Abp Naumann: bronią w walce o życie jest modlitwa, post i jałmużna

(fot. Scott Maentz, CC BY 2.0 via Wikimedia Commons)
KAI / kk

„Naszą bronią w walce z kulturą śmierci nie są cegły, pistolety czy koktajle Mołotowa, ale modlitwa, post i jałmużna" – powiedział odpowiedzialny w amerykańskim episkopacie za tę działalność arcybiskup Joseph Naumann.

Metropolita Kansas City przewodniczył 28 stycznia w Narodowy Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie Mszy św. w ramach czuwania możliwego w przeddzień Marszu dla Życia.

Hierarcha nawiązał do reakcji amerykańskiego społeczeństwa na pandemię, która wykazała wielką troskę o osoby starsze i szczególnie wrażliwe z powodu dolegliwości zdrowotnych. Zaznaczył, że w kulturze, w której eutanazja i wspomagane samobójstwo zyskały na popularności, pokrzepiające jest to, że nasze protokoły COVID nie są oparte na tendencyjnej etyce „jakości życia”. Podjęte środki ostrożności przekazały osobom starszym i wrażliwym przesłanie, że ich życie jest ważne i cenne.

Abp Naumann wezwał również obrońców życia, aby nie zniechęcali się po tym, jak prezydent Joe Biden, w drugim tygodniu urzędowania, zezwolił na finansowanie przez USA międzynarodowych grup proaborcyjnych. 22 stycznia Biden - katolik - zobowiązał się również do kodyfikacji ustawy Roe v. Wade w 48. rocznicę tej decyzji.

„Nie wolno nam poddać się zniechęceniu, a tym bardziej rozpaczy. Nie wolno nam też popadać w gniew czy atakować tych, którzy się z nami nie zgadzają" - powiedział kaznodzieja. „Naszą bronią w walce z kulturą śmierci nie są cegły, pistolety czy koktajle Mołotowa, ale modlitwa, post i jałmużna” - powiedział, prosząc katolików o „modlitwę i post” za prezydenta Bidena, aby zmienił zdanie odnośnie swojego poparcia dla legalnej aborcji.

„Musimy modlić się i pościć, aby prezydent przestał próbować wprowadzać ludzi w błąd co do katolickiego nauczania poprzez deptanie świętości ludzkiego życia, podczas gdy sam przedstawia się jako pobożny katolik" - powiedział metropolia Kansas City.

Pod koniec swojej homilii arcybiskup wyjaśnił, że nauczanie Kościoła na temat przyjmowania Komunii świętej nie jest „niegościnne” czy „wykluczające”. Kiedy przyjmujący Komunię św. odpowiadamy "Amen". Jest to „potwierdzenie, że wierzymy i wyznajemy to wszystko, w co święty Kościół katolicki wierzy, naucza i głosi, jako objawione przez Boga" – stwierdził abp Naumann. Jednocześnie zaznaczył, że „uczciwość wymaga, aby katolik nie przyjmował Eucharystii, jeśli postępuje w sposób niezgodny z fundamentalnym nauczaniem katolickim" 

O ile w poprzednich latach w waszyngtońskim czuwaniu w przeddzień Marszu dla Życia brały udział tysiące osób, to w tym roku bazylika musiała być zamknięta w ramach ograniczeń COVID-19. Sam 48. doroczny Marsz dla Życia, w którym zwykle biorą udział dziesiątki tysięcy zwolenników obrony życia, jest w tym roku zamknięty dla publiczności i będzie transmitowany na żywo 29 stycznia, gdy liderzy ruchu pro-life przejdą ulicami Waszyngtonu. Odbywa się w rocznicę wydania w 1973 roku przez Sąd Najwyższy USA orzeczenia w sprawie Roe przeciw Wade, która utorowała drogę do legalizacji aborcji w tym kraju.

źródło: KAI / kk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Naumann: bronią w walce o życie jest modlitwa, post i jałmużna
Komentarze (1)
29 stycznia 2021, 22:39
A jednak z tym Bidenem coś nie tak! Jak homilia tego biskupa ma się do decyzji i stanowiska kardynała Waszyngtonu? Jak się ma postawa kardynała Chicago , który otwarcie krytykuje i tak łagodne słowa przewodniczącego Episkopatu USA? Dwaj kardynałowie jakoś tak dziwnie reagują. A stanowisko tego biskupa Neumana jest jasne i konkretne, pełne ewangelicznej postawy. Brawo.