37. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę
Postawa ludzi wierzących może być zaproszeniem do wspólnoty wiary dla osób stojących z dala od Kościoła - powiedział abp Stanisław Budzik podczas mszy św. rozpoczynającej 37. Lubelską Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę. Pątnicy mają do pokonania ok. 320 km.
- Ludzie stojący z dala od Kościoła, ludzie chwiejący się w wierze obserwują pilnie wierzących, obserwują ich postawę. Kiedy po wyjściu z kościoła, z Eucharystii żyjesz Słowem Bożym, oni to widzą. To stanowi dla nich zaproszenie do naśladowania Chrystusa, do przyjścia do kościoła - powiedział metropolita lubelski do pielgrzymów zgromadzonych na placu archikatedralnym w Lublinie.
Abp Budzik wzywał do braterskiej i siostrzanej służby oraz chrześcijańskiej postawy na co dzień, odwołując się do opisanego w Ewangelii cudu rozmnożenia chleba i nakarmienia nim tłumów. Jezus - jak podkreślił abp Budzik - mówiąc wtedy do apostołów: "Wy dajcie im jeść", stawia wobec wierzących ważne wymaganie.
- Bóg, który w Chrystusie zechciał być chlebem łamanym dla braci i sióstr pragnie, abyśmy go umiłowali w człowieku. To On w człowieku jest dzisiaj głodny, spragniony, bezrobotny, chory - powiedział metropolita lubelski.
- Nie wystarczy być z Jezusem. Nie wystarczy przyglądać się temu, co on czynił. On poszukuje ludzi, którzy będą żyli jego słowem. Nie zadawala się wielbicielami, on szuka naśladowców - dodał abp Budzik.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki jest "Uwierzcie w Ewangelię".
W pielgrzymce bierze udział ok. 3 tys. pątników, wielu z nich dołącza na trasie marszu - zapisy są prowadzone także w trakcie pielgrzymki.
Przewodnik pielgrzymki ks. Mirosław Ładniak powiedział, że lubelska pielgrzymka ma w tym roku dwie podstawowe intencje: dziękczynienie za dar Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, (który w 2018 r. będzie świętował 100-lecia istnienia) oraz o owoce duchowe zbliżających się Światowych Dni Młodzieży. Każdy z pielgrzymów - jak zaznaczył - ma swoje osobiste intencje.
Jedna z pątniczek - pani Agnieszka - w tym roku idzie na pielgrzymkę po raz 14. Chce modlić się o pomyślne leczenie swojego męża i podziękować za wieloletnią posługę kapłańską swojego proboszcza. - Co roku nie mogę się doczekać pielgrzymki. Jest to dla mnie ogromna radość, że zawsze spotykam osoby, które regularnie chodzą na pielgrzymkę. Pielgrzymka jest dla mnie rekolekcjami w drodze, dzięki którym można na chwilę zapomnieć o rzeczywistości i zacząć inaczej myśleć o swoim życiu - powiedziała.
Dla pani Oli tegoroczna pielgrzymka jest trzecią. - Nigdy nikomu nie zdradzam, z jaką prośbą idę do Częstochowy, ponieważ intencja jest dla mnie czymś bardzo osobistym - powiedziała. Dodała, że nie obawia się wielokilometrowej drogi ani upałów, które mają być w tym tygodniu.
Pątnicy z Lublina idą w 19 grupach. Mają do pokonania ok. 320 km, które przejdą w 12 dni. Każdego dnia trasa liczy od kilkunastu do ponad 30 km. Część pielgrzymów wyszła już w sobotę z Chełma. W jednej z grup jest kilkanaście osób pielęgnujących tradycje Pułku Ułanów Lubelskich, którzy jadą konno. Do Częstochowy pątnicy z Lublina mają dotrzeć 14 sierpnia.
Lubelskiej pielgrzymce od kilku lat towarzyszy akcja "Idę z Tobą", której celem jest wsparcie i umożliwienie udziału w pielgrzymce najuboższym.
Osoby, które z różnych powodów nie mogą iść z pielgrzymką, na specjalny fundusz wpłacają równowartość kosztu uczestnictwa, a pielgrzymi, którzy korzystają z tej pomocy finansowej, modlą się w intencjach zgłoszonych przez ofiarodawców. Każdego roku fundusz wspiera kilkaset osób.
Koszt uczestnictwa w lubelskiej pielgrzymce to 75 zł. Opłata uwzględnia m.in. transport bagaży, prom przez Wisłę, kupno lekarstw i materiałów opatrunkowych, informatory oraz ubezpieczenie NW.
Wydarzenia na lubelskiej pielgrzymce można śledzić w internecie na stronie - pielgrzymka.lublin.pl.
Skomentuj artykuł