Boże Ciało i potrzeba otwartości na człowieka
Abp Józef Kupny przewodniczył dziś uroczystościom Bożego Ciała we wrocławskiej katedrze, wzywając uczestników do otwartości na każdego człowieka oraz do gotowości dzielenia się Jezusem ze spotkanymi ludźmi.
- Eucharystia od samego początku budowała wspólnoty - mówił hierarcha, przywołując przykład pierwszych gmin chrześcijańskich i dodając, że kiedy dziś narzekamy na nasze parafie, że za mało są wspólnotami, a ludzie w nich nie znają się, nie pomagają sobie to znak, że trzeba wrócić do tego, czym żyli pierwsi chrześcijanie. - Wspólnotę człowieka z człowiekiem buduje się codziennym wysiłkiem ducha i woli, a nie porywem emocji - mówił abp Kupny.
Zwrócił przy tym uwagę, że w czasie procesji Bożego Ciała wspólnota zatrzymuje się przy czterech ołtarzach, co jest czasem interpretowane jako znak czterech stron świata. - Oznacza to, że jesteśmy otwarci na każdego i gotowi dzielić się ze wszystkimi naszym największym skarbem - Jezusem obecnym wśród nas postacią chleba - tłumaczył metropolita wrocławski.
Hierarcha przypomniał także, że przyjęcie Komunii świętej nie jest tylko aktem przyjęcia Boga pod postacią chleba, ale jest to także akt wejścia we wspólnotę osób Boskich. - Ja przyjmuję Jezusa, ale także On mnie przyjmuje i tu muszę odpowiedzieć sobie na pytanie: "Czy takim, jaki jestem On może mnie przyjąć?". Może powinienem coś zmienić w swoim życiu, coś naprawić, komuś przebaczyć - zaznaczył, dodając: - Przyjmując Komunię św. przyjmuję osobę Jezusa. Jezus jest we mnie, ale równocześnie ja jestem w Nim.
We wrocławskich uroczystościach uczestniczył abp Dieudonné Nzapalainga, ordynariusz Bangi, przewodniczący Konferencji Episkopatu Republiki Środkowej Afryki.
Skomentuj artykuł