Abp Ryś: dlaczego mamy dać pić spragnionemu i dać jeść głodnemu?

(fot. PAP/Grzegorz Michałowski)
PAP / mp

Miejmy odwagę wyciągnąć dłoń i rozłożyć ramiona - mówił w niedzielę metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś podczas mszy św. odprawionej w łódzkiej archikatedrze z okazji pierwszego Światowego Dnia Ubogich.

Po jej zakończeniu na placu katedralnym wydany został ciepły posiłek.
Zwracając się do wiernych metropolita pytał - dlaczego mamy dać jeść temu, który jest głodny, dlaczego mamy dać pić temu, który jest spragniony, dlaczego mamy przyjąć obcego do domu, dlaczego mamy dać ubranie temu, który go nie ma? Według arcybiskupa odpowiedź jest prosta - dzielimy się z innymi tym, co dostaliśmy od Boga.
Jak mówił, Pan Bóg każdego z nas obdarował, a jego dary są wielkie, ale - jak zauważył - nie dostaliśmy tych darów tylko dla siebie. Kiedy je rozdajemy, to jednocześnie je pomnażamy, bo taka jest "ekonomia w królestwie Bożym". Arcybiskup przytoczył słowa św. Franciszka, który powiedział, iż "dając, otrzymujemy". "Pomnażasz, rozdając, a nie trzymając w kieszeni" - mówił.
Według metropolity, każdy z nas ma czym się podzielić z drugim. "Nie masz pieniędzy, to się podziel słowem, uśmiechem, spotkaniem. Miejmy odwagę otworzyć dłoń i wyciągnąć ramiona do drugiej osoby" - powiedział i dodał, że miłosierni to ludzie odważni, którzy nie boją się otworzyć dłoni i ramion.
Bezpośrednio po mszy świętej wolontariusze wyszli do ludzi; na placu katedralnym rozstawiono namioty, przygotowano 2500 porcji grochówki, pieczywo oraz gorącą herbatę. Z ubogimi posiłkiem podzielił się również abp Ryś.
W teatrze D.O.M. zaplanowano spektakl "Przywracajmy nadzieję ubogim" przygotowany przez młodych konsekrowanych i ich przyjaciół.
Do wspólnego świętowania zapraszali: Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Centrum Służby Rodzinie, Stacja Opieki Środowiskowej Konwentu Bonifratrów w Łodzi, Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Łodzi, Siostry Misjonarki Miłości oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Łodzi.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: dlaczego mamy dać pić spragnionemu i dać jeść głodnemu?
Komentarze (2)
Manuel Vetró
19 listopada 2017, 19:05
Obejrzałem z prawdziwym wzruszeniem kazanie abp Rysia, z niemniejszym informacje o grochówie dla biednych. W mojej parafii w zeszłym tygodniu, dzisiaj tzw. echo. Zero jakichkolwiek działań, zero głoszenia. Jedno zdanie, „dziś jest światowy dzień ubogich i należy ubogich duchem wesprzeć.” Sprawdziłem ogłoszenia parafialne. Nic. Nawet zbiórki im się nie chciało zrobić.  Musze przygotowaną stówę wydać benededyktynom czy komu tam innemu w necie, bo mój proboszcz chyba na deonie się kumpluje z Wami, konserwatystami i Franciszka kontestuje. Raz co prawda słowa abp. Rysia przywołał , „zajmijcie swoje miejsca przy stole” ale chyba on to zrozumiał, ze on ma rządzić, a my się nie wpierniczać w życie parafii. A mogło być tak pięknie... przynajmniej sobie pooglądam, jak to w Łodzi robią, że da się i jest mądrze i pięknie i ewangelicznie.
Agamemnon Agamemnon
19 listopada 2017, 17:56
Bezpośrednio po mszy świętej wolontariusze wyszli do ludzi; na placu katedralnym rozstawiono namioty, przygotowano 2500 porcji grochówki, pieczywo oraz gorącą herbatę. Z ubogimi posiłkiem podzielił się również abp Ryś. I sprawa załatwiona.