Abp Galbas: Kościół powinien angażować się w politykę

Abp Galbas mówił o tym, że Kościół powinien angażować się w politykę (fot. BP KEP / flickr.com)
KAI / tk

- Kościół powinien angażować się w politykę, bo ma prawo być w niej obecny. Mało tego, powinien to robić z wielką pasją, nie tyle poprzez biskupów, a poprzez was, aktywnych, świeckich członków Kościoła, o których poglądach wiedzieli wasi wyborcy - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas do posłów i senatorów podczas Mszy św. sprawowanej w kaplicy sejmowej przed spotkaniem opłatkowym parlamentarzystów.

  • Abp Adrian Galbas podkreślił, że Kościół ma prawo i obowiązek angażować się w politykę, szczególnie poprzez świeckich wiernych.
  • Jego zdaniem, wierni powinni głosić wartości chrześcijańskie zarówno świadectwem życia, jak i słowem, także w życiu publicznym, w tym w parlamencie.
  • Abp Galbas zachęcił parlamentarzystów do wyrażania swoich opinii wobec biskupów, aby wspólnie wzmacniać życie Kościoła.
  • Jak podkreślił, chrześcijanie są wezwani do odwagi w głoszeniu swoich wartości w każdej sferze życia.

W kaplicy sejmowej na Mszy św. pod przewodnictwem abp. Adriana Galbasa, koncelebrowanej przez duszpasterza parlamentarzystów ks. Andrzeja Sikorskiego i rzecznika archidiecezji warszawskiej ks. Przemysława Śliwińskiego, zgromadzili się posłowie i senatorowie oraz pracownicy Kancelarii Sejmu.

DEON.PL POLECA

 

 

Homilia abpa Galbasa w kaplicy sejmowej

W homilii, nawiązując do czytań mszalnych o historii narodzin św. Jana Chrzciciela abp Adrian Galbas wskazał, że w postaci i misji tego, który "przerasta wszystkich proroków, jest ostatnim z nich, zapoczątkowuje Ewangelię, pozdrawia Chrystusa już w łonie matki" możemy "odnaleźć ważną wskazówkę dla misji chrześcijan w świecie". - Naszym zadaniem jest dziś wprost mówić o Chrystusie. Na mocy chrztu jesteśmy przecież prorokami. Katechizm precyzuje jak należy to robić - powiedział abp Galbas.

- Pouczanie kogoś, by doprowadzić go do wiary, jest zadaniem każdego kaznodziei, a nawet każdego wierzącego. Świeccy wypełniają swoją misję prorocką również przez ewangelizację, to znaczy głoszenie Chrystusa zarówno świadectwem życia, jak i słowem. W przypadku świeckich ta ewangelizacja nabiera swoistego charakteru i szczególnej skuteczności przez to, że dokonuje się w zwykłych warunkach właściwych światu - tłumaczył metropolita warszawski.

Abp Galbas o byciu prawdziwym apostołem

Dodawał, że tego rodzaju apostolstwo nie polega jednak na samym tylko świadectwie życia. - Prawdziwy apostoł szuka okazji głoszenia Chrystusa również słowem, bądź to niewierzącym bądź wierzącym - mówił. Wierni świeccy, którzy są do tego zdolni i przygotowani, mogą wnosić swój wkład w formację katechetyczną, w nauczanie świętej nauki i w wykorzystanie środków społecznego przekazu.

Stosownie do posiadanej wiedzy, kompetencji i zdolności, jakie posiadają, świeckim przysługuje prawo, a niekiedy nawet obowiązek, wyjawiania swego zdania świętym pasterzom w sprawach dotyczących dobra Kościoła oraz – zachowując nienaruszalność wiary i obyczajów, szacunek wobec pasterzy, biorąc pod uwagę wspólny pożytek i godność osoby – podawania go do wiadomości innym wiernym - kontynuował abp Galbas.

DEON.PL POLECA


Podreślił, że są to niezwykle ważne zadania - także dla katolików "pełniących zaszczytną misję parlamentarzysty". - Dziękuję, że to robicie. Mówiłem podczas mojego ingresu, że wpychanie chrześcijańskiego orędzia jedynie w domowe pielesze i kościelne kruchty jest nieporozumieniem. Nie tylko mamy prawo przekazywać je światu, ale jest to naszym obowiązkiem - zaznaczył abp Galbas.

"Kościół powinien angażować się w politykę"

- Nie, Kościół nie powinien wtrącać się do polityki i w ogóle do życia publicznego, bo słowo "wtrącać" sugeruje obecność nieprawną. Kościół powinien angażować się w politykę, bo ma prawo być w niej obecny, mało tego; powinien to robić z wielką pasją, nie tyle poprzez biskupów, a poprzez Was, aktywnych, świeckich członków Kościoła, o których poglądach wiedzieli wasi wyborcy i – jak przypuszczam – także ze względu na te poglądy was wybrali. Dla mnie osobiście jest bardzo istotne, co o sprawach dla mnie ważnych i fundamentalnych, myśli ten, czy tamten kandydat, lub kandydatka i wybieram tych, do których mi najbliżej - wyjaśnił abp Adrian Galbas.

- Wierzący chrześcijanin musi mieć odwagę odezwać się w sprawie wartości chrześcijańskich. Wszędzie: w domu, w swojej rodzinie, w miejscu pracy, w szkole, przy grillu na wakacjach. Także w parlamencie. I raz jeszcze dziękuję, że to robicie! - podkreślił.

Zachęcił też parlamentarzystów, "aby wyrażali swoje zdanie wobec nas biskupów i kościelnych przełożonych, zwłaszcza wtedy, gdy sprawy w Kościele was bolą, albo gdy macie cenne i przemyślane pomysły, jak życie Kościoła wzmocnić, zdynamizować i pogłębić". - To też jest realizowanie charyzmatu proroctwa - dodał.

Na zakończenie życzył zgromadzonym w kaplicy sejmowej, aby św. Jan wypraszał im wam łaskawość Boga i przynosił wiele osobistej i wspólnotowej radości.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Galbas: Kościół powinien angażować się w politykę
Komentarze (8)
KK
~Kamil Kos
22 grudnia 2024, 07:22
I tak przeciez gdy Kosciol mowi ze nie wolno zabijac dzieci, a zwiazek dwoch osob tej samej plci nie jest malzenstwem - to wszyscy wyja dokola ze Kosciol w sposob niedopuszczalny miesza sie do polityki
AZ
~Alicja Z
21 grudnia 2024, 12:47
Kościół polski cały czas się angażuje w politykę.
PR
~Ppp Rrr
21 grudnia 2024, 11:39
"Angażowanie się" i "wtrącanie się" to jest to samo, tylko inaczej nazwane - zależnie od tego, czy autor wypowiedzi ocenia to zjawisko dobrze czy źle. Tylko, że SKUTKI tego angażowania/wtrącania się były w ostatnich latach złe i zostało to uwidocznione i w spisie powszechnym i przy liczeniu wiernych i w statystykach uczestnictwa uczniów w lekcjach religii. Biskup widocznie tego nie zrozumiał, że kiedy idzie źle - trzeba zamilknąć, wycofać się i pomyśleć. Pozdrawiam.
ŚG
~Ściana Garażu
21 grudnia 2024, 08:04
Galbas na prezydenta
MN
Mariusz Nowak
20 grudnia 2024, 21:16
Kosciół tak zaangażował się w politykę, że jest teraz opiłowywany przez rząd.
PN
~Piotr Nowacki
20 grudnia 2024, 08:15
Dziś w polskiej polityce dosłownie toczy się walka o śmierć lub życie. Holokaust dzieci nienarodzonych to sprawa fundamentalna! Dla uczciwego chrześcijanina winna być kluczowym kryterium w doborze polityków. Każdy, kto namawia, zachęca do zmiany prawa na rzecz aborcji pluje Chrystusowi w twarz. I trzeba o tym przypominać każdego dnia, ponieważ moralna schizofrenia aż trawi nasze społeczeństwo.
IG
~Irek Girek
21 grudnia 2024, 22:47
No dobrze, ale po co w tym Kościół? Kandydat przedstawia swoje stanowisko a wyborca używa rozumu i sumienia i wybiera. To kazanie jest bez sensu a mszę dla posłów mógł odprawić szeregowy ksiądz!
TS
~Taki Sobie
19 grudnia 2024, 21:38
Nareszcie! I niech Bóg Cię wspiera...