Dziecko z zespołem Aspergera

Dziecko z Zespołem Aspergera nie inicjuje kontaktów z rówieśnikami, wydaje się nie być nimi zainteresowane (fot. flying_house_studios / flickr.com)
Max Medicum / slo

Niegrzeczne, nieposłuszne, dziwaczne, niesamowite. Tak często są określane dzieci z najłagodniejszą formą autyzmu. Czym objawia się ich niezwykłość?

Zespół Aspergera jest zaburzeniem ze spektrum autyzmu. Od typowego autyzmu różni je przede wszystkim poziom rozwoju funkcji poznawczych. Dzieci z ZA zazwyczaj mają możliwości intelektualne przeciętne lub nawet wyższe od przeciętnych. Jednak ich dysfunkcja niesie ze sobą wiele odmienności rozwojowych, które wymagają specyficznych metod wychowawczych i terapeutycznych. Wśród objawów typowych dla Zespołu Aspergera znajduje się brak umiejętności nawiązywania relacji międzyludzkich, zaburzenia komunikacji werbalnej i niewerbalnej oraz wyobraźni, stereotypie i rytualizmy, wąskie zainteresowania, nadwrażliwość sensoryczna, niezborność ruchowa. Ponieważ nieustannie trwają prace nad ustaleniem pełnego zakresu symptomów, dzieci z ZA czasem diagnozowane są jak te z wysokofunkcjonującym autyzmem. Dotychczas wiadomo na pewno, że ZA to odmienność neurologiczna, w dużej mierze uwarunkowana genetycznie, z której się nie wyrasta, ale z którą, dzięki terapii, można funkcjonować w społeczeństwie.

Samo w grupie dzieci

Dziecko z Zespołem Aspergera nie inicjuje kontaktów z rówieśnikami, wydaje się nie być nimi zainteresowane. Żyje w swoim świecie, w którym inni ludzie nie są mu potrzebni. Nawet jeśli uda mu się nawiązać relację z kolegą, trudno jest mu ją utrzymać. Dziecko z ZA niewłaściwie odczytuje sygnały wysyłane przez inne osoby, ich mowę ciała i mimikę. Poza tym jego specyficzne zachowanie, impulsywne reakcje, fiksacje i stereotypie utrudniają kontakty z grupą. Taki malec nie chce bawić się z innymi, ponieważ nie potrafi przystosować się do zmieniającej się sytuacji, nadążyć za tokiem gry czy zrozumieć, jak potoczyła się zabawa. Jego zachowanie i rozumowanie cechuje sztywność. Może być ono więc postrzegane jako egocentryczne, samotne, dziwne. Przebywając w grupie rówieśniczej dziecko może doświadczać braku akceptacji ze strony innych i przeżywać stany lękowe o różnym nasileniu. Dzieciom, a czasem także ich opiekunom, trudno zrozumieć niechęć dziecka do zmian, nadwrażliwość, charakterystyczne dla tego zaburzenia stereotypowe zachowania. Zdarzające się też często nieadekwatne reakcje społeczne (nie rozumie, że kogoś obraża albo sprawia przykrość) przyczyniają się do jego izolacji.

DEON.PL POLECA

Za głośno, za mocno

Nadwrażliwość sensoryczna stanowi poważną trudność nie tylko w codziennym funkcjonowaniu, ale zaburza także kontakt z innymi oraz procesy poznawcze i adaptacyjne. Dziecko silniej niż przeciętna osoba czuje zapachy, dotyk, smak, znacznie mocniej reaguje na hałas lub światło. Często doznania te są jedynie nieprzyjemne, czasem sprawiają fizyczny ból lub dolegliwości somatyczne, niekiedy prowadzą do chwilowego niedowidzenia lub niedosłyszenia. U dzieci z ZA zaburzone jest także odczuwanie kontaktu fizycznego i temperatury – zwykły dotyk może sprawić im ból lub, wręcz odwrotnie, nie czują silnego uderzenia; nie reagują na przenikliwe zimno lub proszą o dodatkowy sweter w upalny dzień. Zaburzenia sensoryczne u każdego chorego manifestują się inaczej i mają inne nasilenie. Często dzieci z ZA zakładają jedynie kilka wybranych ubrań (pozostałe uwierają je, gniotą, drapią), jedzą tylko nieliczne potrawy (inne mają zbyt intensywny zapach, smak lub konsystencję, która jest nie do przyjęcia). Niektóre niemowlęta u których ZA dopiero zostanie zdiagnozowane reagują płaczem i napięciem mięśni na dotyk mamy, przytulanie, głaskanie – taka stymulacja jest dla niech nieprzyjemna lub bolesna.

Dzieciom z ZA w nauce może przeszkadzać nie tylko dźwięk dobiegający zza okna, ale także perfumy nauczycielki lub intensywne spojrzenie kolegi z klasy. Dzieci te mają także zaburzoną motorykę, są niezborne ruchowo, dlatego unikają gier zespołowych i zajęć plastycznych. Poruszają się niezgrabnie, a w chwilach napięcia chodzą wokoło lub kręcą się w kółko. By mogły normalnie funkcjonuje potrzebują intensywnej terapii sensorycznej oraz dostosowania warunków nauki do możliwości.

Wąska specjalizacja

Szczególną cechą Zespołu Aspergera są wybiórcze zdolności i zainteresowania. Dzieci fascynują się bardzo specyficzną, konkretną dziedziną i poświęcają swojemu hobby cały wolny czas i pieniądze (np. czołgi, dinozaury, kapsle). Czytają i rozmawiają tylko o przedmiocie swoich zainteresowań, stale szukają nowych informacji, kolekcjonują pewne szczególne przedmioty. Co istotne, osoby z ZA mają niesamowitą pamięć i potrafią cytować całe reguły, daty, szczegółowe informacje i wiedzę jak z encyklopedii. Zazwyczaj mają dobrą pamięć mechaniczną i bez problemu zapamiętują liczby, daty, dane, wzory, dzięki czemu mają dobre wyniki w przedmiotach ścisłych. Dorośli zmagający się z tym zaburzeniem potrafią przeznaczyć ogromne kwoty pieniędzy, by zdobyć kolejną sztukę do swojej kolekcji lub dowiedzieć się czegoś nowego z danej dziedziny.

Wciąż i wciąż to samo

Chory ma wiele konkretnych schematów działania, których przestrzeganie zapewnia mu komfort, a zaburzenie ich powoduje nasilenie lęku. Sposób zakładania ubrania, ustawienie przedmiotów na półkach, rytuały przed wejściem do wanny, te same potrawy jadane w ten sam sposób, powtarzające się ruchy rąk (np. turlanie lub obracanie przedmiotów), noszenie przy sobie np. ołówka, baterii, kawałka materiału, to zachowania, które rzadko pozostają niezauważone, a jeszcze rzadziej są akceptowane przez otoczenie. Ponieważ dziecko z ZA cechuje sztywność zachowań i nietypowa powaga trudno jest mu poddać się zabawie, nie potrafi działać spontanicznie, potrzebuje poczucia kontroli nad tym, co się dzieje. Wewnętrzne uspokojenie może mu zapewnić jedynie przejrzysty, niezmienny plan zajęć.

Rozmowa w obcym języku

W odróżnieniu od dziecka autystycznego, to z ZA nie ma wyraźnie opóźnionego rozwoju mowy. Wręcz przeciwnie, mówi gramatycznie, wyraźnie, używając doskonałego słownictwa. Jednak po dokładniejszym przyjrzeniu się uwidacznia się sztywność mowy, encyklopedyczne sformułowania, wąska tematyka, liczne powtórzenia wyrazów lub całych zdań. Ponadto dziecko często mówi o sobie nie używając słowa „ja”, a jego głos jest całkowicie monotonny lub nadmiernie ekspresyjny.

Rozmowa z takim dzieckiem może być trudna, szczególnie dla nie rozumiejącego istoty choroby rówieśnika. Dziecko z ZA nie potrafi odczytać metafor, każde wyrażenie bierze dosłownie np. gdy ktoś mówi „jaki słodki kotek” upiera się, że koty nie są słodkie (mając na myśli smak), a gdy słyszy „żar leje się z nieba” spogląda w górę i sprawdza jak wygląda lejący się żar. Ponadto zaburzenie to sprawia, że upośledzone jest odczytywanie ironii, sarkazmu, rozumienie dowcipów i abstrakcyjnych skojarzeń. Przyjmuje to co słyszy, w jednoznacznej interpretacji. Komunikację utrudnia mu również to, że ma ograniczoną gestykulację, niespójną mowę ciała i mimikę, zbyt długie, chłodne, czasem trudne do wytrzymania spojrzenie.

Zespół Aspergera jest niezwykle różnorodny, jeśli chodzi o objawy diagnostyczne, jednak wiele z nich niezwykle utrudnia dzieciom codzienne życie. Wymagają one specjalistycznej terapii oraz wsparcia i akceptacji ze strony rodziców i wychowawców.

Znani z Aspergerem

Dobre możliwości intelektualne oraz rozwijanie specyficznych zainteresowań sprawiają, że wśród osób z cechami Zespołu Aspergera jest wiele wybitnych uczonych i artystów. Diagności dopatrzyli się cech ZA m.in. u Michała Anioła, Alberta Einsteina, Isaaca Newtona, Andy’ego Warhola. Wydaje się więc, że odpowiednie wychowanie i akceptacja oraz rozwijanie wąskich zainteresowań w porównaniu z błyskotliwym umysłem mogą zaowocować genialnymi dokonaniami.

Terapia kolorami - sposób na naukę komunikacji

W kłopotach z nawiązaniem kontaktu z otoczeniem, może dzieciom pomóc nowa metoda terapeutyczna polegająca na udzielaniu informacji na różne tematy w czasie rzeczywistym, za pomocą kolorów. Metodę wymyśliła Karrie Karahalios, naukowiec informatyk, wykładająca na Uniwersytecie w Illinois. System, który stworzyła pozwala dziecku "zobaczyć" rozmowę. Taka metoda nazywa się udzielaniem dziecku feedbacku.

Feedback odbywa się za pomocą rzutowanych na stół przed dzieckiem obrazów o określonej kolorystyce (żółty, czerwony, niebieski, zielony). W zależności od intonacji, modulacji, tempa mówienia czy czasu wypowiedzi dziecka, dorosły zmienia kolory, co pozwala dziecku na wychwycenie zmian i otrzymanie informacji, że powinno zmienić ton lub przestać mówić. To że kolory prezentowane są w czasie rzeczywistym pozwala dziecku na wprowadzanie zmian do sposobu komunikowania na bieżąco. Po takiej zmianie, dorosły natychmiast reaguje wymianą koloru. Ta prosta metoda pozwala choremu nabywać w trakcie rozmów społecznych kompetencji, które są wymagane jeśli chcemy komunikować się z innymi.

Niestety, system nie pojawi się w Polsce prędko, choć jego autorka ma nadzieję stworzyć aplikację, która będzie mogła działać np. w telefonie komórkowym – w ten sposób, każde dziecko z Aspergerem miałoby dostęp do efektywnego narzędzia na bieżąco i za niewielkie pieniądze.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziecko z zespołem Aspergera
Komentarze (13)
FK
Fundacja Krok Po Kroku
17 marca 2015, 20:59
Jedną z form wspomagających rehabilitacje osób z tym zespołem jest stymulacja prądem stałym kory przedczołowej lewej pólkuli mózgu DLPC - zwana mikropolaryzacją ( tDCS ) - waro spróbować
DZ
dziecko z ZA
4 kwietnia 2012, 00:32
<a href="http://artelis.pl/artykuly/42493/zespol-aspergera">http://artelis.pl/artykuly/42493/zespol-aspergera</a> Zespół Aspergera jest to zaburzenie rozwojowe, które wchodzi w skład spectrum autyzmu. Często nazywa się je lżejszą odmianą tej choroby. Przypadłość ta wiąże się z lekkim upośledzeniem psychicznym dziecka, w szczególności z problemami w okazywaniu uczuć i z przystosowywaniem się do nowej sytuacji społecznej. W początkowym etapie zespół Aspergera przypomina autyzm, bowiem choroba wykazuje taki sam rodzaj upośledzenia. Jednak z czasem pojawiają się  pewne cechy odmienne, np. u dziecka prawidłowo rozwija się aparat mowy, co umożliwia komunikację. U dzieci z zespołem Aspergera zauważyć także można rozwój intelektualny oraz nietypowe zainteresowania. Podstawowymi objawami tej przypadłości jest trudność w akceptacji zmian, w nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich, nieumiejętność pracy w grupie, problem z komunikacją niewerbalną objawiający się ograniczonym użyciem gestów, słabą mimiką twarzy, a także unikaniem kontaktu wzrokowego. Ludzie chorzy na zespół Aspergera mają również problem z okazywaniem empatii, nie umieją współczuć ani niczego przeżywać z drugą osobą. Chorzy rzadko interesują się tym co dzieje się w ich otoczeniu, natomiast wykazują bardzo duże zainteresowanie  jakąś konkretną dziedziną, np. matematyką, fizyką, informatyką. Może się również pojawić kłopot z rozumieniem wypowiadanych do takich osób  słów, a w szczególności nieumiejętność zrozumienia przenośni, ironii czy aluzji. Podobnie, jak w przypadku autyzmu, zespołowi Aspergera towarzyszy izolacja i niechęć do przebywania w towarzystwie innych osób.
DZ
dziecko z ZA
4 kwietnia 2012, 00:30
Przyczynami pojawienia się u dziecka tej choroby są najczęściej uwarunkowania genetyczne, dziecięce porażenie mózgowe, uszkodzenie ośrodkowego układu mózgowego lub późne poczęcie dziecka przez rodziców. W tym ostatnim przypadku ryzyko zachorowalności rośnie, jeśli rodzice zdecydują się na poczęcie dziecka po 40 roku życia. Nie ma możliwości wyleczenia zespołu Aspergera. Środki farmakologiczne, które przepisuje lekarz osobom cierpiącym na tę przypadłość, mają jedynie na celu złagodzenie zaburzeń takich, jak nadmierna impulsywność czy agresja. Istnieją placówki, w których dzieci cierpiące na zespół Aspergera zostają poddawane terapii. Terapeuci pracują z takimi osobami indywidualnie lub w grupach. Wykwalifikowane osoby do współpracy z dziećmi dokonują diagnozy i oceniają zakres i poziom zaawansowania potrzebnej terapii. Czas jej trwania dopasowywany jest do indywidualnych potrzeb dziecka. Istnieje także możliwość konsultacji rodziców dzieci z psychologiem, neurologiem lub genetykiem. <a href="http://artelis.pl/artykuly/42493/zespol-aspergera">http://artelis.pl/artykuly/42493/zespol-aspergera</a>
DA
Dzieci autystyczne
12 lutego 2011, 17:08
wspaniałe ćwiczenia rehabilitacyjne: http://www.rozwojintelektualnydziecka.pl/dziecko_autystyczne.php
8 grudnia 2010, 12:39
Nigdy osobiście nie spotkałem kogoś z ZA. Wydaje się to być fascynujące, szkoda tylko, że sposby radzenia sobie z tym rzadkim schorzeniem przybędą do Polski jak zwykle z opóźnieniem, z pewnością pomogłby one wielu rodzinom, znajomym i szkołom, które mają styczność z osobą dotkniętą ZA. To muszą być złote dzieci, trzeba tylko wiedzieć co robić by rozwinąć ich geniusz. Różne są sposoby na dowiedzenie się czegoś o złocie, <a href="http://www.zlotyzysk.net/">kliknij tutaj</a> aby poczytać więcej.
I
Iga
21 kwietnia 2014, 21:17
To ciesz się, że nie spotkałeś. Bo takie dzieci to koszmar! Cóż z tego, że są inteligentne, mają niesamowitą pamięć, skoro nie wiedzą, że pyskują, sprawiają przykrość, obrażają?! Takie dziecko potrafi potraktować dorosłego jak szmatę, tylko dlatego, że nie rozumie mimiki czy gestów. Na "dzień dobry, co słychać?", powie, że "nic nie słychać, spieprzaj". Albo "I co się śmiejesz? Nienawidzę cię!", bo przywitałeś się z uśmiechem i dzieciak sądzi, że się znowu ktoś z niego nabija. Anielska cierpliwość to zbyt mało! Masz do czynienia z dzieckiem, które jak nie rozumie (a nie rozumie przeważnie) to nienawidzi, pluje, wulgarnie się odzywa. Koszmar.
M
MAMA
5 czerwca 2014, 14:51
Wszystko zależy od wychowania, jeśli dziecko obserwuje inteligentnych ludzi to takich zachowań się uczy a jeśli hołota pokazuje mu patologiczne zachowania to później są takie efekty. Mam dziecko z ZA (9l.) i nigdy nie przeklinał nie zna takich słów bo na co dzień ich nie słyszy!
A
Aya
5 czerwca 2014, 23:36
Ja poznałam młodego chłopaka z tym zespołem, który oprócz tego że był tak wulgarny jak w wymienionych powyżej przykładach, to jeszcze non stop się masturbował. Porażka, bardzo wspołczułam jego matce.
A
Agnieszka
17 marca 2015, 21:41
Iga, ręce mi opadły, kiedy przeczytałam to, o czym pisałaś. Bardzo Ci współczuję takich doświadczeń. Mój syn ma ZA i najwspanialszy, dobry człowieczek dla ludzi i zwierząt. Uczę sie od niego wytrwałości, łagodności i siły..Hm...Napisałaś: "Koszmar" - podobne przyciąga podobne ...
S
sowa
18 marca 2015, 12:21
niestety miałam takie same doswiadczenia tym bardziej całe otoczenie było zdominowane przez jedno dziecko, które kopało, wyzywało, biło i nikt nic nie mgł zrobić bo przecież to chore dziecko po moich doświadczeniach nie przyjmę do szkoły więcej dzieci z ZA - niestety.
MC
mama chłopca z ZA
18 marca 2015, 15:32
Jak możesz oceniać wszystkie dzieci z ZA, znając tylko jednego?!!! Sama mam synka z ZA i jak patrzę jak zachowują się jego rówieśnicy to się cieszę, że on taki nie jest. Mój synek jest dobrze wychowany, wesoły i nauczony jak się zachowywać w danej sytuacji. Oprócz synka znam wielu chłopców z ZA i wszyscy z nich to wspaniali, nie bijący, nie przeklinający chłopcy, znający zasady dobrego wychowania, ale to zasługa nas, rodziców, którzy się poświęcają i cierpliwie uczą dobrego zachowania, powtarzając zasady, zapewniając terapię itd. A to nie jest łatwe. A co do dzieciach o jakich piszesz, to ja znam zdrowe, które pyskują, przeklinają i mają dorosłych słowa "gdzieś", no ale ich rodzice myślą że same się wychowają i nie poświęcają im czasu. A dziecku z ZA trzeba poświęcić tego czasu 5 razy więcej, ale ten czas zaprocentuje w przyszłościm więc warto!
O
oburzona
18 marca 2015, 15:42
Nie możesz nie przyjąć dziecka z ZA do szkoły, no chyba że masz swoją prywatną. Wiadomo, że nauczyciele to by chcieli żeby dzieci same się uczyły i wychowywały, a kasę brać za darmo. Bo jak trafi im się dziecko trudniejsze, a takich dzieci jest teraz masa i nie mówię tylko o ZA, to już dla nich problem, bo muszą się wykazać jakimś przygotowaniem pedagogiczno-wychowawczym, a u nich jest ono nijakie! Najlepiej takie dzieci odrzucić, dyskryminować, odsunąć jak najdalej -  tylko żebyś przypadkiem kiedyś w sądzie nie skończyła.
J
JJ
1 czerwca 2016, 19:25
Ignorancja typów neurotycznych jest przerażająca. Jako osoba budująca modele od dziecka, wzorce procesów pobierałam z najbliższego otoczenia. Niestety większość ludzi neurotypowych jest chora -  żyje w iluzji i nieświadomości przez co zdiagnozowałam się dopiero sama (w wieku 30 lat) Patrząc na świat, ufam jedynie Bogu.