2 lutego - Ofiarowanie Pańskie (MB Gromnicznej)

2 lutego - Matki Bożej Gromnicznej (fot. lublin.scj.pl)
KAI / ad

2 lutego Kościół katolicki obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego. Czyni to na pamiątkę ofiarowania przez Maryję i Józefa ich pierworodnego syna, Jezusa, w świątyni jerozolimskiej. W polskiej tradycji jest to też święto Matki Bożej Gromnicznej.

2 lutego przypada także Dzień Życia Konsekrowanego. Siostry i bracia zakonni, podobnie jak Jezus w świątyni Jerozolimskiej, ofiarowują swoje życie na wyłączną służbę Bogu.

Według Ewangelii Jezus, zgodnie z prawem żydowskim, jako pierworodny syn był ofiarowany Bogu w świątyni jerozolimskiej. Wtedy też starzec Symeon wypowiedział proroctwo nazywając Jezusa "światłem na oświecenie pogan i chwałą Izraela". Dlatego święto to jest bogate w symbolikę światła. W Jerozolimie, gdzie Ofiarowanie Pańskie obchodzone było już w IV w., odbywały się - zazwyczaj nocą - uroczyste procesje ze świecami. Liturgiczną datę święta wyznacza upłynięcie czasu oczyszczenia Maryi po urodzeniu dziecka.

W Kościele zachodnim święto zostało wprowadzone w VII w. W Rzymie w tym dniu odbywała się najstarsza maryjna procesja, której uczestnicy nieśli zapalone świece. Prawdopodobnie ta procesja do największego sanktuarium rzymskiego - bazyliki Matki Bożej Większej - nadała świętu Pańskiemu charakter maryjny, który z wolna zaczął przeważać.

DEON.PL POLECA

Od X w. pojawia się obrzęd poświęcenia świec, który jeszcze podkreśla i ubogaca symbolikę światła. Nawiązuje ona bezpośrednio do wielkanocnego paschału, który wyraża zwycięstwo nad śmiercią, grzechem i szatanem. Ofiarowanie Jezusa oznacza początek nowego przymierza i nowego kapłaństwa, w którym Syn Boży sam jest Świątynią, Kapłanem i Ofiarą. Treść tego święta podkreśla zamierzoną przez Boga powszechność zbawienia, które ma objąć nawet pogan.

W Polsce święto ma charakter zdecydowanie maryjny - Matki Bożej Gromnicznej. Tak jak Maryja wniosła Jezusa do świątyni jerozolimskiej, tak też przynosi światło wierzącym. W kościele dokonuje się poświecenia gromnic. Zapalone gromnice daje się do rąk konającym.

Na znak zawierzenia Maryi w czasie klęsk, szczególnie podczas burzy, w domach i gospodarstwach, również zapala się gromnice. Jako gromnice służą też świece chrzcielne, kiedy to w życie nowoochrzczonej osoby wkracza światło wiary, która prowadzi przez życie.

Dzień Matki Boskiej Gromnicznej miał przez cale stulecia wielkie znaczenie w roku kalendarzowym na wsi. Wtedy pachołkowie i służące otrzymywali zapłatę za przepracowany rok i mogli zmienić chlebodawcę. Z maryjnym świętem łączyły się też przysłowia wyrażające radość na nadchodzącą wiosnę, jak np. "Gromnica - zimy połowica", "Na Gromniczną mróz - chowaj chłopie sanie, szykuj wóz, czy "Na Gromniczną ciecze - to się zima wlecze". W tym dniu pochmurne niebo zwiastuje dobry, obfity rok, zaś słoneczne - przeszkody i trudności.

Ponadto od początku lutego dni są coraz dłuższe. Stare porzekadło ludowe mówi, że o ile dzień zimowego przesilenia słonecznego 21 grudnia był najciemniejszy w roku, to na Nowy Rok "przybywa dnia na barani skok", a na Trzech Króli już "na jeleni skok". 2 lutego dzień jest już dłuższy o całą godzinę, a do 21 marca przybywa dnia szczególnie szybko.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

2 lutego - Ofiarowanie Pańskie (MB Gromnicznej)
Komentarze (5)
SS
~Serhio Sheen
26 stycznia 2020, 19:05
Przykro że właśnie w Polsce nadano pogańskiego akcentu Swiętu Ofiarowania Pańskiego, zrobione to w nasze czasy, po Soborze II Watykańskim. Poganie bali się pierunów, powinnyśmy bać się pogańskich zabobonów i magicznego myślenia w Kościele.
G
Gosc
6 lutego 2011, 20:05
Super ! PRZYDALO MI SIE TO NA HISTORIE :)
T
talithakum
2 lutego 2011, 01:45
po prostu : lubię to :)  
Grażyna Urbaniak
1 lutego 2011, 12:40
 Mały off-topic. Właśnie przeczytałam w artykule o o. Andraszu, że ostatnie śluby złożył 2.II. Dlatego przy tym temacie zwracam się z prośbą do redaktorów Deonu. Otóż w tym samym artykule jest napisane, że zachowała się cenna dokumentacja fotograficzna o. Andrasza z okresu międzywojennego. Czy nie można by tego tutaj udostępnić?  Myślę, że to byłby bardzo ciekawy dział na portalu. Taki kącik historii Towarzystwa - z fotkami nie tylko o.Andrasza. Już się cieszę - stare zdjęcia są fascynujące!
P
perfekcjonistka
1 lutego 2011, 11:15
Fajnie przedstawione informacje, zwłaszcza dla tych, którzy nie mają czasu na długie artykuły. Dziękuję :)