Białoruś: odpust u Królowej Jezior w Brasławiu
W sanktuarium Matki Bożej Brasławskiej, Królowej Jezior, tradycyjnie w trzecią sobotę sierpnia odbyły się doroczne uroczystości odpustowe, które zgromadziły licznych pielgrzymów, także spoza Białorusi. W tym roku modlono się szczególnie o pokój w świecie.
W kazaniu podczas sumy pontyfikalnej bp Aleksander Kaszkiewicz zaznaczył, że każda diecezja na Białorusi ma swoje szczególne miejsca, które są bardzo drogie ludowi oraz tym, którzy zrządzeniem losu znaleźli się gdzieś w dalekim świecie, ale w ich sercach pozostała miłość i przywiązanie do swoich stron rodzinnych.
Biskup grodzieński zaznaczył, że każde święto maryjne stanowi przypomnienie, że w osobie Najświętszej Maryi Panny mamy niebieską Matkę. "Do tej Matki trzeba nie tylko przychodzić, lecz przede wszystkim od Niej się uczyć tak bardzo wszystkim potrzebnej pokory" - apelował hierarcha. Zachęcał także do całkowitego zaufania Panu Bogu wzorem Maryi, szczególnie w chwilach próby, gdy człowieka przygniatają problemy i cierpienia, gdy czuje się bezradny i osamotniony. "W życiowych próbach przypominajmy sobie «fiat» Maryi, a wtedy na pewno odczujemy ulgę i pocieszenie, zaś w naszych sercach zagości pokój i dziecięca ufność" - mówił bp Kaszkiewicz.
Na zakończenie biskup grodzieński wyraził pragnienie, aby kolejne pokolenia chrześcijan zachowały i pomnożyły skarb wiary, który otrzymały po swoich przodkach, oraz by własnym życiem dopisały kolejne rozdziały w księdze dziejów na ziemi białoruskiej.
Skomentuj artykuł