Abp Ryś: potrzebujemy życia w prawdzie

(fot. Archidiecezja Łódzka / youtube.com)
KAI / kk

„Potrzebujemy spotkania z Jezusem takiego, które daje nam siłę do życia poznaną prawdą. Prawdą, którą już w sobie mamy (…) Rekolekcje nie są po to żeby zyskać wiedzę. Rekolekcje są po to, aby odbudować taką komunię z Bogiem, która nas zmienia i pozwala nam żyć tą prawdą, którą w sobie od dawna nosimy”- mówił w ostatnim dniu rekolekcji wielkopostnych abp Grzegorz Ryś.

„Kończymy dziś nasze rekolekcje wielkopostne. Chcę tą Mszę Św. odprawić za wszystkich którzy uczestniczyli w tych rekolekcjach począwszy od domowników, a kończąc na tych, którzy łączą się za pośrednictwem Internetu”- mówił we wstępie abp Ryś.

W swojej homilii metropolita łódzki mówił, że „Jezus jest dyskretny wobec grzechu. Jezus nie czyni grzechu Judasza publicznie znanym, nie pokazał na Judasza palcem. Jest dyskretny i do samego końca jest pełen miłości do tego swojego ucznia. Pewnie tym większej im bardziej zdaje sobie sprawę jak Judasz głęboko upadł.”

DEON.PL POLECA

Dalej duchowny dodał, że „Judasz znał odpowiedź na pytanie zadane Jezusowi. Piłat rozmawiając z Jezusem miał świadomość, że rozmawia z niewinnym człowiekiem. W pewnym stopniu arcykapłan też wie. To nie jest tak, że brakuje im wiedzy. Na to zwraca uwagę im Jezus: ty mówisz. Co z tego wynika, że to mówisz? Co wynika z tego Judaszu, że wiesz, że dopuszczasz się zdrady? Co wynika Piłacie z tego, że wiesz i mówisz o mnie rzeczy prawdziwe? Nic z tego nie wynika. Żadnej konsekwencji, żadnego konsekwentnego działania i żadnej zmiany w postępowaniu i pewnie żadnej refleksji nad tym co robią. To nie jest tak, że im brakuje wiedzy. Znają odpowiedzi na pytania które zadają. Dość często tak jest z nami. To nie jest tak, że nam brakuje wiedzy o Bogu, o tym co uważa za dobre, a co za złe. To nie jest tak, że brakuje nam wiedzy, ale brakuje nam życia w prawdzie. Brakuje nam życia które podąża za tą wiedzą”.

„Potrzebujemy spotkania z Jezusem takiego, które daje nam siłę do życia poznaną prawdą. Prawdą, którą już w sobie mamy (…) Rekolekcje nie są po to żeby zyskać wiedzę. Rekolekcje są po to, aby odbudować taką komunię z Bogiem, która nas zmienia i pozwala nam żyć tą prawdą, którą w sobie od dawna nosimy”- mówił metropolita łódzki.

Po Mszy Św. kapłan skierował ostatnią naukę rekolekcyjną. „Przez te dni trwania rekolekcji patrzyliśmy na naszą osobistą wiarę. Patrzyliśmy na rzeczywistość Boga, który każdego z nas osobiście kocha. Umarł za grzechy każdego z nas. Próbowaliśmy się osobiście nawracać. Każdy mierzył się ze swoją osobistą wiarą, ze swoim uczniostwem. Dziś na zakończenie musimy przeczytać to wezwanie do misji. Posłanie jakie do nas kieruje Jezus”- mówił abp Ryś.

Odnosząc się do słów „wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata” zwrócił uwagę, że te dwie materie znacznie się od siebie różnią. „Sól jest raczej schowana, gdzieś w szafce w kuchni, a światło jest na świeczniku. Soli raczej się nie widzi. Wchodzi w reakcję np. z pokarmem, który posoliliśmy i ona się w nim rozchodzi. Soli raczej nie widać. Wiem, że coś jest słone, ale jej nie widzę. Inaczej jest ze światłem. Światło jest postawione na świeczniku i je widać. Myślę, że jest tak, że nie każdy kto jest solą, godzi się na to, aby być światłem. To nie jest wcale takie łatwe pójść na świecznik. Nie byłoby też dobrze stawiać na świeczniku kogoś kto nigdy nie był wcześniej solą. Kogoś kto nie jest przekonany do działania cichego i ukrytego, które jest mniej krzykliwe”- zaznaczył abp Ryś.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: potrzebujemy życia w prawdzie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.