaniedbanie wyglądu
Poprzednie symptomy występują w wielkim natężeniu. Zaczyna cechować cię nieład, zaniedbanie jest na porządku dziennym: brak schludności, porządku, rezygnacja z golenia się lub makijażu. Wykonywanie powszednich czynności jest dla człowieka w ciężkiej depresji odpychające i nudne. Widoczne mogą być symptomy duchowego kryzysu. Osoba w ciężkiej depresji może często wybuchać łzami i odczuwać głęboki smutek, odrzucenie, zniechęcenie oraz winę, a także może się samooskarżać i litować nad sobą. Wzorce jedzenia i spania są zaburzone.
Poniższa lista może służyć niektórym czytelnikom pomocą w identyfikowaniu większego epizodu depresyjnego. Przyjmuję tutaj, że termin ten określa depresję u osoby, która przejawia co najmniej pięć z poniższych symptomów codziennie przez pięć tygodni. Oto symptomy:
- Jesteś przygnębiony lub rozdrażniony przez większość dnia. (Łatwo utożsamić rozdrażnienie z gniewem).
- Twe zainteresowania i przyjemności, w większości lub wszystkie naraz, nagle przestają odgrywać jakąkolwiek rolę w twym życiu, jakby przepadły.
- Spanie całkiem się zmieniło: cierpisz bezsenność albo śpisz przesadnie długo.
- Sposób, w jaki wykonujesz czynności lub poruszasz się, jest impulsywny albo spowolniony.
- Odczuwasz brak energii, a zmęczenie ciągle ci towarzyszy.
- Tyjesz lub tracisz na wadze, twój apetyt rośnie lub słabnie.
- Czujesz się nic niewart lub pełen winy (dziwaczny lub nieodpowiedni).
- Stajesz się mniej sprawny umysłowo - spada twoja koncentracja lub jesteś niezdecydowany.
- Powracają w kółko myśli o śmierci lub samobójstwie, które możesz nawet dokładnie planować.
Więcej w książce: Jak przezwyciężyć zniechęcenie, odrzucenie i chandrę - H. Norman Wright
Skomentuj artykuł