Berlin: 34. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé
Wieczorna modlitwa na terenie berlińskich targów Messegelende oficjalnie rozpoczęła 34. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé. W czterech wielkich halach zamienionych na miejsce modlitwy zgromadziło się ponad 30 tysięcy osób z całej Europy. Podczas czuwania swoje rozważanie skierował do młodych brat Alois. Przeor Wspólnoty z Taizé i podziękował wszystkim, którzy przyjęli młodych: parafiom, rodzinom i wszystkim, którzy otworzyli swoje domy.
- Dziękujemy szczególnie tym, którzy postanowili ofiarować gościnę młodym ludziom, choć nie należą do żadnego Kościoła - mówił br. Alois.
W swoim rozważaniu nawiązał też do obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem, który znajdował się w każdej z hal. Przypomniał że został on narysowany przez niemieckiego żołnierza podczas II wojny światowej pod Stalingradem a dziś znajduje się w Berlinie w Gedächtniskirche, w kościele, którego nie odbudowano z ruin, aby pamiętać o czasach nazizmu. "Pozwólmy by ten obrazek, który został nazwany 'Matka Boża ze Stalingradu', poruszył nas do samej głębi" - mówił br Alois.
Przeor wspólnoty z Taizé wspomniał też o historii miasta i pierwszej wizycie brata Rogera w Berlinie Wschodnim w 1986 r. Wówczas władze komunistyczne zgodziły się na modlitwę pod warunkiem, że nie będzie w niej uczestniczyć młodzież z Zachodu. - Ta epoka już minęła i Berlin stał się symbolem dla wszystkich, którzy na całym świecie starają się pokonywać mury podziałów, żeby odzyskać zaufanie - zaznaczył br. Alois i dodał, że żadna ludzka istota, żadna społeczność nie może żyć w izolacji, bez zaufania. - Wybór zaufania nie oznacza zamykania oczu na zło. Zaufanie nie jest naiwne ani łatwe, jest ryzykiem - mówił przeor Wspólnoty z Taizé.
Zachęcał młodych, aby stawali się bardziej świadomi międzyludzkiej solidarności i coraz szerzej wprowadzali ją w życie.
Skomentuj artykuł