Boże Ciało 2024: "Katolicy na ulicy" tym razem na molo w Sopocie

Fot. depositphotos.com
KAI / tk

Ewangelizacyjne wydarzenie "Katolicy na ulicy" zawita w tym roku w Boże Ciało na molo w Sopocie. Głównym elementem akcji będzie modlitwa uwielbieniowa, świadectwa nawrócenia oraz rozmowy z wolontariuszami z Odnowy w Duchu Świętym i Ruchu Światło Życie Archidiecezji Gdańskiej. Organizatorem jest Gdańska Szkoła Nowej Ewangelizacji.

Czym jest wydarzenie "Katolicy na ulicy"?

"Katolicy na ulicy" to coroczne wydarzenie ewangelizacyjne organizowane przez Gdańską Szkołę Nowej Ewangelizacji w Boże Ciało. Tym razem spotkanie zaplanowane zostało na molo w Sopocie. Współorganizatorami są Odnowa w Duchu Świętym oraz Ruch Światło Życie Archidiecezji Gdańskiej.

Wydarzenie wpisuje się w obchody uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli Bożego Ciała, które poprzez przechodzące tego dnia ulicami miast procesje jest przez katolików traktowane także jako publiczne wyznanie wiary.

DEON.PL POLECA

Rdzeniem tegorocznej edycji "Katolików na ulicy" będzie modlitwa uwielbienia prowadzona na scenie przez wszystkie zaangażowane grupy. Oprócz tego będziemy mogli usłyszeć Dobrą Nowinę oraz świadectwa nawrócenia. Poza sceną w trakcie wydarzenia będą posługiwać grupy: ewangelizatorów oraz modlitwy wstawienniczej - zapowiadają organizatorzy. Początek w czwartek 30 maja o godz. 15.30 na molo w Sopocie.

Czego szukamy w życiu?

Hasłem tegorocznej edycji akcji "Katolicy na ulicy" są słowa "On jest tu". Towarzyszy mu pytanie "Kogo szukasz?". - Słowa te odzwierciedlają sytuację dzisiejszego człowieka, który często jest zagubiony w swoim życiu. Jak wiele osób, nie wie do końca, czego szuka czy za czym podąża. Szukamy zaspokojenia siebie w dzisiejszym świecie, ale to nie przynosi nam szczęścia. Bo tak naprawdę człowiek szuka i pragnie czegoś więcej. Tym pragnieniem jest spotkanie ze swoim Stwórcą, z Bogiem, który jest dobrym Ojcem. ON JEST TU. Ojciec, który pragnie obdarzyć miłością każde swoje dziecko. Ojciec, który nikogo nie odrzuca ani nie przekreśla. W sposób szczególny swój wzrok kieruje na ludzi zranionych przez życie: biednych, pokrzywdzonych, zniewolonych i grzeszników. Bóg pragnie się spotkać także z Tobą, bo ON JEST TU. Czy odpowiesz na Jego zaproszenie? - zachęcają organizatorzy wydarzenia.

Poszukiwane są osoby, które mógłby wesprzeć przeprowadzenie akcji. Potrzeba ewangelizatorów gotowych do głoszenia Słowa, świadectwa, rozmowy z ludźmi. Poszukiwani są też wstawiennicy gotowi do modlitwy za tych, którzy tego potrzebują, a także wolontariusze chętni do wsparcia logistycznego oraz organizacyjnego.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Boże Ciało 2024: "Katolicy na ulicy" tym razem na molo w Sopocie
Komentarze (7)
DZ
~Damian Zajda
30 maja 2024, 20:00
Podziwiam ludzi, że wierzą, że dziewica może zajść w ciążę. Chyba biologii w szkole nie mieli
MG
~Marta Golina
31 maja 2024, 11:31
biologię miałam. ale Bóg nie jest moim kolegą. oczekiwać że Bóg mieści się w biologii, fizyce itp. to jak oczekiwać że przedszkolak zrobi profesjonalny wykład tłumaczący np.teorię kwantową. Wg biologii dziewica nie może oczywiście zajść w ciążę ale dla Boga to żaden problem. Pozdrawiam
HS
~Halina S.
31 maja 2024, 14:26
Podziwiasz ludzi? Podziwiaj, ile wczoraj brało udział ludzi w uroczystościach Bożego Ciała. To jest przecież nasza wiara, a nie biologia. Biologia dotyczy ludzi a nie Boga. "Dla Boga nie ma nic niemożliwego" W relacji św. Marka słowa Jezusa brzmią "U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe" (Mk 10,27) Dlatego tez Święte, które się narodzi będzie nazwane Synem Bożym.
MN
Mariusz Nowak
31 maja 2024, 22:11
Skoro u Boga wszystko jest możliwe to dlaczego dzieci umierają w cierpieniu na raka?
RG
~Robert Gancarz
1 czerwca 2024, 08:09
Pan myśli jak poganin. A Pan Bóg siedzi jednak trochę wyżej niż my, z góry ma lepszy widok niż my i widzi ludzi, dzieci, raka i cierpienie zupełnie inaczej niż my. Dlatego ludzie będą cierpieć, umierać, tracić dzieci, wiarę i się potem nawracać, bo świat się toczy nie według ludzkiej logiki i nie według ludzkich pragnień.
SK
~Sabina Kompałka
1 czerwca 2024, 12:42
Bo jest grzech. Następstwem grzechu jest śmierć i choroby cierpienia
MN
Mariusz Nowak
1 czerwca 2024, 21:42
Czym zgrzeszyły małe dzieci? Były na plebanii?