Bp Pieronek: cały świat widzi, że w Polsce rodzi się rasizm i faszyzm

(fot. Michał Lewandowski)
bp Tadeusz Pieronek / Rzeczpospolita / ml

"W Polsce robi się duszny klimat. Trzeba mówić głośno, gdy czuje się smród faszyzmu, rasizmu, komunizmu i źle pojętego nacjonalizmu. Inaczej wszyscy pewnego dnia się podusimy. Nie można milczeć" - powiedział bp Tadeusz Pieronek w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

"O pewnych rzeczach się nie mówi"

Hierarcha ustosunkował się do pytania dziennikarza, który stwierdził, że Episkopat Polski nie reaguje na relacjonowane w mediach przykłady neonazistowskich aktów. Stwierdził, że biskupi wydali w ubiegłym roku obszerny dokument, który szczegółowo odnosi się do tej kwestii.

"Kościół zabrał głos w tej sprawie raz i nie widzi powodu, żeby teraz odnosić się do każdego z przypadków. Stanowisko jest jednoznaczne - Kościół potępia faszyzm, rasizm, nacjonalizm, komunizm i propagowanie wszelkich totalitaryzmów" - powiedział biskup Pieronek.

DEON.PL POLECA


>>Bp Pieronek: jestem antyklerykałem [ROZMOWA]<<

Zaznaczył jednak, że są rzeczy o których się nie mówi i udaje, że nic się nie dzieje. Zdaniem biskupa taka postawa nie jest właściwa, bowiem jego osobiste doświadczenia kontaktów z ludźmi określającymi się jako narodowcy dowodzą, że jest to silna i niebezpieczna grupa: "Narodowcy są niebezpieczni. Mam doświadczenie za czasów II wojny światowej i komunizmu. To, co wyznają dzisiejsi narodowcy, nie jest patriotyzmem. To nienawiść dla ludzi inaczej myślących i inaczej wyglądających".

Hierarcha uważa, że nie można o problemie nacjonalizmu czy neonazizmu mówić w kategoriach "marginesu", ponieważ umniejsza to jego skalę i z czasem może doprowadzić do eskalacji.

"Od marginesu się zaczyna. Margines wywołał w Niemczech faszyzm. Margines wywołał w Rosji komunizm" - powiedział biskup.

"Za takie rzeczy powinno odpowiadać się przed Trybunałem"

Biskup Pieronek krytycznie podchodzi do działań obecnych władz wobec nasilającego się jego zdaniem kryzysu. Ubolewa, żę marsze ONR czy marsze w Białymstoku spotkały się z akceptacją władz państwowych oraz Kościoła. Jego zdaniem szybsza i bardziej zdecydowana reakcja państwa wobec radykalnych środowisk ONR, nie pozwoliłaby na "neonazistów oddających hołd Hitlerowi".

"Pan Brudziński, bagatelizując neofaszystów, może doprowadzić do tragedii. Za takie rzeczy powinno odpowiadać się przed Trybunałem" - stwierdził hierarcha.

Skomentował również zachowanie ministra Błaszczaka, który jego zdaniem celowo nie chciał zauważyć rasistowskich haseł na Marszu Niepodległości: "odwracanie wzroku od rasizmu i udawanie, że go nie ma, jest poparciem dla niego".

"Cały świat widzi, że w Polsce rodzi się rasizm i faszyzm, a rządzący bagatelizują problem" - powiedział biskup.

"Trzeba mówić głośno, gdy czuje się smród faszyzmu"

Biskup Pieronek w ostrych słowach opisał sytuację w której nie reaguje się na sytuację, mimo, że jest ona oczywista.

"Nie można udawać, że jak coś śmierdzi, to się nie czuje smrodu, i oskarżać tych, którym ten smród przeszkadza. W Polsce robi się duszny klimat. Trzeba mówić głośno, gdy czuje się smród faszyzmu, rasizmu, komunizmu i źle pojętego nacjonalizmu. Inaczej wszyscy pewnego dnia się podusimy. Nie można milczeć" - powiedział.

"Dzisiaj muzułmanin w Polsce to wróg. Przez polityków"

Kolejna część rozmowy traktowała o stosunku Polaków do muzułmanów. Jak uważa biskup Pieronek, większość Polaków miała niegdyś pozytywny stosunek do muzułmanów, którzy pracowali w Polsce, żyli w społeczeństwie. "Ktoś Polakom wmówił, że muzułmańscy uchodźcy przenoszą choroby i są niebezpieczni. Dzisiaj bardzo trudno o dialog. (…) Dzisiaj muzułmanin w Polsce to wróg. Przez polityków" - powiedział biskup.

Zdaniem biskupa Pieronka "muzułmanie zalewają Europę, bo nasz katolicyzm jest słaby". Nie powinniśmy również walczyć z nimi, tylko umacniać naszą wiarę. "Muzułmanie wierzą i są wierni, a chrześcijaństwo polskie jest wydmuszka" - powiedział hierarcha.

"Muzułmanie to są tacy sami ludzie jak my. Powinniśmy ich szanować i szukać dróg do porozumienia. Jeśli będziemy traktować wszystkich wyznawców islamu jak terrorystów, wyrzekniemy się naszego chrześcijańskiego poglądu na człowieka. Są wśród muzułmanów zbrodniarze. Ale czy nie było ich i nie ma wśród chrześcijan?" - podsumował bp Pieronek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Pieronek: cały świat widzi, że w Polsce rodzi się rasizm i faszyzm
Komentarze (34)
RR
~Remigiusz Ryszawa
3 lutego 2020, 00:14
Poglądy można mieć różne, ale trzymajmy się podstawowych faktów. Przecież tu nie chodzi o to, że oni są muzułmanami, a o to jak się zachowują. Kolejna grupa "Świętych Krów" ? Nie można skrytykowac żadnego żyda, żadnego homoseksualisty, ani żadnego muzułmanina. A to, ze krytykujemy zachowania ,a nie narodowość, orientację, czy wyznanie bp Pieronka, i wielu innych nie interesuje. I jak to się ma, to tak rzekomo bronionej przez Was wolności słowa ? Żenada, ze człowiek doświadczony, i wykształcony reprezentuje tak niski poziom merytoryczny :(
PP
~Paweł Prokopowicz
2 lutego 2020, 22:29
Jeśli to faktycznie jego słowa to jest to biskup zwodziciel. Taki biskup może zawlec swe owce tylko na rzeź...
DG
Daniel Glagla
30 stycznia 2018, 20:49
To jest wypowiedź księdza czy liberalno-lewicowy działacz, któremu nie podobają się prawicowe rządą w PL?
M
Mieszko
30 stycznia 2018, 19:11
Dziękuj Bogu, Pieronku za to że mamy rok 2018 a nie 1794. Już byś wisiał zdrajco !
MarzenaD Kowalska
30 stycznia 2018, 08:43
Sposób komunikacji biskupa Pieronka ma swój swoje określenie: pieronkizmy. Należy do grupy duchownych takich jak: [url]http://idziemy.pl/komentarze/ksieza-dowcipnisie-i-oskarzyciele[/url]
30 stycznia 2018, 01:42
Niech mi Biskup odpowie w co w takim razie wierzą ci muzułmanie gwałcący kobiety, tłukący żony, rozjeżdzający ludzi, napadający przechodniów? Dla czego przede wszystkim kogoś Po!@#$% do tego stopnia, żeby uchodźców ekonomicznych nazywać muzułmanami? To tak jak europejczyków nazwać Chrześcijanami po mimo wymieszania religijnego i etnicznego, plus rosnącego stopnia ateizmu. Wielu mądrych się wypowiedziało dla czego należy powstrzymać tę fale nacierającą na europe i nie chodzi tu o zwykłą nienawiść czy rasizm, ja powtarzał nie będę, jak ktoś ma rozum to sam wydedukuje, bo ja nie pamiętam, żeby z polski przed widmem wojny uciekali dorośli, w pełni sprawni mężczyźni...
29 stycznia 2018, 22:42
Podobno Polska ulega stopniowej laicyzacji. Czytając to, co mówi bp Pieronek przestaje się temu dziwić, niestety.
29 stycznia 2018, 22:30
Księże biskupie czas zmienić okulary, albo lepiej poddać się operacji na poprawienie wzroku, bo z widzeniem u ekscelencji bardzo niedobrze. Oto typowy przykład ślepoty na Ewangelię i jej zdrady na rzecz służenia politpoprawności. Czyli jest to tzw. leming w koloratce. PS. nie mam nic przeciwko prawdziwym duszpasterzom i pozostałym osobom duchownym.
CP
Chyżyński Paweł
29 stycznia 2018, 21:34
Załamałem się. Mimo wszystko to jest biskup. Aby zostać biskupem trzeba mieć doktorat. Czyli być rozgarniętym. To co tutaj jest nawypisywane to ciąg pomieszania z poplątaniem, manipulacji, uproszczeń i przeinaczeń. Tak się nie godzi. Mieszanie w jednym worku faszyzmu, nazizmu, nacjonalizmu jest po prostu żenujące. Niech ks biskup uważa bo zaraz i katolicyzm do tego wora wpadnie. O brunatnej fali 20 nazistów zalewających Polskę nie chce mi się już nawet pisać. W zeszłym roku w Niemczech było prawie 500!! oficjalnych demonstracji neonazistów, ale tam nie jest duszno (Alpy - tu się oddycha). Dopiszę tylko o Islamie. O tym, że islam i muzułmanie są niebezpieczni przekonało nas kilku gości co to ciężarówkami jeździli po jarmarkach, mostach, wysadzali się na koncertach dla dzieci, rozstrzelali kilku dziennikarzy o marnym poczuciu humoru, a pewnemu księdzu co się z nimi bratał w ramach dialogu poderżnęli gardło. W czasie mszy. Z Islamem nie ma platformy porozumienia. Mieliśmy dni islamu. Myślicie że mało myślano o czym tu debatować? Tęgie głowy dumały dniami i nocami o czym można wspólnie rozmawiać z muzułmanami. Naprawdę się starali. Trzeba im jedno oddać byli uczciwi. Co wymyslili? EKOLOGIA! Wnioski wyciągnijcie sami. Ks. Biskup też. P.S. Naprawdę Sosnowiec jest aż tak brzydki? I duszny.....? ;-)
KK
Katarzyna Kwaśniewska
29 stycznia 2018, 21:18
Komentarze pod tym artykułem ( i nie tylko) jasno wskazują, ze neonazistów w Polsce nie ma tylko 5.
CP
Chyżyński Paweł
29 stycznia 2018, 21:55
Dawaj nazistowskie treści z kometarzy. Chętnie zobaczę którzy to!
JP
~Janusz Parol
2 lutego 2020, 11:09
Ja odnoszę identyczne wrazenie.
MarzenaD Kowalska
29 stycznia 2018, 20:30
[url]http://dorzeczy.pl/kraj/54518/Ks-Isakowicz-Zaleski-To-nie-Polska-ma-problem-z-faszyzmem-ale-bp-Pieronek-ze-soba.html[/url]
DS
Dariusz Siodłak
29 stycznia 2018, 19:22
"Nie można udawać, że jak coś śmierdzi, to się nie czuje smrodu, i oskarżać tych, którym ten smród przeszkadza." Mi śmierdzi pan Pieronek i nie będę udawał, że jest inaczej. Zdaniem biskupa Pieronka "muzułmanie zalewają Europę, bo nasz katolicyzm jest słaby"- a co mają powiedzieć europejczycy - ateiści czy europejczycy-agnostycy ? Może oni też chcą żyć w normalnej Europie bez bisurmańskiej dziczy ? Ich ktolicyzm też jest słaby ?  Bredzisz panie Pieronek.
P
Piotr
29 stycznia 2018, 18:59
Jako słowa komentarza wrzucę wywiad z księdzem Isakowiczem-Zaleskim opublikowany przedz tygodnik "Do Rzecz": https://dorzeczy.pl/kraj/54518/Ks-Isakowicz-Zaleski-To-nie-Polska-ma-problem-z-faszyzmem-ale-bp-Pieronek-ze-soba.html
Andrzej Ak
29 stycznia 2018, 18:58
No tak, narzekamy na Franciszka, a pod bokiem mamy takie "pierónki".
29 stycznia 2018, 18:46
Mnie za to dopadł tzw pieronkizm, objawiający się gwałtownym wybuchem śmiechu w reakcji na głupoty wygadywane przez ludzi w koloratkach
a a
29 stycznia 2018, 18:29
W Polsce jest garstwa nazistów biegających po lesie, którzy oprócz tego, że robią hałaś, właściwie mają marginalny wpływ na społeczeństwo. W krajach Zachodu są dziesiątki tysięcy skrajnych islamistych, którzy co kilku tygodni zabijają niewinnych ludzi. Wybierzcie, co lepsze. Zacofana nazistowska Polska czy postępowy tolerancyjny Zachód ?
MarzenaD Kowalska
29 stycznia 2018, 18:22
Ot i cała prawda o tym strasznym duchownym  https://twitter.com/IsakowiczZalesk/status/957943334366048261
KK
Krzysztof Kornatowicz
29 stycznia 2018, 17:25
OBRZYDLIWY TEN PIERONEK ! OBRZYDLIWY ! Gęgę aż mu wykrzywiło od jadu, saczonego na Polskę i Polaków . To zwykły podły folsdojcz ! I taki ktoś uczy o istocie Pana ?! Jak to się stało, że taka kreatura dotarła tak wysoko w hierarchii kościoła ?! Może jest na niego jaka teczka, że donosił, dzieci gwałcił ? Obrzydliwy człowiek ! Przez takich ludzie się odwracaja od kościoła .  ~Krzysztof Kornatowicz
29 stycznia 2018, 17:10
Posty pod tym artykułem potwierdzają słuszność poglądów Pieronka.  "Od marginesu się zaczyna. Margines wywołał w Niemczech faszyzm. Margines wywołał w Rosji komunizm". Jak sie okazuje problemem dla Polaka, o przepraszam dla "prawdziwego Polaka" nie jest to, że rośnie nacjonalizm, faszyzm ... problemem jest to, że ktoś o tym mówi głośno. 
CP
Chyżyński Paweł
29 stycznia 2018, 21:13
Gdzie Ci chłopie rośnie faszyzm?? 20 bałwanów na Marszu?? Tych kilku głupków w lesie? W kraju gdzie poziom akceptacji społecznej dla  tego rodzaju zachowań jest taki, że naziole chowają się po lasach jak zaszczuta zwierzyna? Gdzie głównym rekwizytem jest tort z waFFelków? Co - brunatna fala 20 nazistów zalewa Polskę? 1,2 nazisty na województwo? Naziści o poziomie inteligencji na krawędzi uposledzenia umysłowego? Tak Ci przeszkadza, że Polacy bronią swojego imienia i nie podoba im się jak ktoś na nich pluje?
30 stycznia 2018, 00:04
Pytasz gdzie? O tu: https://www.google.pl/search?q=onr+heil+zdj%C4%99cia&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjjpsWJo_7YAhUKiCwKHcHoCesQ_AUICigB&biw=1280&bih=669 Gdybyś zadał sobie minimum trudu weryfikacji to nie pisałbyś bzdur, że 1,2 nazisty w województwie ... czyli jedynie 20 osób w Polsce. 
30 stycznia 2018, 00:28
A wiesz jaka jest różnica między faszyzmem a nazizmem? A wiesz, że to co piszesz dalej to nie zmienia poziomu akceptacji społecznej dla tego typu zachowań? A wiesz, że całego kraju nie możesz oskarżać o zachowania marginalne? Zdajesz sobie sprawę że próba przeniesienia odpowiedzialności na cały naród za zachowania, których ten naród nie akceptuje to zwyczajna podłość? Czego oczekujesz - że jak ktoś za hajluje to ma być natychmiast zlinczowany przez tłum? No tylko co z Antifą - wiesz te gwiazdy i sierpy? Co z Zandbergiem? Co z Papieżem przyjmującym sierp i młot? Co z tymi co zbierali na płatnego mordercę dla Jarosława? No a jeżeli u nas jest tak źle to kto dla nas będzie przykładem? Światłe Niemcy z 500 oficjalnymi pochodami neonazistów? Z demostracjami pod hasłem "Śmierć Żydom"? Pogódź się z tym, że wszędzie i zawsze istnieje margines. Głupcy, frustraci, zdeprawowani, niedostosowani, niedorozwinięci, zmanipulowani... Byli już tacy co chcieli margines likwidować.... Jeżeli uważasz, że u nas jest tak źle to daj przykład gdzie jest lepiej. Śmiało.
29 stycznia 2018, 16:18
Hańba. I to mówi biskup katolicki o własnym narodzie, o własnym rządzie, demokratycznie wybranym? Hańba, po stokroć hańba, jak mówił  Zagłoba w Potopie o Radziwiłłach. W każdym innym państwie, gdyby takiego wywiadu udzielił biskup katolicki, nie miałby miejsca, byłby skończnony. Tylko nie u nas. Maryjo, Królowo Polski, zachowaj nas od takich pasterzy, obroń nas, bo bez Ciebie nie damy rady. Otuchy dodaje "Różaniec do granic". Wierzę, że nasz Naród nie zginie, choć ataki ze wszystkich stron są tak żazarte. (Masoneria, neokomuna, lewactwo, politycy Izraela, Żydzi w USA, itp., ale najbardziej boli policzek od własnych, szczególnie od pasterzy!) Kościół stał dotychczas zawsze z Narodem, ale to się chyba kończy. 
TB
Tru Badur
29 stycznia 2018, 16:14
Brawo księże biskupie! Szkoda, że przez beton ksenofobii, wzajemnych oskarżeń i chwalenia się, kto bardziej poszkodowany (jak babcie przerzucające się chorobami w kolejce do lekarza, która bardziej chora), beton głupoty i zatwardziałości serc, ciężko się przebić głosowi rozsądku. Ale proszę się nie zniechecać. Wiara, rozum i miłość to zawsze były deficytowe "towary". Jezusa, który głosił miłość nieprzyjaciół ukrzyżowano. A my mamy go naśladować. Dziękuję księże biskupie!
29 stycznia 2018, 16:04
Bp Pieronek już nawet nie ukrywa, że : * Biskup - Tadeusz Pieronek - Mosze Michlis - pochodzenie żydowskie (członek antypolskiej, powiązanej z masonerią i światową finansjerą żydowską Fundacji im. Stefana Batorego).
MM
Marco M
29 stycznia 2018, 15:55
Staram się zawsze unikać ostrych określeń w stosunku do hierarchów Kościoła, ale w tym wypadku mamy po prostu do czynienia ze starym durniem. Tego nie można inaczej nazwać. Co gorsza, dureń ten jest niezwykle szkodliwy.
LA
leszek a
29 stycznia 2018, 15:26
Bp Pieronek zapomniał o  : Bezinteresowna nienawiść do polskości. Antypolonizm żydowski przed I wojną światową. W średniowieczu, w okresie okrutnych prześladowań Żydów w szeregu krajów zachodnio – europejskich, Polska ich przyjęła, i obdarzyła ich możliwościami jakich w żadnym innym z krajów nie doznali. W 1264r. król Bolesław wydał statut kaliski, który gwarantował Żydom opiekę prawną. Statut ten, podpisywany przez kolejnych władców Polski, był pierwszym w historii Europy, w którym Żydzi otrzymali gwarancje religijnej i społecznej autonomii. „Stopniowo realizowano u nas system który stawał się dla nich istnym „państwem w państwie”, z samorządem, z własnym sądownictwem, a nawet systemem podatkowym, dla ich nacji specjalnym i wyjątkowym. Ten stan, oczywiście z wahaniami niemożliwymi do usunięcia i z wyjątkiem akcji prowadzonej przez buntownika Chmielnickiego, trwał aż do utraty przez Polskę niepodległości. Z utratą naszej niepodległości ich sternicy, a za nimi masy żydowskie, uznały ten obszar za bezpański i w swym rodzaju jedyny, wprost idealny do stworzenia z Polski zastępczej „ziemi obiecanej”. I tak zrodziło się pojęcie „Judeo-Polonii”, wprowadzane nawet w życie, przy pomocy władz niemieckich, w końcowej fazie 1-ej wojny światowej. Na szczęście dla nas, także w drugiej połowie XIX-go wieku – a więc w okresie w którym chyba nikt w Europie nie wierzył w możliwość wskrzeszenia państwa polskiego – znalazły się w Polsce patriotyczne i realistyczne ośrodki polityczne, które postawiły sobie za cel odbudowę naszej państwowości. W czasie rozbiorów Polski już tylko część z nich przejawiała postawy lojalne wobec wspólnej ojczyzny i wyrażała czynnie swe patriotyczne do niej przywiązanie. W miarę upływu lat, coraz większe ich zastępy nastawiły się na współpracę z zaborcami, przyczyniając się w sposób dotkliwy do wyniszczania polskości..”.(Stanisław Kozanecki. List e -mail) Józef Ignacy Kraszewski w swej powieści „Żyd” przytoczył ich tok rozumowania: …w powietrzu czuć proch ale dla nas to nic złego…chłop polski nie lubi nas, wiemy o tym, ale chłop jest głupi – nie boimy się go. O szlachtę głównie nam idzie. Wmiesza się ona przez sam punkt honoru w awanturę, pójdzie do lasu, na krwawe pole, za co ją rząd ukarze, zniszczy, wytępi, wydusi, wywłaszczy, a wówczas dla nas droga otwarta… Wobec takiej filozofii nie dziwi, że wielu bogatych Żydów sprzyjało wybuchowi powstania. Jednym z nich był znany przyjaciel powstańców Kronnenberg. A.L. Szcześniak w pracy „Judeopolonia” wspomina, że wyasygnował on na cele powstańcze 1 mln. złotych rubli. Kierownictwo powstania przeznaczyło je na zakup broni w Anglii (pewnie u angielskich Żydów). Inny Żyd Tugenhold, szpieg rosyjski zdradził Rosjanom szlaki przerzutu tej broni, tak że duża jej część dostała się w ręce rosyjskie. Po zgnieceniu powstania Kronnenberg został odznaczony przez cara najwyższym orderem i przyznał mu szlachectwo. A.L. Szcześniak w cyt. pracy zwraca uwagę, że współpraca Żydów z caratem w tłumieniu Powstania Styczniowego, a także w finansowym wspieraniu go, miała głębszy sens:…”Upadek powstania i konfiskata przez carat 4254 majątków szlachty polskiej i grabież ziemi wysiedlonych na Sybir 7000 rodzin zaścianków szlacheckich stworzyło niebywałą okazję wykupu przez Żydów polskiej ziemi… Już w r. 1885 statystyki w Królestwie notują 2966 Żydów właścicieli lub dzierżawców dużych majątków…Na tym nie koniec. Ogólne straty polskie powstania wynosiły ok. 250 tyś osób. Był to olbrzymi cios wymierzony w polską substancję etniczną. Dotknął również ludność miast. Pojawiła się następna okazja wykupu tym razem własności miejskiej… Po powstaniu, w którym zginęło tak wielu, przeważnie młodych Polaków, na skutek stworzonych przez władze politycznych i gospodarczych warunków, wyemigrowało z Polski w latach 1864 – 1914 ok. 4,5 mln. przeważnie młodzieży, osłabiając znacznie potencjał ludnościowy Polaków. W tym czasie dzięki rozrodczości, a także polityki cara, wzrosła znacznie liczba ludności Żydowskiej na ziemiach polskich, lokując się przede wszystkim w miastach. A Szcześniak, op. cit. podaje następujący ich udział w poszczególnych latach: 1781 – 1856 – 1897 Warszawa 4,5% 24,3% 33,9% Łódź – 12,2% 40,7% Następowała na ziemiach polskich zmiana struktury społecznej i narodowościowej . Pisał o niej Feliks Koneczny („Cywilizacja Żydowska” Warszawa 1997r): „Wolne zawody przechodziły w ręce żydowskie w nieproporcjonalnym odsetku. Prasa poszła w znacznej części na żołd Żydów; ekonomia żydowska zapanowała niepodzielnie nad stosunkami gospodarczymi, a po miastach topniała własność nieruchoma chrześcijańska. W miastach tubylcy uciekali przed Żydami na peryferia miasta. Handel żydowski przybrał cechy jakby monopolu, a rolnictwo popadło w niesłychane zadłużenie u Żydów, rzemiosło zaś grzęzło w nędzy i niestety w ciemnocie. Rozrost zaludnienia żydowskiego wyprzedzał przyrost ludności polskiej coraz silniej…” Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej: U zarania powstawania państwa polskiego po pierwszej wojnie Światowej „Jewrejskaja Żyzn” organ „Litwakow” z dnia 22. listopada 1915 pisał:…”Uznajemy zasadę samodzielności narodów, wszelako niepodległość Polski byłaby jaskrawym naruszeniem tej idei… Tylko dzięki obcym władzom i innym narodowościom istniała gwarancja, że Polska autonomia nie była niebezpieczna…” Tę wrogą postawę wobec budzącej się po latach niewoli Polski prezentowali również zagraniczni ziomkowie naszych Żydów. Np. apel syjonistow holenderskich zamieszczony 28.04.1918r w ” Joodsche Wachter” miedzy innymi zawierał następującą prośbę:…” A do Was panujący wszystkich państw całej ziemi zwracamy się z żądaniem…strzeżcie Izraela, nie dopuście do największego nieszczęścia, jakie w dwudziestym wieku nasz naród mogło dosięgnąć: nie dopuście do wolnej Polski, kosztem zniszczonego żydostwa” (J. Orlicki „Szkice z dziejów stosunków polsko – żydowskich 1918 –1949” Szczecin 1983 s.37). W miarę zbliżania się perspektywy powstania państwa polskiego, wrogość wobec niego wśród pewnych odłamów żydostwa narastała. W 1920 r. na dorocznej konferencji syjonistycznej w Londynie zapadły wg niektórych autorów (J. Krajewski cytuje za pracą ks. Józefa Kruszynskiego) tajne uchwały, w których między innymi znalazły się następujące sformułowania: „Akcja przeciwko Polsce ma być wszędzie przeprowadzana we wszystkich państwach Europy, Azji i Ameryki”. „Użyć wszelkich wpływów-aby granice państwa polskiego były jak najszczuplejsze. Utrudniać odbycie się plebiscytu na Śląsku i ujściu Wisły do morza”. „ Wpływać na to, żeby Polskę złączyć z Niemcami, a rozbić jej przymierze z Francją”. „Popierać i szerzyć w Polsce komunizm”. Nie tylko w apelach, publikacjach, dyplomacji, trudno było się doszukać patriotyzmu do Polski ówczesnych Żydów. Występowali oni również zbrojnie wobec naszego, co dopiero powstającego wojska. O tej sytuacji we Lwowie pisze Jan Krajewski (J. Krajewski: Białe Karty w sprawach Polsko-Żydowskich na przełomie XIX/XX wieku do 1939 roku. PWO. Warszawa 1989 ): „Patrole polskie, wysyłane w okolice dzielnicy żydowskiej, były systematycznie ostrzeliwane; w dniu 14 listopada na Zamarstynowie Żydzi wskazywali Ukraińcom miejsca ukrycia rannych żołnierzy polskich i tych, którzy nie zdołali się wycofać, nie oszczędzając także rodzin, których członkowie walczyli po stronie polskiej. Wielu z nich zamordowano…” Nie lepiej działo się w zaborze pruskim. Np. w Poznaniu liczba Żydów była niewielka. Jednak podjęli walkę z Polakami po stronie niemieckiej. Karol Rzepecki, pierwszy polski prezydent policji w Poznaniu tak wspominał te czasy: (K. Rzepecki: Powstanie grudniowe w Wielkopolsce. Poznaniu 1919)…”Niemcy a nawet Żydzi poczęli strzelać z okien do naszych patroli…odznaczali się w tym strzelaniu zza płota Żydzi, urzędnicy hakatyści i policjanci…”. Chyba najwięcej nienawiści do Polaków wykazywali Żydzi litewscy. Jedno z żydowskich pism wychodzących w Wilnie tak pisało: …”Gdyby była mowa o zmianie granic, to moglibyśmy się zgodzić na każde rozwiązanie, byle nie polskie. Gdyby nastąpiła tendencja oddania Wilna Polsce, wówczas musielibyśmy zmobilizować cale żydostwo do obrony naszej Jerozolimy litewskiej…”. A oto niektóre wspomnienia polskich dowódców wojskowych z r. 1919.: W. Sobieski: „Żydzi czynnie wspierali bolszewików, strzelając z okien do naszego wojska…”. Gen. Kopański: ” Z tyłu pada kilka strzałów karabinowych. Strzelają, jak się później okazuje- miejscowi Żydzi komuniści…Celowali w dowódcę, gdyż strzały ich trzy razy drasnęły me ramię…”. F. Koneczny: ” W Wilnie Żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące oddziały polskie”. Ks. dr S. Trzeciak: „…kiedy wymieniony 41 pp opuszczał ze względów taktycznych czasowo Lidę, to Żydzi z okien i dachów strzelali do żołnierzy naszych, lali wrzątkiem na nich i rzucali kamieniami. Kiedy zaś później wymieniony pułk ponownie zajął miasteczko, ludność polska wskazała na kloaki, do których Żydzi wrzucili siedmiu oficerów naszych, jako ostatnio wycofujących się postrzelili, pojmali, w okrutny sposób zmasakrowali i rzucili do kloaki”. Poza w/w objawami fizycznego wyniszczania, przejawów indywidualnej nienawiści do polskości, trwała intensywna z nią walka w skali globalnej. Uczestniczyła w niej prasa nieomal całego świata będąca w rękach Żydów (o czym między innymi pisał H. Ford,) także świat finansowy, a zwłaszcza na niwie dyplomatycznej, liczne zastępy różnych doradców żydowskich poszczególnych rządów biorących udział w konferencji pokojowej w Wersalu. Silne lobby Żydowskie starało się wpływać nawet na skład naszej delegacji o czym świadczy następujące zdarzenie opisane przez A. Pruszyńskiego w pracy z 2008r pt. „Polacy – Żydzi” na podstawie informacji rodzinnej, a potwierdzone przez A.L. Szcześniaka w Książce „Judeopolonia” Radom 2001r.: Jeszcze przed przyjazdem delegacji polskiej u przedstawiciela Polski w Paryżu pojawił się jeden z Rothschildów z ostrzeżeniem: „ …jeżeli delegatem na konferencję będzie nadal pan Dmowski, to nie dostaniecie ani Gdańska, ani Śląska, ani Pomorza, ani Kresów.” W czasie wytyczania powojennych granic Polski owa groźba Rothschilda nabrała realnych kształtów. A. Pruszyński (op. cit) tym działaniom przypisuje nie przyznanie Gdańska Polsce. Reszta pod adresem: https://wolna-polska.pl/zydowska-nienawisc-do-polski-i-polakow
WDR .
29 stycznia 2018, 15:21
Daj Pan spokój. My mamy 5 neo-nazistów którzy chowają się po lasach. W Izraelu judeo-naziści są członkami parlamentu i walczą o tekę premiera na prochach 6 milionów Polaków brutalnie zamordowanych podczas II wojny światowej. Przy takiej dysproporcji, w tej sytuacji, ten wywiad jest HANIEBNY!
29 stycznia 2018, 17:04
"K. Bosak: Do Sejmu wprowadziliśmy prezesa Ruchu Narodowego Roberta Winnickiego, lidera Młodzieży Wszechpolskiej Adama Andruszkiewicza, Sylwestra Chruszcza i Tomasza Rzymkowskiego. Oni są mocnymi liderami i jak sądzę będą się dobrze sprawdzać w pracy parlamentarnej. Oni będą nas dobrze reprezentować. Pokażą nowy styl uprawiania polityk.."
29 stycznia 2018, 15:17
Dobrze byłoby gdyby episkopat przyjrzał się bliżej personie tego purpurata bredzącego od rzeczy  i szkalującego Polaków
29 stycznia 2018, 16:14
Archiwa IPN 21 marca 2012 • 1/3 episkopatu Polski w rękach Syjonistów i okultystów ...
29 stycznia 2018, 15:04
jak na księdza jest wystarczająco załgany