Bp Siemieniewski o spotkaniach charyzmatycznych: takich zachowań należy unikać

(fot. shutterstock.com)
PAP / kw

"Takich scen nie znajdziemy w Piśmie Świętym czy w historii chrześcijaństwa w ogóle. To coś nowego, dziwnego i niepokojącego. Zdecydowanie przestrzegam przed udziałem w spotkaniach, na których zachęca się do takiego zachowania" - powiedział w wywiadzie bp Siemieniewski.

W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej biskup pomocniczy wrocławski Andrzej Siemieniewski mówił o nauczaniu Kościoła katolickiego na temat modlitw o uzdrowienie i uwolnienie, spoczynku w Duchu Świętym i darze języków, a także o tym, czy Kościołowi katolickiemu w Polsce zagraża pentekostalizacja.

Biskup podkreślił, że praktyki charyzmatyczne były praktykowane w Kościele od zawsze i że są one opisane w Piśmie Świętym: "cudowne uzdrowienia, podobnie jak dar języków, są wprost wymieniane w Nowym Testamencie jako charyzmaty. Inaczej jest ze wspomnianymi spoczynkami w Duchu Świętym, które wymagałyby głębszego rozeznania, ponieważ Nowy Testament o nich nie wspomina" - powiedział hierarcha - "Spoczynki są więc rzeczywiście czymś nowym" - przyznał.

DEON.PL POLECA

Pentekostalizacja w ujęciu kard. J. Ratzingera. Dar czy zagrożenie?

Bp Siemieniewski podkreślił też, że tematowi praktyk charyzmatycznych poświęcony został zbiór dokumentów z Malines, oficjalny, 6-tomowy zbiór tekstów napisany w latach 70. XX wieku: "Jeden z nich traktuje konkretnie o spoczynku w Duchu Świętym. Dokument zaleca ostrożność w posługiwaniu się tą nazwą i ostrożność w rozeznawaniu" - stwierdził hierarcha. Wskazał również, że członkowie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym i odpowiedzialni za nie kapłani powinni do nich sięgać.

Zasadą w ocenie i rozeznawaniu danego ruchu czy osoby związanej z Odnową jest to, że ostateczną decyzję podejmuje biskup (w diecezji) oraz proboszcz (w parafii). Ponadto należy sprawdzać, jakie są owoce danych działań. "W moim przekonaniu, najczęściej spotykamy się z dobrymi owocami ruchów charyzmatycznych - odradza się żywa wiara, rodzą się nowe powołania, ludzie się nawracają" - podkreślił biskup. Dodał również, że zazwyczaj w centrum praktyk charyzmatycznych wspólnot katolickich stoją tradycyjne sakramenty i adoracja Najświętszego Sakramentu: "w wielu wspólnotach sakramenty i charyzmaty współistnieją harmonijnie" - przyznał bp Siemieniewski.

Wyznał również, że cieszy go, że do Polski przyjeżdżają przedstawiciele Odnowy z całego świata: "to, że wierni chętnie przychodzą na spotkania z księżmi innego koloru skóry, świadczy o ich otwartości i pokazuje prawdziwie katolickiego ducha. W Kościele katolickim nie ma znaczenia, czy ktoś pochodzi z Europy czy z Azji" - wskazał hierarcha.

Biskup wyjaśnił również znaczenie pojęcia "pentekostalizacja": "jest to nurt wspólnot i ruchów, odkrywających aktualność Dziejów Apostolskich i Zesłania Ducha Świętego. Do tego nurtu należy cały ruch odnowy charyzmatycznej. W tym kontekście pentekostalizacja to nic groźnego, bo przecież wszystkie części Pisma Świętego są wciąż aktualne".

Bp Czaja o pentekostalizacji Kościoła. "Można ją rozumieć jako swego rodzaju «inwazję»"

Hierarcha wskazał jednak, że "można przesadzić": "jest też możliwe, że ktoś pod wpływem fascynacji jakimś ruchem zaczyna praktykować jakieś dziwactwa i nazywa działaniem Ducha Świętego coś, co nim na pewno nie jest" - dodał bp Siemieniewski wyjaśniając, że "zdarzały się na spotkaniach niektórych wspólnot sceny zbiorowej euforii, histerycznego śmiechu, krzyków czy nawet tarzania się po ziemi. Takich scen nie znajdziemy w Piśmie Świętym czy w historii chrześcijaństwa w ogóle. To coś nowego, dziwnego i niepokojącego".

Biskup wskazał jednoznacznie: "zdecydowanie przestrzegam przed udziałem w spotkaniach, na których zachęca się do takiego zachowania".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Siemieniewski o spotkaniach charyzmatycznych: takich zachowań należy unikać
Komentarze (4)
23 lipca 2018, 13:45
"LECZ JEŚLI ŚLEPY ŚLEPEGO PROWADZI, OBAJ W DÓŁ WPADNĄ” (Mateusz 15,14) I śmieszno i straszno - heretyk poucza (i to w mocy Słowa Bożego) innego heretyka, że ma drzazgę w oku, a sam belki nie wyjmie. Ileż to niePrawdy nie mającej nic wspólnego z nauczaniem biblijnym od wieków głosi KRK ...
LL
Lesyou Lesyou
23 lipca 2018, 15:24
A konkretnie? Jakiś przykład?
25 lipca 2018, 09:12
Od IV wieku – czczenie pogańskich bożków pod płaszczykiem kultu świętych i Maryji, w tym poprzez kult obrazów. Sobór w Efezie w 431 roku – pogłębienie kultu maryjnego – przemianowanie Maryji z Christotokos, a więc "matka Chrystusa", na Theotokos - "Matka Boska". Tytuł ten to tytuł Królowej Niebios (Kybele, Diany Efeskiej czy Izydy) – polecam lekturę Księgi Jeremiasza (rozdziały 7 czy 44). Od początku VI wieku poprzez wprowadzenie innego ubioru uzewnętrznienie się w kościele rzymskim grzechu nikolaityzmu potępionego przez samego Chrystusa w Księdze Objawienia. Od tego samego wieku połączenie władzy świeckiej z duchowną co jest „nierządem” (Jer.2:20-31; Ez.16:17-19; Oz.2:5) i "obrzydliwością" (Obj. 18:9). 538 - postawienie biskupa Rzymu ponad innymi biskupami i rozpowszechnienie w kłamstwa tzw. sukcesji apostolskiej 590 – początek modlitw i szukania pośrednictwa u świętych i Maryi. A jest tylko jeden Pośrednik - Jezus Chrystus. "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (1Tym.2:5). "Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze Mnie" (Jan 14:6). "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto nie wchodzi przez drzwi do owczarni, lecz w inny sposób się tam dostaje, ten jest złodziejem i zbójcą... Ja jestem drzwiami dla owiec" (Jan 10:1.7). 593 – początek kłamliwej i niebezpiecznej dla zbawienia nauki o czyścu. 787 - Sobór w Nicei dopuszcza kult krzyża, relikwii i obrazów świętych, choć jeszcze synod w Elwirze w 306 roku orzekł, że "nie należy czcić obrazów, ani modlić się przed nimi". 1079 – wprowadzenie niezgodnego z biblijną nauka celibatu. 1090 – przejęcie od pogan, podczas krucjat, różańca.
25 lipca 2018, 09:15
1190 – wprowadzenie niezgodnego z Pismem Świętym handlu odpustami za grzechy. "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił" (Efez. 2:8-9). "Jeżeli zaś dzięki łasce, to już nie ze względu na uczynki, bo inaczej łaska nie byłaby łaską" (Rzym. 11:6). Zbawienia nie można kupić, można je tylko przyjąć lub odrzucić. Inaczej daremna była męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa Jezusa. 1200 – wprowadzenie chrztu „przez pokropienie” zamiast dotychczasowego „przez zanurzenie”. 1215 – prowadzenie spowiedzi „usznej” 1215 – Sobór Laterański IV jako dogmat uznaje, że najważniejszą ceremonią Kościoła rzymskiego jest ofiara mszy świętej, a więc przeistoczenie chleba i wina w ciało i krew Chrystusa, które następnie ofiarowane jest za grzechy. Ofiara Jezusa Chrystusa była doskonała i nie wymaga powtarzania. Ofiara mszy świętej jest więc nie tylko zbędna, ale kwestionuje doskonałość i wystarczalność ofiary Chrystusa. 1220 - oddawanie hostii takiego samego kultu, jaki należy się tylko Bogu (łac. latria). Kontynuować chronologicznie wprowadzane herezje KRK?