Biskupi: cała klasa polityczna powinna wylewać łzy pokuty
Biskupi Korei Południowej wskazują na konieczność "chronienia oraz rozwijania demokracji w sposób pokojowy i dojrzały". Tak odpowiadają na kryzys polityczny w tym azjatyckim kraju, gdzie parlament zatwierdził wotum nieufności wobec urzędującej prezydent Park Geun-hye.
W przesłaniu zatytułowanym "Sprawiedliwość popłynie niewysychającym strumieniem" tamtejszy episkopat przyłączył się do powszechnych żądań ustąpienia dotychczasowej głowy państwa.
Cała koreańska klasa polityczna powinna "wylewać łzy pokuty" oraz starać się "odbudować zaufanie i nadzieję w narodzie" - piszą biskupi.
Kryzys, jaki dotknął ten kraj, ma początki w aferze wynikającej z kontrowersyjnej relacji wybranej w 2012 r. prezydent z córką przywódcy jednego z kultów szamanistycznych.
Choi Soon-sil manipulowała głową państwa, uzyskując dostęp do tajnych dokumentów i namawiając do decyzji służących ekonomicznie interesom kontrolowanych przez nią przedsiębiorstw czy fundacji.
Zarzuty, na podstawie których przegłosowano ostatecznie wotum nieufności względem Park Geun-hye, to korupcja, oszustwa, nadużywanie władzy i niedotrzymywanie obowiązków konstytucyjnych.
Skomentuj artykuł