Bp Libera do rolników: czas już na świętą niedzielę

(fot. TvOdnowa / youtube.com)
KAI / jp

- Czas już na świętą niedzielę, bo łamiąc Boże przykazania nikt się nie dorobi i nie będzie cieszyć się Bożym błogosławieństwem - apelował bp Piotr Libera 27 sierpnia podczas dożynek diecezji płockiej, województwa mazowieckiego i Ziemi Przasnyskiej w Sierakowie koło Przasnysza.

Poświęcił też wieńce i chleby dożynkowe przygotowane na święto plonów przez parafie diecezji płockiej oraz mazowieckie powiaty. W czasie dożynek zebrano 8 tysięcy zł dla ofiar sierpniowych nawałnic.

Podczas Eucharystii bp Piotr Libera powiedział, że dożynki są "poruszającą uroczystością dziękczynienia Bogu i ludziom za żniwny trud, za zebrane do ostatniego kłosa plony, za chleb, który będzie wzmacniał siły".

DEON.PL POLECA

Zaznaczył, że trzeba tego dnia szczególnie pamiętać, iż na Ziemi Przasnyskiej zawsze "orano z wiarą, siano z nadzieją i zbierano z miłością". A "orać z wiarą", to znaczy "od Boga wszystko zaczynać i z Bogiem kończyć". Stary polski język z niezwykłą intuicją nazwał to wsiewane jesienią lub wiosną, a potem zbierane latem ziarno: pszenicy, żyta, jęczmienia i owsa - "zbożem", a więc "z Bożego wzięte", "Bożą mocą pomnożone".

Hierarcha głosił też, że zachodnia Europa jest dziś słaba wobec islamskiego terroryzmu, ponieważ utraciła fundament wiary i żyje w duchowej pustce. A przecież gdy wielcy katolicy: Schuman, De Gasperi, Adenauer tworzyli Unię Europejską, to robili to po to, aby obywatelom Europy było łatwiej żyć, a nie po to, żeby "nakazywać zdejmowanie krzyży w miejscach publicznych, propagować aborcję, ideologię gender, wspierać małżeństwa gejowskie, zastępować lekcje religii bezbarwną etyką, uważać chrześcijaństwo za przebrzmiałe, a ateizm, bezbożność za coś nowoczesnego".

Bp Libera zaprzeczył też zarzutowi, że "Polska się izoluje" - wręcz przeciwnie, powinna nadal być sobą, wsłuchując się w pamiętne słowa Pana Jezusa: "Ty jesteś Piotr - Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą"; powinna trzymać się miejsca, jakie dał jej rzymski i polski papież św. Jan Paweł II oraz pamiętać o swej pięknej tradycji jagiellońskiej.

Pasterz Kościoła płockiego podkreślił, że nadzieja i błogosławieństwo zawsze się ze sobą w polskiej duszy łączą. Dlatego "siać z nadzieją" oznacza prosić Pana Boga we wszystkim o błogosławieństwo, razem z "Solidarnością" wołać, żeby niedziela stała się na nowo święta, bo "czas już na świętą niedzielę", a łamiąc Boże przykazania nikt się nie dorobi i nie będzie cieszyć się Bożym błogosławieństwem.

- Jeśli pracujesz na stanowisku, nie wynoś się, nie wykorzystuj go dla prywaty, ale by dawać innym dobrobyt - bo to jest miłosierdzie! Jeśli uprawiasz i sprzedajesz innym zboże, ziemniaki, warzywa czy owoce, to pamiętaj, żebyś uprawiał je tak, jak dla swoich, zdrowo i ekologicznie - bo to jest miłość i miłosierdzie! Jeśli pracujesz u kogoś, pracuj jak na swoim - bo to jest miłosierdzie! Jeśli uczysz dzieci innych, kochaj je jak swoje - bo to jest miłosierdzie! - wołał w Przasnyszu bp Libera.

W czasie Eucharystii w procesji z darami kosze z chlebem, owocami, warzywami i kwiatami niosły delegacje z siedmiu dekanatów diecezji płockiej oraz miejscowych firm przetwórczych. Eucharystię uświetnił muzycznie Chór Parafialny z Bogatego, Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP z Bogatego i Zespół "Pasja" z Miejskiego Domu Kultury w Przasnyszu.

Ponadto w czasie Eucharystii zebrano 8 tys. zł na pomoc ofiarom sierpniowych nawałnic. Trafią one do poszkodowanych za pośrednictwem Caritas Polska.

W czasie dożynek bp Libera poświęcił także okazałe wieńce i bochny chleba z diecezji płockiej i Mazowsza będące wyrazem dziękczynienia Bogu za otrzymane dary. Każda z delegacji dożynkowych otrzymała pamiątkową statuetkę.

Starostami dożynek było małżeństwo Marioli i Arkadiusza Wieczorków z miejscowości Klewki, w parafii św. Stanisława Kostki w Przasnyszu. Prowadzą oni gospodarstwo o areale 600 ha, uprawiają głównie buraki cukrowe i rzepak, posiadają plantacje nasienne zbóż i traw oraz plantację ekologiczną. Poza tym hodują też bydło mięsne.

Starostowie posiadają również firmę, która sprowadza maszyny rolnicze ze Skandynawii na rynek polski oraz zajmuje się międzynarodowym transportem drogowym. Pan Arkadiusz jest członkiem koła myśliwskiego "Bażant 190", natomiast pani Mariola angażuje się społecznie na rzecz Szkoły Podstawowej nr 2 w Przasnyszu (małżeństwo posiada trzech synów: Bartosza, Marcina i Gabriela).

Obrzęd dożynkowy na scenie zaprezentowały trzy zespoły: Zespół Ludowy "Krasne" z Krasnego, Regionalny Zespół Pieśni i Tańca "Młode Kurpie" z Jednorożca oraz Kurpiowski Zespół Folklorystyczny "Kalina" z Zarąb. Odbyło się też tradycyjne dzielenie się chlebem.

W programie dożynek znalazło się też m.in. wręczenie odznaczeń państwowych i branżowych, podsumowanie konkursów dożynkowych, wręczenie pucharów dla najlepszych rolników powiatu przasnyskiego oraz najlepszych absolwentów szkół powiatu i gminy Przasnysz, występ laureatów konkursu "Sołtysiada 2017" oraz występ Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca "Mazowsze" im. Tadeusza Sygietyńskiego.

Imprezami towarzyszącymi dożynkom były m.in. Przasnyskie Spotkania Lotnicze, wystawa płodów rolnych i sprzętu rolniczego, wystawa i kiermasz sztuki ludowej, prezentacja firm związanych z rolnictwem, stoiska samorządów i instytucji pracujących dla rolnictwa, stoiska z produktami tradycyjnymi, regionalnymi i lokalnymi.

Tegoroczne dożynki diecezjalne odbyły się razem z dożynkami województwa mazowieckiego i Ziemi Przasnyskiej. Ze strony diecezji płockiej głównym organizatorem wydarzenia był ks. Krzysztof Biernat, diecezjalny duszpasterz rolników.

W uroczystości dożynkowej uczestniczyło licznie duchowieństwo z dziekanem przasnyskim ks. prał. Andrzejem Maciejewskim, delegacje z dekanatów w diecezji płockiej, poczty sztandarowe. Był obecny marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik, starosta przasnyski Zenon Szczepankowski, wójt gminy Przasnysz Grażyna Wróblewska, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych i oświatowych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Libera do rolników: czas już na świętą niedzielę
Komentarze (1)
Maria Banduch
28 sierpnia 2017, 10:04
Chwała Bogu, że ktoś to w końcu zauważył i wypowiedział się publicznie. Jadąc przez Polskę często widuje pracujące kombajny i maszyny na polach. Rozumiem, gdyby to była klęska niepogody, trudno zebrać zbiory np. z powodu deszczu, ale żeby pracować w niedzielę i wymawiać się taką pracą przed pójściem na Mszę Świętą?