Bp Tomasik: Miłosierdzie to nie tolerancja zła
(fot. Wikipedia)
KAI / mc
Miłosierdzie nie jest tolerancją zła, rezygnacją z prawdy, czy pobłażliwością - powiedział bp Henryk Tomasik w przededniu Święta Bożego Miłosierdzia. W tym roku święto ma szczególną wymowę, bowiem odbywa się w trwającym Roku Miłosierdzia.
Bp Henryk Tomasik podkreślił, że świat potrzebuje szczególnie dzisiaj Bożego Miłosierdzie, które jest w stanie pokonać ofensywę ciemności. - Wojny, terroryzm, prześladowania, czy relatywizm moralny, to wynik źle rozumianej wolności. Czujemy, że potrzebujemy Bożego miłosierdzia, które jest wiernością miłości, wydobywaniem dobra spod nawarstwień zła. Świat potrzebuje Chrystusa i jego Ewangelii - mówił bp Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.
Bp Tomasik podkreślił też, że "człowiek ma w sercu pragnienie czynienia dobra, ale jest przesłonięte słabością, albo przygniecione grzechem". - Dlatego potrzebny jest anioł, który skruszy ten kamień, by zmartwychwstało dobro. Świat potrzebuje świadectwa, miłosierdzia. To szczególne zadanie dla chrześcijan, by przyjęli miłosierdzie Boże, by kierowali się wielką troską o ludzi potrzebujących - powiedział biskup radomski.
Święto Miłosierdzia obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, czyli II Niedzielę Wielkanocną, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Wpisał je do kalendarza liturgicznego najpierw kard. Franciszek Macharski dla archidiecezji krakowskiej (1985), a potem niektórzy biskupi polscy w swoich diecezjach. Na prośbę Episkopatu Polski Ojciec Święty Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce. W dniu kanonizacji siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 roku Papież ogłosił to święto dla całego Kościoła.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł