Białe Morza: 5 lat Sanktuarium Jana Pawła II

(fot. Ks. Paweł Kummer)
Ks. Paweł Kummer / mc

"Jan Paweł II przeszedł do historii jako Papież Bożego Miłosierdzia, bo nikt przed nim nie uczynił tyle, aby fundamentalną prawdę o Bogu <<bogatym w miłosierdzie>> przybliżyć Kościołowi i światu" - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas homilii w Sankturium Świętego Jana Pawła II w Krakowie. Metropolita Krakowski przewodniczył dziękczynnej Eucharystii z okazji 5. rocznicy wprowadzenia na Białe Morza relikwii św. Jana Pawła II i ustanowienia papieskiego Sanktuarium.

W homilii hierarcha podkreślił, że Liturgia Słowa dzisiejszej niedzieli przybliża nam prawdę o miłosierdziu Boga wobec grzeszników: "Król Dawid wyznał swój grzech i usłyszał, że Pan odpuszcza mu winę. Św. Paweł Apostoł w drugim czytaniu mówi nam o usprawiedliwieniu, oznaczającym również odpuszczenie grzechów dzięki wierze. A Ewangelia opowiada nam o wdzięczności kobiety prowadzącej grzeszne życie, której Jezus odpuścił liczne grzechy, "ponieważ bardzo umiłowała" - mówił kard. Dziwisz.
Koncentrując się na Ewangelii Arcybiskup Krakowski podkreślił, że w sposób bardzo przejrzysty i jednocześnie głęboki ukazuje nam ona trzy postawy wobec grzechu: postawę grzesznicy, postawę faryzeusza i wreszcie postawę Jezusa.
"Kobieta przeżywa ból i żal z powodu grzesznego życia. Ale nie popada w rozpacz. Nie zamyka się w sobie. Przychodzi do Jezusa, pokładając nadzieję w Jego miłosierdziu" [...] Oto przykład żalu i miłości dla nas wszystkich, gdy zgrzeszyliśmy i pragniemy się podnieść, aby powrócić do życia w przyjaźni z Bogiem i bliźnimi" - mówił hierarcha.
Inną, odmienną postawę reprezentuje faryzeusz: "W kobiecie widzi tylko grzesznicę i nie chce zmienić opinii, jaką sobie o niej wyrobił. Nie dostrzega tego, co dzieje się na jego oczach - że ta kobieta się nawróciła, że jest cała skruszona, że publicznie wyraża swoją miłość i wdzięczność wobec Jezusa. Natomiast Jezus - mądry Nauczyciel wykorzystał całe wydarzenie, aby dodać odwagi nawróconej kobiecie, ale także by skłonić faryzeusza do refleksji i nawrócenia" - mówił kardynał Dziwisz.
To także zachęta dla nas przypomniał hierarcha: "Ilekroć przychodzimy do Chrystusa ze skruszonym sercem, ilekroć powierzamy Mu nasze słabości, niewierności i grzechy, tylekroć słyszymy: "Odpuszczone są twoje grzechy. Idź w pokoju".
Nastepnie, Metropolita Krakowski przypomniał, że wielkim apostołem Bożego Miłosierdzia okazał się św. Jan Paweł II: "Potrzebny był taki Papież, aby orędzie o miłosierdziu Boga, przekazane Siostrze Faustynie, przekazać Kościołowi, wprowadzić w życie i modlitwę Kościoła. Ogłaszając Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, Ojciec Święty Franciszek pokreślił proroczą rolę, jaką św. Jan Paweł II odegrał w uwrażliwieniu Kościoła na sprawę Bożego miłosierdzia".
Kard. Dziwisz nawiązał również to wyjątkowego wydarzenia sprzed 5 lat, kiedy to w papieskim Sanktuarium w Krakowie na Białych Morzach rozpoczął się oficjalny kult papieża: "Wyrażałem wtedy nasze zbiorowe pragnienie, aby "Kościół i całe Centrum Jana Pawła II [stało się] szczególną przestrzenią, zachowującą i przybliżającą dziedzictwo swego Patrona. Zostawił nam przecież ogromne bogactwo swojego nauczania. Ono jest nie tylko dla nas, ale i dla przyszłych pokoleń. Stąd nasza odpowiedzialność, aby to dziedzictwo udostępniać, ale także pochylać się nad nim twórczo, by w jego świetle podejmować nowe wyzwania, przed jakimi staje Kościół i współczesna Polska i świat. W ten sposób powrócił tutaj Jan Paweł II, aby stąd promieniowała jego myśl, jego mądrość i jego świętość na Polskę i na świat" (11.VI 2011 r.)
Następnie hierarcha podziękował i wyraził wdzięczność Bogu za wszelkie dobro, jakiego to miejsce doświadczyło w tych pięciu latach: "Trzy lata temu poświęciliśmy górną świątynię, ozdobioną teraz pięknymi mozaikami. Rok później, 27 kwietnia 2014 roku, przeżyliśmy kanonizację Papieża Miłosierdzia. Przybyły nowe przestrzenie wznoszonego Centrum. Cieszymy się przede wszystkim z tego, że wokół Sanktuarium rozkwita życie religijne mieszkańców Krakowa, ale także wielu pielgrzymów przybywających tu z całego świata. To wielki znak nadziei na przyszłość. Dwa Sanktuaria - Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II - spoglądają na siebie, przemawiają jednym głosem świętości i miłosierdzia".
Arcybiskup Krakowski wyraził także wdzięczność wszystkim, którzy przyczynili się i nadal przyczyniają się do wznoszenia Sanktuarium i Centrum Jana Pawła II: "Czeka nas jeszcze sporo pracy. Dziękuję wszystkim osobom, stowarzyszeniom, instytucjom i władzom. W sposób szczególny wyrażam wdzięczność kustoszowi i budowniczemu całego Centrum księdzu Janowi Kabzińskiemu i księżom współpracownikom, którzy na co dzień prowadzą ofiarnie duszpasterstwo w Sanktuarium".
Na zakończenie homilii kard. Dziwisz przypomniał, że przed nami wielkie wydarzenie - Światowe Dni Młodzieży. Hierarcha zachęcił wszystkich do otwiercia naszych serc na przyjęcie Papieża Franciszka i młodych z całego świata: "Oni chcą przeżyć święto wiary w jedności z Piotrem naszych czasów. Chcą również poznać Polskę i Kraków - ojczyznę i miasto Inicjatora Światowych Dni Młodzieży. Cieszymy się, że będą się modlić w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia oraz w Sanktuarium św. Jana Pawła II".
Konkludując, Metropolita Krakowski prosił o dobre, duchowe przygotowanie do lipcowego spotkania z młodymi chrześcijanami świata, "aby przyniosło ono obfite owoce, aby ukazało światu młode, braterskie, solidarne oblicze Kościoła XXI wieku, do którego wprowadził nas św. Jan Paweł II".
"Prośmy, by tutejsze Centrum i Sanktuarium promieniowało myślą, mądrością i świętością swojego Patrona" - zakończył kard. Dziwisz.
Po Mszy św. Metropolita Krakowski poświęcił pomnik św. Jana Pawła II, który znajduje się na placu przed Sanktuarium. Wykonana z brązu monumentalna rzeźba wysokości 3,5 m przedstawia św. Jana Pawła II podpierającego się krzyżem pastoralnym i zmierzającego w kierunku Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Białe Morza: 5 lat Sanktuarium Jana Pawła II
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.