Arcybiskup Canterbury zaniepokojony kierunkiem, w jakim zmierza W. Brytania
Zwierzchnik Kościoła Anglii, abp Canterbury Justin Welby powiedział w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie, że jest zaniepokojony kierunkiem, w którym zmierza W. Brytania. Mówił o zwiększającej się liczbie bezdomnych i rosnącej nietolerancji dla mniejszości.
"Nie mówię, że jesteśmy w kryzysie, mówię jedynie, że kierunek, w którym zmierzamy, nie jest tym, którego byśmy chcieli" - powiedział abp Welby w świątecznej edycji tygodnika "The Big Issue". Wskazał, że problemy społeczne pogorszyły się w czasie dekady oszczędności budżetowych.
"Pogorszyło się to w ciągu ostatnich dziewięciu lat. Wzrosła bezdomność - to jest fakt. Ludzie będą się spierać o przyczyny, ale faktem jest, że wzrosła. Zwiększyło się korzystanie z banków żywności. Nastąpił ogromny wzrost bazy klientów Christians Against Poverty, organizacji charytatywnej zajmującej się doradztwem w sprawie zadłużenia. Zmniejszyła się też tolerancja ludzi wobec mniejszości. Grupy należące do mniejszości, osoby ubiegające się o azyl, imigranci mają znacznie trudniejszy czas. Znacznie nasiliło się użycie nienawistnego języka, jedna z posłanek została zamordowana" - wyliczał hierarcha, nawiązując na koniec do Jo Cox, posłanki Partii Pracy, która została zabita na kilka dni przed referendum w sprawie brexitu w 2016 roku.
Zapytany, czy jego zdaniem politycy zdają sobie sprawę ze szkód, jakie wyrządziła polityka oszczędności, odparł: "Tak. Oczywiście nie wszyscy, ale zdecydowana większość zdaje sobie sprawę i jest tym zaniepokojona". Dodał, że ma duży szacunek dla zdecydowanej większości brytyjskich przywódców politycznych, nawet jeśli się z nimi nie zgadza, ponieważ bycie politykiem wymaga wystawienia swojego życia na bezustanną krytykę opinii publicznej.
Arcybiskup został też zapytany o kontrowersje związane ze znajomością księcia Andrzeja z amerykańskim finansistą i pedofilem Jeffreyem Epsteinem. Welby odmówił odniesienia się do konkretnych członków rodziny królewskiej, powiedział jednak, że błędem jest oczekiwanie, iż będą oni "nadludzkimi świętymi".
Ujawnił również, że w zeszłym tygodniu spotkał się z papieżem Franciszkiem, z którym rozmawiał m.in. o pokoju na świecie, ale także o piłce nożnej w Argentynie.
Wywiad został przeprowadzony jeszcze przed czwartkowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii, które przyniosły zdecydowane zwycięstwo Partii Konserwatywnej. Zarówno ona, jak i opozycyjna Partia Pracy zapowiadały w kampanii zakończenie polityki oszczędności.
"The Big Issue" to wydawany w Wielkiej Brytanii, ale także kilku innych krajach tygodnik, który sprzedawany jest przez osoby bezdomne lub zagrożone bezdomnością, tak aby dać im szansę zarobienia w legalny sposób pieniędzy. W Wielkiej Brytanii ma on średni nakład ponad 82 tys. egzemplarzy.
Skomentuj artykuł