"Afera vatileaks umocniła jedność Kościoła"

(fot. Damir Jelic / wikipedia.pl / CC BY-SA 3.0)
KAI / wm

Zdaniem włoskiego watykanisty, Andrei Torniellego afera watykańskich przecieków wbrew woli jej sprawców umocniła jedność i wzajemne zrozumienie między Ojcem Świętym a jego współpracownikami oraz sympatię, jaką darzą osobę Benedykta XVI zwyczajni katolicy.

Tornielli przypomina, że sprawcy afery motywowali publicznie swoje działania wolą dopomożenia Ojcu Świętemu w dziele oczyszczania Kościoła oraz przyspieszenia zmian personalnych w watykańskim Sekretariacie Stanu. Jego zdaniem przedstawianie Stolicy Apostolskiej jako teatru zażartych walk wewnętrznych czyli jej wyraźne dyskredytowanie nie może dopomóc papieżowi. Ponadto kaliber użytych dział wskazuje jego zdaniem, nie tylko na zamiar uderzenia w kard. Tarcisio Bertone, ale również celem tego ataku jest ewentualne konklawe. Po jasnych słowach wypowiedzianych wczoraj przez Benedykta XVI i ponowieniu zaufania do swych najbliższych współpracowników afera vatileaks osiągnęła niezamierzony rezultat - jeszcze większe umocnienie porozumienia między Benedyktem XVI a jego najbliższym otoczeniem.

Watykanista "La Stampy" dzieli się też swoimi wrażeniami z odbywającego się w Mediolanie kongresu teologiczno-duszpasterskiego w ramach VII Światowego Spotkania Rodzin. Wiele osób nie kryło swego szczerego ubolewania z powodu afery vatileaks. - Można jego zdaniem dostrzec narastającą sympatię i miłość wobec Ojca Świętego, który jutro przybędzie do Mediolanu - pisze Andrea Tornielli.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Afera vatileaks umocniła jedność Kościoła"
Komentarze (2)
AC
Anna Cepeniuk
31 maja 2012, 13:48
A moim zdaniem, to właśnie raczej na "syndrom" wygląda......... Taka dobrze "wypracowana" postawa......
Bogusław Płoszajczak
31 maja 2012, 13:42
Cytuję: "Afera vatileaks umocniła jedność Kościoła" Mój komentarz: Oby tylko nie skończyło się na "syndromie oblężonej twierdzy" bo do tego nigdy nie jest daleko!