Bp Tomasik: Mimo różnic łączy nas Chrystus

- Mimo różnic językowych czy kulturowych łączy nas Chrystus - mówi biskup Henryk Tomasik, który przebywa w Brazylii na Światowych Dniach Młodzieży. Dzisiaj biskup radomski weźmie udział w Dniu Polskim w Kurytybie.

Obecna będzie młodzież uczestnicząca w Tygodniu Misyjnym, który poprzedza 28. Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro. Swój udział zapowiedziała również młodzież polonijna ze Stanów Zjednoczonych i Niemiec oraz miejscowa Polonia.

Bp Tomasik zaznacza, że Polacy są bardzo ciepło przyjmowani przez Brazylijczyków. - Towarzyszy nam wielka serdeczność. Doświadczamy powszechności Kościoła i przekonujemy się, jak wiara łączy ludzi. To piękne doświadczenie wspólnoty trwającej na modlitwie - opowiada ordynariusz radomski.

Dodaje, że mieszkańcy Brazylii są religijni i żywiołowo uczestniczą w liturgii. - Ale problemem są sekty, dlatego w naturalnym pragnieniu religii musi być obecna pomoc, obecność księży i liderów grup - ocenił bp Tomasik.

Krajowy duszpasterz młodzieży dodał, że od Brazylijczyków można uczyć się otwartości. Zwrócił też uwagę na problemy społeczne, które przeżywa kraj. - Mimo tych trudności można oczekiwać duchowych owoców tego spotkania. Jesteśmy chrześcijanami, mimo różnic językowych czy kulturowych łączy nas Chrystus i jest to wielkie doświadczenie Kościoła Powszechnego - powiedział bp Tomasik.

W programie spotkania w Kurytybie jest Koronka do Miłosierdzia Bożego, śpiewy i prezentacje grup. Słowo do uczestników skierują biskup Henryk Tomasik, biskup Rafael Biernaski z Kurytyby, ks. Alceu Zembruski SChr - przedstawiciel PMK w Brazylii. Będzie też pokaz taneczny Parańskiej Grupy Folkloru Polskiego "Wisła" z Kurytyby oraz koncert polskiego zespołu Teatr Es z Siedlec. Na zakończenie spotkania w parku Jana Pawła II w Kurytybie sprawowana będzie Msza św. - Od rana pada i jest dość chłodno, ale wierzę, że będzie pogodnie - powiedział biskup.

Kurytyba to stolica stanu Parana i najbardziej związane z Polską miasto w Brazylii. 150 lat temu przypłynęli do Kurytyby pierwsi polscy emigranci, czego świadectwem jest piękny Park Jana Pawła II w samym centrum miasta, gdzie stare polskie chaty przypominają te pierwsze, w których przyszło zamieszkać naszym rodakom.