Kalisz: rozpoczęła się diecezjalna nowenna o powołania kapłańskie
3 października, rozpoczęła się diecezjalna nowenna o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, która będzie trwała dziewięć miesięcy, czyli do czerwca 2025 roku. – Powołanie jest darem od Pana Boga, ale trzeba modlić się, żeby ci, których Jezus zaprasza potrafili to powołanie rozpoznać, a potem podjąć – powiedział biskup kaliski Damian Bryl.
W ramach tej szczególnej modlitwy w kolejne pierwsze czwartki miesiąca w każdej parafii diecezji kaliskiej będzie odprawiona Msza św. w intencji nowych powołań, połączona z adoracją Najświętszego Sakramentu.
– Dziękujemy dobremu Bogu za czterech nowych kandydatów do kapłaństwa z naszej diecezji przyjętych na okres propedeutyczny, który będzie odbywał się w murach kaliskiego seminarium. Jednocześnie dostrzegając potrzeby diecezji, wiemy jak ważna jest dalsza modlitwa o nowe powołania kapłańskie. Pragniemy zatem kontynuować dzieło diecezjalnej nowenny o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, która będzie trwała dziewięć miesięcy. Podejmiemy ją tak jak w minionych latach we wszystkich parafiach diecezji w ramach pierwszych czwartków miesiąca – mówił KAI bp Damian Bryl.
Nowennie przyświecają słowa: „Przestań się lękać, bo Ja jestem z Tobą” (Dz 18, 9-10).
– Pierwszy czwartek miesiąca może być wypełniony modlitwą o nowe powołania również w naszych rodzinach i wspólnotach. Niech to dzieło modlitwy będzie wsparte orędownictwem św. Józefa – zaznaczył ks. dr Waldemar Graczyk, wicerektor Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu i referent ds. powołań kapłańskich.
Duchowny prosi kapłanów i wiernych, aby włączyli się w tę nowennę. - W dobie kryzysu odpowiedzi na Boże powołanie do szczególnej służby w Kościele, pragniemy jako wspólnota diecezjalna modlić się o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Niech Jezus Chrystus, Dobry Pasterz, pośle nowych robotników do pracy na swoje żniwo, aby dobra nowina mogła z nową siłą rozbrzmiewać w każdym zakątku naszej diecezjalnej wspólnoty – podkreślił ks. Graczyk.
Kapłan dodał, że za to dzieło jako osoby wierzące jesteśmy odpowiedzialni wszyscy, duchowni i świeccy, ponieważ każdy chciałby spotkać na drodze wiary dobrych i świętych kapłanów.
KAI/dm
Skomentuj artykuł