"Bezdomny Jezus" stanął przed warszawskim kościołem

"Bezdomny Jezus" stanął przed warszawskim kościołem
Wyjątkowa rzeźba znalazła się w Polsce. Zdj.: Pierre-Olivier Clement-Mantion/depositphotos.com
Archidiecezja Warszawska/tkb

Przed kościołem kapucynów w Warszawie stanęła wyjątkowa rzeźba kanadyjskiego artysty Timothy’ego Schmalza. "Bezdomny Jezus", który pojawił się już m.in. w Watykanie, Madrycie czy Dublinie ma wyjątkowe zadanie.

"Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" - te słowa Jezusa ma przypominać instalacja artystyczna. Nie ma wzbudzać skrajnych emocji, gniewu, ma przypominać o powinności każdego z nas, pomocy drugiej osobie. Kolejne wersje rzeźb przedstawiających „Bezdomnego Jezusa” zainstalowane zostały w wielu miastach na świecie, m.in. w Watykanie, Dublinie, Waszyngtonie, Singapurze, Nowym Jorku, Glasgow, Antwerpii, Manchesterze i Madrycie. W sumie jest to ponad 100 miejsc na świecie. Warszawa właśnie dołączyła do tej listy.

Rzeźba przedstawia postać bezdomnego leżącą na ławce, zawiniętą szczelnie w płaszcz. Spod płaszcza wystają jedynie stopy, noszące ślady ran po ukrzyżowaniu.

Celem takiego ujęcia tematu jest sprowokowanie patrzącego do refleksji i wywołanie uczucia empatii w stosunku do spotykanych na ulicach ludzi biednych i bezdomnych, owych najmniejszych, o których mówi Zbawiciel. Rzeźba zachęca do dostrzeżenia w nich nie wykluczonych ze społeczeństwa, traktowanych najczęściej z lekceważeniem, a nawet z pogardą, jako tych, którzy sami wybrali swój los, ale ludzi, którzy popadli w nieszczęście, w którym zabrakło im siły, a często także wsparcia i pomocy ze strony bliźnich. Słowa „Oto Człowiek” dobrze oddałyby tutaj zarówno ideę, że człowiek pozostaje człowiekiem w każdej swojej kondycji, w każdym położeniu, jak i przesłanie, że w każdym – także sponiewieranym człowieku – Jezus jest obecny.

DEON.PL POLECA

Projekt zainstalowania w Warszawie rzeźby z “Bezdomnym Jezusem” powstał około 3 lat temu. Propozycja przyszła z Kanady ze środowiska Zakonu Maltańskiego.

Koordynację i realizację projektu wziął na siebie Związek Polskich Kawalerów Maltańskich, będący krajowym związkiem Szpitalniczego Zakonu Maltańskiego. Suwerenny, Rycerski Zakon Szpitalniczy Św. Jana Jerozolimskiego zwany  Maltańskim ma za sobą nieprzerwaną, ponad 1000-letnią historię, a jego dewizą jest obrona wiary oraz pomoc osobom biednym i chorym (tuitio fidei et obsequium pauperum).

Źródło: Archidiecezja Warszawska/tkb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marek Wójtowicz SJ

Nie można wprost zliczyć tych wszystkich łask, które z kultu Najświętszego Serca Jezusa spłynęły na ludzi.
Pius XII, encyklika Haurietis aquas 

Kult Serca Jezusowego jest nieustannie żywy. Zwracający się ku niemu wierni doświadczają...

Skomentuj artykuł

"Bezdomny Jezus" stanął przed warszawskim kościołem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.