Bp Muskus do dominikanów: Wracajcie do domu. Wracajcie do odważnej wizji św. Dominika

Fot. Światowe Dni Młodzieży Kraków 2016 / World Youth Day #krakow2016 / YouTube.com
KAI / tk

- W naprawianiu tego, co złe i niegodziwe, trzeba zdać się na Pana i być posłusznym Jego miłości. Trzeba, jak On, zobaczyć człowieka w krzyczących o pomoc – mówił bp Damian Muskus OFM podczas Mszy św. w intencji o. Łukasza Wiśniewskiego OP, nowego przełożonego Polskiej Prowincji Dominikanów.

Dotychczasowy przeor krakowskiego konwentu został wybrany przez obradującą pod Wawelem kapitułę prowincjalną.

38-letni o. Łukasz Wiśniewski został wybrany prowincjałem 29 stycznia. W krakowskiej bazylice Świętej Trójcy przy najstarszym w Polsce klasztorze dominikańskim Mszy św. o dobre owoce kapituły i błogosławieństwo dla nowego przełożonego przewodniczył bp Damian Muskus OFM. Uczestniczyli w niej bracia kapitulni.

W homilii bp Muskus nawiązał do Ewangelii o człowieku uwolnionym przez Jezusa od złych duchów i odniósł ją do kryzysu w Zakonie Kaznodziejskim. - Zadziwiająca jest logika Ewangelii. Widzimy człowieka, który namacalnie dotknął zła. Był przecież przez długi czas pod jego władzą. I właśnie temu człowiekowi Jezus zleca misję: ma iść do pogan i opowiadać o tym, co Pan mu uczynił. Jego wiarygodność potwierdzało doświadczenie, które go wcześniej przekreślało w oczach ludzi – mówił krakowski biskup pomocniczy.

DEON.PL POLECA

- Oczywiście, to nie doświadczenie zła czyni nas wiarygodnymi, ale to, co z nim robimy, w jaki sposób mierzymy się z kryzysem i gdzie szukamy pomocy. Jak słyszymy dziś w Ewangelii, jedynym ratunkiem jest Jezus – podkreślił.

Jak dodał, żadne ludzkie metody nie uwalniają od zła. - W naprawianiu tego, co złe i niegodziwe, trzeba zdać się na Pana i być posłusznym Jego miłości. Trzeba, jak On, zobaczyć człowieka w krzyczących o pomoc. To jest warunek odnowy i powrotu do głębi własnej tożsamości – stwierdził hierarcha.

Bp Muskus zauważył, że uwolnionemu łatwiej byłoby odciąć się od złej przeszłości, ale Pan mu nakazał powrót do domu. - Każe mu być misjonarzem w miejscu, gdzie doświadczył zła, gdzie wydawało się, że ono zwycięża. Pan wysyła go, by był świadkiem nadziei, by głosił Dobrą Nowinę mimo wszystkich ran z przeszłości. Trudna to lekcja, ale Jezus nie chce, byśmy szli na skróty i chwytali się łatwych, zazwyczaj zresztą nieskutecznych metod odzyskiwania utraconej twarzy. Bo też nie o twarz chodzi, ale o ewangeliczną czystość i prawdę – zaznaczył.

Przywołał ponadto zbliżający się jubileusz 800-lecia przybycia pierwszych braci kaznodziejów do Polski, który ma być „powrotem do domu”, czyli „okazją powrotu do źródeł i szukania odpowiedzi na nowe wyzwania”. Bp Muskus zacytował kard. Karola Wojtyłę, który mówił o św. Jacku Odrowążu: „Nauczył nas z losu ludzkiego czynić drogę do Boga”.

- Wracajcie do domu. Wracajcie do odważnej wizji św. Dominika, do gorliwości św. Jacka, do źródeł waszej tożsamości, która jest wielkim skarbem Kościoła. Wracajcie do domu, to znaczy do postawy pokory, do wierności Słowu, do całkowitego oddania się Panu, do ludzi, by ich kochać, podnosić na duchu, zadośćuczynić za zadane rany, zgodnie współpracować z nimi w dziele niesienia i młodym i starszym Dobrej Nowiny o zbawieniu. Z losu ludzkiego czyńcie drogę do Boga – życzył biskup polskim dominikanom.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Muskus do dominikanów: Wracajcie do domu. Wracajcie do odważnej wizji św. Dominika
Komentarze (3)
TR
~Tomasz R.
1 lutego 2022, 18:22
litrugiczny dom dominkanow to ryt dominkanski- zacheta Bp Muskusa dla dominiknaow by wrocili do swojego domu , do ich liturgii b. cieszy (ryt dominkanski to nie ryt trydencki)
JM
~ja moje
2 lutego 2022, 08:23
cały artykuł o Miłości a tu znów ryt i ryt, prawo i prawo , litera prawa, Miłość to litera prawa , ile jeszcze tysięcy lat ???
TR
~Tomasz R.
3 lutego 2022, 11:59
ryt jest tez droga wyrazu milosci- protestanckie sola fides nie obowiazuje ani w Kosciele Powszechnym ani u dominikanow- kapitula generalna znoszaca ryt dominikanski jako ryt liturgiczny wlasciwy dla zakonu kaznodziejskiego w River forest byla nielegalna (bo w czasach pokoju zwolana poza Rzymem) i tak naprawde byla manipulacja - tam gdzie ejst milosc nie ma meijsca na manipulacje- zakon kaznodziejski w wiekszosci krajow europejskich (poza Polska, gdzie ryt dominikanski byl stosunkwo dlugo i nieprzerwanie mimo ze tylko prywatnie peilegnowany min przez Ojca Krapca) zamiera