Abp Polak: "Jeszcze raz pragnę za to przeprosić". Prymas zareagował na doniesienia "Rzeczpospolitej"

Abp Wojciech Polak (fot. episkopat.pl / flickr.com)
KAI / tk

"Jeszcze raz pragnę za to przeprosić" – napisał abp Wojciech Polak w swym komentarzu do publikacji dziennika „Rzeczpospolita” ukazującej skalę przestępstw na tle pedofilii wśród polskich księży i zakonników w okresie PRL.

Mówiąc o osobach skrzywdzonych, prymas wyznaje, że „zawstydzające jest, że przez dziesięciolecia nie dostrzegaliśmy ich krzywdy i cierpienia”. Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży dodaje, że „ta kwerenda potwierdza konieczność dalszych badań archiwalnych w Kościele”.

Odpowiedź abpa Wojciecha Polaka na doniesienia "Rzeczpospolitej":

Po zapoznaniu się z wynikami kwerendy przeprowadzonej przez dziennikarzy „Rzeczpospolitej” w archiwach państwowych, m.in. Instytutu Pamięci Narodowej, myślę przede wszystkim o osobach skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w dzieciństwie. Zawstydzające jest, że przez dziesięciolecia nie dostrzegaliśmy ich krzywdy i cierpienia. Jeszcze raz pragnę za to przeprosić. Byliśmy też często naiwni w postępowaniu wobec sprawców tych przestępstw. Równocześnie wstrząsające jest to, jak często dobro dzieci było lekceważone przez służby totalitarnego państwa, a ich krzywdy służyły również do wciągnięcia sprawców we współpracę z bezpieką.

Dziś jako Kościół podejmujemy działania, aby przyjąć i wysłuchać osoby skrzywdzone, a także - odpowiadając na potrzeby - udzielić im pomocy, przede wszystkim psychologicznej i duchowej. Staramy się ich szukać. Temu służy trwająca kampania informacyjna skierowana do parafii, przygotowana i realizowana przez Biuro Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży i Fundację Świętego Józefa KEP, wsparta przez Radę Stałą Konferencji Episkopatu Polski. Chcemy w ten sposób zdecydowanie wyjść ze znakiem gotowości do przyjęcia i wsparcia wszystkich, którzy zostali skrzywdzeni przez duchownych i konsekrowanych, także w odległej przeszłości.

DEON.PL POLECA

Dziennikarze wykonali ogrom pracy. Ta kwerenda potwierdza konieczność dalszych badań archiwalnych w Kościele. Biskupi w marcu br. podjęli decyzję, aby powołać niezależny zespół specjalistów, którego przedmiotem badań będzie praktyka rozwiązywania problemów związanych z przestępstwami popełnionymi przez niektóre osoby duchowne wobec małoletnich w przeszłości. Wraz z moimi współpracownikami przygotowuję obecnie koncepcję jego prac, którą przedstawię biskupom na najbliższym zebraniu plenarnym KEP w czerwcu. Mam nadzieję, że badania niezależnych ekspertów pomogą Kościołowi w Polsce w uczciwym rozliczeniu się z przeszłością, uwzględniając kontekst historyczny i społeczny. Oczekują tego osoby skrzywdzone. Potrzebujemy tego jako Kościół, aby odbudować zaufanie i wiarygodność, konieczne do realizacji naszej misji.

+ Wojciech Polak,

Arcybiskup Metropolita Gnieźnieński, Prymas Polski

Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Polak: "Jeszcze raz pragnę za to przeprosić". Prymas zareagował na doniesienia "Rzeczpospolitej"
Komentarze (5)
LL
~Luiza Luiza
21 maja 2023, 22:33
Może jeszcze wykopcie ich z grobu. Jakim prawem publikuje się nazwiska osób nieżyjących. Która grupa zawodowa opublikowala nazwiska od 1945 r.? Która grupa zawodowa robi kwerendę 80 lat wstecz? Ci którzy najwięcej krzyczą w kościele nie są!
WR
~Wow Raz
21 maja 2023, 11:52
"Równocześnie wstrząsające jest to, jak często dobro dzieci było lekceważone przez służby totalitarnego państwa, a ich krzywdy służyły również do wciągnięcia sprawców we współpracę z bezpieką." Instytucja Kościoła nie jest taka zła, skoro inni też mają coś na sumieniu; a nawet sprawcy są ofiarami - typowo polskie tłumaczenie/rozmywanie. Ż E N A D A
JN
~Jacek Nowacki
19 maja 2023, 14:35
Jedyny przyzwoity w kep.
PK
~Paweł K.
19 maja 2023, 20:28
Ciśnie się pytanie: A gdzie jest reszta? Reszta zdaje dalej mentalnie tkwi na kazaniu Rydzyka: "Ksiądz zgrzeszył? I co wielkiego się stało?"
WR
~Wow Raz
21 maja 2023, 11:56
Z całym szacunkiem do x. Prymasa - jest on w instytucji KK "słupem" wystawionym do głoszenia okrągłych haseł (często słusznych i szczerych), czyli nikim, bo nikt z KEP nie przejmuje się tym, co mówi. Władza jest jest przy Gądeckim i Jędraszewskim ...