Asia Bibi od trzech miesięcy nie widziała słońca

Asia Bibi: Co dnia poszukuję w sobie siły, by wytrwać. Walczę, by zachować w sobie choć odrobinę godności. (fot. fot. asianews.it)
Radio Watykańskie / slo

„Od trzech miesięcy nie widziałam słońca. W mojej celi nie ma okna. Jest węższa niż moje wyciągnięte ramiona i nikt jej nie sprząta”. Tak wyglądają nowe, lepsze ponoć warunki, w których jest więziona w Pakistanie Asia Bibi.

Dokładnie wczoraj minęły dwa lata od chwili, kiedy została ona uznana za bluźnierczynię, ponieważ w rozmowie z muzułmanką broniła swej wiary w Chrystusa.

Tego samego dnia usłyszała też od miejscowego imama propozycję nie do odrzucenia: - Jeśli nie chcesz umrzeć, musisz nawrócić się na islam. Jesteś gotowa stać się dobrą muzułmanką?. Asia Bibi odmówiła. Za obrazę Mahometa skazano ją zatem na śmierć przez powieszenie. W więziennej izolatce oczekuje na wykonanie wyroku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Asia Bibi od trzech miesięcy nie widziała słońca
Komentarze (34)
1
11
20 czerwca 2011, 10:17
Majstersztyk: pycha pod płaszczykiem kultu miłosierdzia. Brak słów: nawet przy takim temacie wylewa się swoje uprzedzenia względem innych użytkowników portalu. Jaka pycha, o co ci chodzi? Sądzisz, że grzeszy pychą, kto nie akceptuje radośnie każdej głupoty wypisywanej przez "innych użytkowników portalu"? Nie, nie sądzę. Pychą grzeszy ten, kto sądzi. O to właśnie idzie. Rozumiem. Kolejny głos domagający się od katolików bezmyślności. Bóg obdarzył ich rozumem, ale mają go nie używać do oceny ludzi i świata, bo grzech. Nie, nie rozumiesz. Chrześcijanin rozpoznaje i znaki czasu, i rozróżnia dobro od zła, ale nie ma  prawa osądzać brata. A tutaj niektórzy mają zwyczaj bicia się w czyjąś pierś, a nie swoją...
Jadwiga Krywult
19 czerwca 2011, 10:08
Ona nie widzi tragedii i bezprzykładnego bohaterstwa dziewczyny! Bohaterska byla rozhisteryzowana kobieta, ktora wybierajac sie na Krakowskie Przedmiescie opowiadala dziennikarzowi, ze zostawila na stole testament. Ciekawe, ze ks. Popieluszko zadnego kretynskiego testamentu na stole nie zostawil. Asia Bibi pewnie tez nie.
V
veritas
18 czerwca 2011, 18:10
Majstersztyk: pycha pod płaszczykiem kultu miłosierdzia. Brak słów: nawet przy takim temacie wylewa się swoje uprzedzenia względem innych użytkowników portalu. Jaka pycha, o co ci chodzi? Sądzisz, że grzeszy pychą, kto nie akceptuje radośnie każdej głupoty wypisywanej przez "innych użytkowników portalu"? Nie, nie sądzę. Pychą grzeszy ten, kto sądzi. O to właśnie idzie. Rozumiem. Kolejny głos domagający się od katolików bezmyślności. Bóg obdarzył ich rozumem, ale mają go nie używać do oceny ludzi i świata, bo grzech.
1
11
18 czerwca 2011, 18:01
Majstersztyk: pycha pod płaszczykiem kultu miłosierdzia. Brak słów: nawet przy takim temacie wylewa się swoje uprzedzenia względem innych użytkowników portalu. Jaka pycha, o co ci chodzi? Sądzisz, że grzeszy pychą, kto nie akceptuje radośnie każdej głupoty wypisywanej przez "innych użytkowników portalu"? Nie, nie sądzę. Pychą grzeszy ten, kto sądzi. O to właśnie idzie.
V
veritas
18 czerwca 2011, 12:32
Majstersztyk: pycha pod płaszczykiem kultu miłosierdzia. Brak słów: nawet przy takim temacie wylewa się swoje uprzedzenia względem innych użytkowników portalu. Jaka pycha, o co ci chodzi?  Sądzisz, że grzeszy pychą, kto nie akceptuje radośnie każdej głupoty wypisywanej przez "innych użytkowników portalu"?
T
teresa
18 czerwca 2011, 11:42
Widziałam wczoraj film .Gloria victis. Do zwycięstwa nie prowadzi ani więzienie ,ani anarchia. Skoro Pan uczy ,aby  modlić się w izdebce,o ileż bardziej powinna pozostawać tam sfera seksu ,a tym bardziej czynności erotycznych nie związanych z płcią? Co to ma wspólnego z chrześcijaństwem i więzieniami- udam ,że nie wiem, ale myślę,że Asia może być dumna z tej jednoosobowej celi.Tylko Bóg  i ona. I jeszcze teleekspresowo- gratuluję pani Kasi powrotu do pracy po narodzinach dziecka. Jedna  za wszystkich, wszyscy za tę jedną?
1
11
18 czerwca 2011, 11:34
A nam tak ttrudno w dzisiejszej Polsce dawać czytelne świadectwo naszej przynalezności do Chrystusa i kościoła. Chociaż jedyna co nam grozi to pogarda takich osób jak Kinga, wyzwiska i opłuwanie pod Krzyżem. A Chrystus rzeczywiście wszystkich bez wyjatku obejmuje swoim Miłosierdziem, ale z bólem czeka na nawrócenie Kingi. Majstersztyk: pycha pod płaszczykiem kultu miłosierdzia. Brak słów: nawet przy takim temacie wylewa się swoje uprzedzenia względem innych użytkowników portalu.
Jurek
17 czerwca 2011, 20:47
Postawa Asi Bibi przypomina mi postawę młodzieńców wrzuconych do rozpalonego pieca, a jej heroizm równy jest heroizmowi pierwszych chrześcijan. Proszę Cię Boże, niech to świadectwo wyda 100-krotny owoc.
Jadwiga Krywult
17 czerwca 2011, 18:07
I nie wmawiajcie mi za Kingą, że " bracia nas napadli". A kto jak nie bracia ? Zgadnij, koteczku, kto powiedzial: 'modle sie za brata, ktory mnie zranil' ? Jakiej religii byl ten brat ?
G
GOŚĆ
17 czerwca 2011, 17:44
Proponuję nie mieszać. Sprawiedliwość i miłość Boga to jedno. Bo kochać zakatowanego i tego który życie dla katowania innych podporządkował to dogmat Boga.  Ja tego nie czuję. Natomiast oddanie  ludzkiej ( mojej) sprawiedliwości temu który katuje, i wspólczucia zamęczonemu, to  drugie i mam do tego prawo. Gdy motłoch bolszewicki  nas napadł trzeba było stanąć w polu i się bronić. I nie wmawiajcie mi za Kingą, że " bracia nas napadli". Kasus Kingi.  Kinga na pewno,  ani do wiary, ani do rozumu  nikogo nie doprowadzi.
17 czerwca 2011, 15:02
Czyli źle Cię zrozumiałam :-) Ale skoro o pośle Niesiołowskim mowa, to jest on osobą publiczną i jaka taka - szkodzi. Jest katolikiem, a jak przychodzi co do czego, jest chorągiewką na wietrze politycznym. Więc naprawsdę, miłość bliźniego nie ma nic do rzeczy, gdy nazywa się postawę tej osoby publicznej po imieniu ;) To tyle co do mojej opinii.
L
lista
17 czerwca 2011, 14:46
Barbaro Magdaleno, byc moze Cie zgorsze, choc nie jest to moim zamiarem: Pan Bog ma w opiece i Asie Bibi, i Kinge... Lubię to :-) I Barbarę Magdalenę, oraz posła Niesiołowskiego i brata robota... a my? Tak ogólnie to o co Ci chodzi z tym pytaniem, bo nie rozumiem? Podoba mi się ten wpis, bo jest zgodny z rzeczywistością. Niezależnie od tego, kto tu błądzi, Bóg ma nas wszystkich w swojej opiece. Mam nadzieję, że to Ci nie przeszkadza. On ma ich w opiece. A my co? Kochamy ich chociaż trochę? To taki pozytywny wpis :-)
17 czerwca 2011, 14:25
Barbaro Magdaleno, byc moze Cie zgorsze, choc nie jest to moim zamiarem: Pan Bog ma w opiece i Asie Bibi, i Kinge... Lubię to :-) I Barbarę Magdalenę, oraz posła Niesiołowskiego i brata robota... a my? Tak ogólnie to o co Ci chodzi z tym pytaniem, bo nie rozumiem? Podoba mi się ten wpis, bo jest zgodny z rzeczywistością. Niezależnie od tego, kto tu błądzi, Bóg ma nas wszystkich w swojej opiece. Mam nadzieję, że to Ci nie przeszkadza.
Jadwiga Krywult
17 czerwca 2011, 14:19
z bólem czeka na nawrócenie Kingi. Zwierzał Ci się ?
Jurek
17 czerwca 2011, 14:12
A nam tak ttrudno w dzisiejszej Polsce dawać czytelne świadectwo naszej przynalezności do Chrystusa i kościoła. Chociaż jedyna co nam grozi to pogarda takich osób jak Kinga, wyzwiska i opłuwanie pod Krzyżem. A Chrystus rzeczywiście wszystkich bez wyjatku obejmuje swoim Miłosierdziem, ale z bólem czeka na nawrócenie Kingi.
L
lista
17 czerwca 2011, 14:11
Barbaro Magdaleno, byc moze Cie zgorsze, choc nie jest to moim zamiarem: Pan Bog ma w opiece i Asie Bibi, i Kinge... Lubię to :-) I Barbarę Magdalenę, oraz posła Niesiołowskiego i brata robota... a my?
17 czerwca 2011, 13:41
Barbaro Magdaleno, byc moze Cie zgorsze, choc nie jest to moim zamiarem: Pan Bog ma w opiece i Asie Bibi, i Kinge... Lubię to :-)
A
antyklerykal-eklezjofil
17 czerwca 2011, 11:55
Barbaro Magdaleno, byc moze Cie zgorsze, choc nie jest to moim zamiarem: Pan Bog ma w opiece i Asie Bibi, i Kinge...
BM
Barbara Magdalena
17 czerwca 2011, 11:11
Panie Boże, miej w opiece tak wierną Ci Asię Bibi! A podłośc i głupota tutejszej Kingi - aż porażają! Ona nie widzi tragedii i bezprzykładnego bohaterstwa dziewczyny! Ona widzi okazję do skrytykowania ludzi wierzących w Chrystusa! Święta jest Asia Bibi w swojej ciemnej celi, a Ty, która eksponujesz tutaj obraz świętej w aureoli - jesteś naprawdę godną współczucia poganką.
Jadwiga Krywult
17 czerwca 2011, 10:57
praktycznie co minutę jeden z naszych braci lub sióstr jest mordowany za wiarę w Chrystusa. To trzeba się modlić za prześladowanych, a nie z pogardą patrzeć na muzułmanów. Pogarda jest niechrześcijańska.
17 czerwca 2011, 10:38
Tekst o poziomie białych był nie na miejscu, fakt. Zresztą jeśli to miałoby być kryterium albo poprzeczka, to raczej średnio, bo gdzie się biali na świecie nie pojawili, tam lała się zawsze krew (Indianie, Afryka) - i nie ma to akurat nic do religii, która była tylko pretekstem. Ale skoro "Kinga tu jest po to, żeby", to chyba zaczynamy mówić o etacie. W każdym razie robi się nieciekawie, jeśli wkładanie kija w mrowisko zaczyna się robić celem samym w sobie. Podobnie jak pojęcie tzw. katolicyzmu otwartego.
T
tomy
17 czerwca 2011, 10:03
Kinga tu jest po to, żeby tak mówić, ona nazywa to wkładaniem kija w mrowisko i daje jej to dużo satysfakcji. Uważam, że jest naprawdęnaprawdę!/ bardzo pożyteczna bo wielu ludzim uzmysławia czym naprawdę jest katolicyzm otwarty. Jestem za!
Jadwiga Krywult
16 czerwca 2011, 22:09
Logika tej dziewuchy jest tragiczna. Chamidło.  Jeżeli dziś muzułmanie chodzą na czworakach to niby jakie pocieszenie, ze my chodzilismy 600 lat temu. Gdzie muzsułmanie byli przez te 600 lat. Między innymi żyli jako  poddani chrześcijan (białych chrześcijan). Czy za kolejne 600 będą na poziomie białych? Rasista. Bohaterkę tego artykułu pewnie uważasz za gorszą od siebie, bo przecież nie jest biała.
G
gość
16 czerwca 2011, 22:02
Pytanie. Ile stuleci potrzeba na rozwój genu Kingi?
G
gość
16 czerwca 2011, 21:58
Logika tej dziewuchy jest tragiczna. Jeżeli dziś muzułmanie chodzą na czworakach to niby jakie pocieszenie, ze my chodzilismy 600 lat temu. Gdzie muzsułmanie byli przez te 600 lat. Czy za kolejne 600 będą na poziomie białych?
Jadwiga Krywult
16 czerwca 2011, 21:52
Kingo, coś Ci się porąbało. Raczej Tobie coś się porąbało. Nie o liczby chodzi, ale o metody: kilkaset lat temu chrześcijanie byli przekonani, że mordowanie jest dopuszczalnym (i słusznym) sposobem traktowania innych.
STANISŁAW SZCZEPANEK
16 czerwca 2011, 20:13
Kingo, coś Ci się porąbało. Liczbę ofiar inkwizycji podaje Ziemkiewicz na pozionie ok 2000 osób, tymczasem praktycznie co minutę jeden z naszych braci lub sióstr jest mordowany za wiarę w Chrystusa. Jest to naprawdę hekatomba, ponad milion ofiar -o której nikt nie mówi.  Poczytaj trochę, np. świetna książka Vittorio Messoriego - "Męczennicy XX wieku" i przestań stawiać na równi morderców z ofiarami. To po prostu świństwo wobec naszych sióstr i braci!
Jadwiga Krywult
16 czerwca 2011, 11:02
Oto cała prawda o islamie!!!Ludzie obudzcie sie!!! Islam jest młodszy od chrześcijaństwa o 600 lat. Przypomnij, co robili chrześcijanie z heretykami 600 lat temu.
L
lufubu
16 czerwca 2011, 10:43
Oto cała prawda o islamie!!!Ludzie obudzcie sie!!!
16 czerwca 2011, 09:31
To nie Bóg postawił ją przed takim wyborem, tylko ludzie. Wyparcie się wiary w tej sytuacji byłoby zrozumiałe, ale ona oddaje życie za PRAWDĘ, a to najcenniejsze, co może dać swoim dzieciom.
S
serkan
16 czerwca 2011, 08:32
to heroiczne, owszem, ale jedna rzecz mnie zastanawia: dziewczyna pisze o swoich dzieciach - czy Pan Bóg rzeczywiście oczekuje od nas tego, żebyśmy w obliczu takiego zagrożenia nie wyparli się wiary za wszelką cenę? może lepsze by było, gdyby dziewczyna skłamała - a przez to ocaliła życie i zaopiekowała się dziećmi? czy Pan Bóg naprawdę chce nas stawiać przed takimi wyborami?
Marta Staniszewska
15 czerwca 2011, 23:45
Boże miej ją w swojej opiece !
P
podziwiam
15 czerwca 2011, 23:41
Podziwiam wiarę tej młodej chrześcijanki! Oby Chrystus nadal ją umacniał. Modlę się w tej intencji.
J
jus
15 czerwca 2011, 19:35
Mam nadzieję, że przeczytali to narzekacze na "tyranię" Kościoła Katolickiego.