Studiujesz medycynę? Zapisz się na Sopocki Areopag Etyczny - projekt ks. Kaczkowskiego

(fot. depositphotos.com / Damian Kramski/Wydawnictwo WAM)
fundacjakaczkowskiego.org / df

Jak budować relacje z pacjentami? Jak komunikować najtrudniejsze diagnozy? Co to znaczy, że lekarz ma być profesjonalnym buntownikiem? Tego wszystkiego nauczysz się na Sopockim Areopagu Etycznym.

"Najważniejsza jest dla nas ROZMOWA. Wierzymy, że od niej wszystko się zaczyna" - piszą organizatorzy Sopockiego Areopagu Etycznego. Każda zmiana zaczyna się od rozmowy - podkreślają. Plan twórców tego wyjątkowego szkolenia jest prosty: tworzyć przestrzeń do spotkania studentów medycyny, uczyć dobrej rozmowy z pacjentem, kształtować sposób myślenia przyszłych specjalistów. "Takich, którzy chcą pracować inaczej i chcą być NOWOCZESNYMI lekarzami" - zaznaczają.

Kim jest nowoczesny lekarz? To ktoś, kto "świadomie decyduje KIM będzie dla siebie i swoich pacjentów", "buduje relacje z pacjentem i jego bliskimi oraz współpracownikami i przełożonymi". To również "profesjonalny buntownik, który nie w sobie zgody na brak szacunku i empatii".

Pomysłodawcą inicjatywy był ks. Jan Kaczkowski - założyciel i dyrektor hospicjum w Pucku, bioetyk i specjalista w zakresie medycyny paliatywnej. Zmarł w 2015 roku. Do końca działał na rzecz drugiego człowieka.

DEON.PL POLECA

Jak wygląda Sopocki Areopag Etyczny?

Sopocki Areopag Etyczny to tygodniowe szkolenia dla studentów medycyny III, IV i V roku studiów. Areopag Etyczny składa się z 3. modułów: wykładów, warsztatów i zajęć sportowych. Tematyka wykładów dotyczy nie tylko kompetencji komunikacyjnych, także związanych z sytuacjami granicznymi, ale również budowania zespołu czy zakresu bioetyki. Program zajęć tworzony jest we współpracy z gronem terapeutów i ekspertów medycyny paliatywnej.

Model warsztatów oparty jest na odgrywaniu scen z udziałem aktorów, w których uczestnicy przyjmują role lekarzy i pacjentów. Nieocenioną rolę w przebiegu projektu ma obecność aktorów, których profesjonalizm dodaje wartości ćwiczeniom komunikacyjnym. W ramach bloku zajęć praktycznych przygotowano także zajęcia z obszaru medycyny narracyjnej.

Równie istotnym elementem programu są codzienne zajęcia sportowe: kurs windsurfingu i pływania na desce SUP. "Jesteśmy pewni, że wiatr we włosach, słońce na twarzy i bliskość morza pozwalają jeszcze lepiej chłonąć wiedzę i mierzyć się z trudnymi tematami zajęć merytorycznych" - piszą organizatorzy.

Ks. Kaczkowski: hospicjum to nie jest one way ticket >>

Co mówią uczestnicy poprzednich edycji?

Kaja Trzeciak (uczestniczka Areopagu Etycznego w 2017r, obecnie ostatnie tygodnie VI roku studiów):

Warsztaty ze świetnymi aktorami i możliwość sprawdzenia siebie w ekstremalnych sytuacjach, gdzie nie sposób ukryć emocji bardzo zapadają w pamięć i są niezwykłym doświadczeniem. Często przypominają mi się słowa, które padały na AE: “miej uprzejmość mieć wątpliwość", które pokazują, jak ważne jest wsłuchanie się w pacjenta i jego potrzeby, a nie swoje domysły czy przekonania. W codziennej pracy, często pod presją czasu i natłoku zadań, bardzo łatwo jest zapomnieć o tym, że spotykamy się z człowiekiem i jego ogromnymi zmartwieniami, a nie kolejnym przypadkiem medycznym, jednak doświadczenia z AE bardzo często pozwalają mi o tym pamiętać i spojrzeć nieco z innej perspektywy na pacjenta, a przede wszystkim człowieka.

Ola (uczestniczka Areopagu Etycznego w 2018, lek. stażysta):

Gdybym nie była na AE, to chyba bym umarła w momencie, gdy po raz pierwszy w życiu musiałam poinformować pacjentkę o konieczności amputacji jedynej kończyny dolnej. Na studiach uczymy się wskazań, powikłań, profilaktyki, ale nikt nie uczy jak pokonać kolosalny stres, jak zabrać się do tego typu komunikatu, by cierpiącemu człowiekowi nie dołożyć bólu.

Areopag nie dał mi gotowych rozwiązań do wielu trudnych sytuacji życiowych, medycznych, etycznych, jednak nauczył wychodzić myślami poza swoje utarte schematy, pobudził do myślenia, do chęci bycia lepszym człowiekiem w roli lekarza.

Artur Bandura (uczestnik Areopagu Etycznego w 2015, obecnie rezydent radioterapii onkologicznej):

Myślę, że medycyna to spotkanie dwóch ludzi. Miejsce, gdzie komunikacja odgrywa szalenie istotną rolę. Ta dobra - unosi, zła - dobija. Na Areopagu Etycznym (AE) byłem w 2015 r., czyli na ostatniej edycji ze śp. ks. Janem. Tam go poznałem. Potem widzieliśmy się jeszcze kilka razy, łącząc życie duchowe (msze) z tym bardzo przyziemnym (dobra wyżerka w knajpkach). Taki też był dla mnie Areopag. Obok wypoczynku nad morzem (windsurfing, ognisko z winem) było też przede wszystkim miejsce na interesujące wykłady, bardzo praktyczne warsztaty z aktorami czy poważne, egzystencjalne dyskusje. AE był dla mnie zastrzykiem energii. Opuszczając go, wiedziałem że to był dobrze wykorzystany czas. Przećwiczyłem się w przekazywaniu niepomyślnych informacji oraz spotkałem ludzi, którzy myślą podobnie, którzy też chcą czegoś więcej.

Jak się zapisać?

Tegoroczny Areopag będzie trwał od 31 sierpnia do 7 września. Uczestnicy opłacają wyłącznie koszty noclegu i wyżywienia, pozostałe wydatki pokrywa Fundacja im. ks. Jana Kaczkowskiego. Dokładny program szkolenia i więcej informacji na STRONIE i na FACEBOOKU wydarzenia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Studiujesz medycynę? Zapisz się na Sopocki Areopag Etyczny - projekt ks. Kaczkowskiego
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.