Abp Jędraszewski zabrał głos w sprawie rezygnacji krakowskiego biskupa nominata

Fot. Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska
Radio Kraków / Archidiecezja Krakowska / kw

W wypowiedzi dla Radia Kraków krakowski arcybiskup tłumaczył sytuację, w której ks. prałat Franciszek Ślusarczyk, biskup nominat, złożył dymisję.

12 grudnia kuria w Krakowie opublikowała oświadczenie w którym poinformowała o decyzji ks. Franciszka Ślusarczyka o "nieprzyjmowaniu święceń biskupich".

Jak informował "Tygodnik Powszechny": "zdarzają się przypadki, że wybrani przez papieża kandydaci odmawiają (…). Przypadek ks. Ślusarczyka jest jednak inny, ponieważ był on pytany przez nuncjusza i złożył wyznanie wiary. Między 3 a 12 grudnia coś musiało się wydarzyć, co albo samego nominata zmusiło do wycofania się, albo nuncjusza skłoniło do wywarcia presji na kandydacie".

Abp Jędraszewski stwierdził, że rezygnacja biskupa-nominata ks. Franciszka Ślusarczyka, kustosza łagiewnickiego sanktuarium wywołała rozmaite spekulacje.

"Bardzo łatwo rzucić na kogoś cień" - powiedział hierarcha - "Wyobraźnia zła bywa czasami przeogromna. Ktoś staje się ofiarą i nie jest się w stanie wybronić tym bardziej, że wszyscy wiedzą, że te sprawy są objęte tajemnicą w najwyższej randze tajemnicy i po prostu tak jest".

Abp Jędraszewski przypomniał także, że wspólnota Kościoła modli się i wzajemnie wspiera w tej sytuacji.

Konsekracja drugiego biskupa nominata - ks. prof. Janusza Mastalskiego - odbędzie się 5 stycznia w Katedrze na Wawelu.

Publikujemy pełną wypowiedź abpa Marka Jędraszewskiego:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Jędraszewski zabrał głos w sprawie rezygnacji krakowskiego biskupa nominata
Komentarze (2)
Ewa Zawadzka
18 grudnia 2018, 12:49
Snucie domysłów i spekulacji w takiej sytuacji jest mało poważne. Decyzję ks. Franciszka Ślusarczyka należy uszanować. Natomiast abp Jędraszewski pownien wypowiedzieć się w sprawie abp. Juliasza Paetza i nie czekać aż on umrze jak to miało miejsce w wypadku ks. Jankowskiego. Pownien wyjaśnić też swoją rolę w opracowaniu listu w obronie abp. Paetza i swoją postawę gdy przymuszał do podpisania tego listu duchownych w diecezji nawet wbrew ich woli. Powienien głęboko zastanowić się nad rezygnacją jak to odwagę miał podjąć ks. Franciszek Ślusarczyk.
SK
Sofia Kowalik
18 grudnia 2018, 18:38
Patrząc ile lat Jędraszewski utrzymuje się na posadzie, nie ma co liczyć na to