Archidiecezja Mediolanu przyjmie kolejnych uchodźców

ONZ zawiodła, a Europa się zagubiła. Potrzebne nam są nowe rozwiązania o zasięgu ogólnoświatowym" - stwierdził kard. Angelo Scola, arcybiskup Mediolanu w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Repubblica".

"Aktualna sytuacja jest także konsekwencją niepowodzenia polityki europejskiej - myślę tu o Niemczech, Austrii i ich krajach sąsiedzkich" - stwierdził włoski purpurat. Zwrócił uwagę, że według ostatnich danych tylko w minionym tygodniu do wybrzeży dotarło ok. 13 tysięcy uchodźców, a prawdopodobnie tysiąc utonęło podczas próby przedostania się w łodziach przemytników z Północnej Afryki do wybrzeży włoskich.

Dla rozwiązania problemu uchodźców kard. Scola zaproponował rodzaj "planu Marshalla" pod kierownictwem włoskim. Program gospodarczy sekretarza stanu USA, George'a Marshalla w znacznym stopniu pomógł Europie Zachodniej w odbudowie po drugiej wojnie światowej.

Podobną strategię musi znaleźć Europa dla krajów, z których pochodzą uchodźcy. Ze względu na swoje położenie geograficzne oraz "elastyczność społeczną i kulturową" Włochy muszą przejąć w tej kwestii rolę przywódczą - uważa arcybiskup Mediolanu.

Jednocześnie kard. Scola poinformował, że co najmniej 30 procent uchodźców we Włoszech jest pod opieką katolików. Trzeba jednak znaleźć rozwiązania strukturalne. W archidiecezji Mediolanu trwają prace nad planem przyjęcia - w razie potrzeby - latem br. kolejnych uchodźców i rozdziału ich na parafie. Do tego celu mają być wykorzystane sale modlitwy, hale sportowe i szkoły.