Bractwo Fraternitas Jesu. Pogłębianie życia duchowego i propagowanie doktryny Kościoła

Członkowie bractwa z kard. Stanisławem Dziwiszem (fot. Tomasz Borkowski)

Bractwo Fraternitas Jesu stawia sobie za główny cel pogłębianie życia duchowego jego członków, czemu służyć ma, m.in., codzienna i ciągła modlitwa oraz praca dla Boga i dla człowieka, przede wszystkim praca intelektualna.

Marek Lasota: W niedzielę, 16 stycznia, w parafii Chrystusa Króla w krakowskich Przegorzałach Bractwo Fraternitas Jesu organizuje otwarte spotkanie poświęcone zaangażowaniu katolików w życie społeczne. Dlaczego na początku niełatwego, jak się wydaje, roku pojawia się taka właśnie tematyka?

Henryk Ciurej, kanclerz Bractwa Fraternitas Jesu: - Nie tyle niełatwego tego roku, ale w trakcie trudnych czasów, jakie nastały wraz z pandemią, kryzysem w Kościele, kłopotami ekonomicznymi całej Europy, narastającymi sporami ideowymi i kulturowymi w Polsce i na całym kontynencie… i tak można pewnie wymienić jeszcze kilka problemów, które rodzą dezorientację i niepokój w nas wszystkich. Zatem refleksja nad miejscem i rolą katolika w społeczeństwie wydaje się być uzasadniona, zwłaszcza że dostrzegamy, choćby w rozmaitych sondażach, znaczący spadek zaufania do kościelnych instytucji, a także szybko postępującą laicyzację, co moim zdaniem powinno być impulsem skłaniającym ludzi świadomych i odpowiedzialnych do szczególnej aktywności, przynajmniej w najbliższym otoczeniu zawodowym, politycznym, towarzyskim i rodzinnym.

DEON.PL POLECA

Czyli?

- Aktywności polegającej na uważnym przyglądaniu się temu, co dzieje się wokół nas, ocenie i interpretacji opartej o Ewangelię i nauczanie społeczne Kościoła, wreszcie reakcji takiej, jaka jest możliwa, czyli najczęściej będzie to odpowiednia postawa i śmiałe określenie własnego stanowiska w jakiejś kwestii. Jednym słowem, dawanie świadectwa, do czego zresztą jesteśmy zobowiązani poprzez Chrzest i sakramentalne uczestnictwo we wspólnocie Kościoła. W ostatnim czasie mieliśmy do tego wyjątkowo dużo okazji, by wspomnieć tylko o dramacie epidemii, pogłębiającej się wrogości w społeczeństwie, problemie migracyjnym, konieczności pomocy humanitarnej i duchowej ludziom w krajach ogarniętych konfliktami. Żaden człowiek, dla którego punktem odniesienia jest Mistrz z Nazaretu, nie może poprzestać tylko na świadomości tych problemów. Musi, na miarę swoich możliwości, włączyć się w ich rozwiązywanie.

Także poprzez członkostwo w katolickich stowarzyszeniach, takich jak Bractwo Fraternitas Jesu?

- Oczywiście. Warto przy tym zauważyć, że istnienie i działanie wielu katolickich środowisk i organizacji świeckich, dowodzi, iż z polskim katolicyzmem nie jest tak źle. Zdecydowana większość z nich jest bardzo widoczna i skuteczna na przykład w niesieniu pomocy materialnej zmagającym się z ubóstwem i społeczną marginalizacją. Pamiętajmy jednak, że ta wrażliwość i skuteczność powinna mieć swoje źródło w głębokiej formacji duchowej. Miłość Boga i bliźniego jest prostym i jednoznacznym nakazem Jezusa.

W takim razie jaki charakter ma Bractwo Fraternitas Jesu? Wydaje się, że ciągle niewiele o nim wiadomo…

- Bractwo zostało powołane do życia dekretem Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego ks. kard. Stanisława Dziwisza 10 grudnia 2013 roku. Wydarzenie to było uwieńczeniem kilkuletniego procesu kształtowania się bractwa, szukania jego charyzmatu, określania modelu duchowości, formułowania statutu. Bractwo Fraternitas Jesu stawia sobie za główny cel pogłębianie życia duchowego jego członków, czemu służyć ma, m.in., codzienna i ciągła modlitwa oraz praca dla Boga i dla człowieka, przede wszystkim praca intelektualna (członkami bractwa mogą być mężczyźni z co najmniej wyższym wykształceniem). Szczególną formą pracy nad sobą jest codzienny rachunek sumienia, co wynika z przyjętego w bractwie modelu duchowości opartego na szkole św. Ignacego Loyoli, oraz liturgia godzin lub czytania duchowe (lectio divina), a w szczególności codzienne odmawianie modlitwy Bractwa. Na zewnątrz zaś bracia powinni skupić się na propagowaniu doktryny Kościoła katolickiego. W każdą ostatnią niedzielę miesiąca, z wyjątkiem wakacji, spotykamy się na wspólnotowej Mszy św., po której rozważamy dokumenty soborowe i synodalne, katechizm, encykliki i adhortacje. Poruszamy także aktualne tematy związane z wiarą i życiem społecznym oraz zagadnienia chrześcijańskiej moralności, etyki, prawa i dogmatyki. Kilkakrotnie w roku wyjeżdżamy na dwudniowe dni skupienia.

Czy można podać przykłady konkretnych dzieł Bractwa?

- Wśród braci jest kilku nauczycieli akademickich, dzięki czemu możemy organizować dyskusyjne spotkania ze studentami. Ufundowane zostało także stypendium dla studentów Akademii Ignatianum. Wspieramy także Liceum Ogólnokształcące Jezuitów im św. Stanisława Kostki w Krakowie. Systematycznie przekazujemy środki pewnej rodzinie z Aleppo w ogarniętej wojną Syrii, a także zdołaliśmy zgromadzić środki na pomoc dzieciom w Etiopii. Finansowo wsparliśmy Dom dla Niewidomych Mężczyzn w Niepołomicach oraz prowadzony przez siostry dominikanki dom dzieci niepełnosprawnych. Poza tym każdy brat zobowiązany jest do corocznego podejmowania indywidualnych dzieł duchowych i dzieł w przestrzeni społecznej, z których rozlicza się przed bracką wspólnotą i wobec własnego sumienia.

Wracając do wspomnianego na początku spotkania w Przegorzałach, będziecie zachęcać przybyłych do członkostwa w Bractwie?

- Przede wszystkim chcemy przekonywać o palącej w dzisiejszej rzeczywistości potrzebie odważnego uczestnictwa w życiu społecznym. Człowiek wierzący patrzy na ludzi i na świat poprzez ewangeliczne zasady, które są jedynym rozwiązaniem dzisiejszych problemów, jedyną możliwością rozwiązania nabrzmiewających konfliktów, te zaś po prostu biorą się z lekceważenia i pomijania Objawienia w życiu społecznym. Tak się składa, że dziś spokojny i rozsądny głos i postawa świeckich może mieć większy wydźwięk niż dokumenty i nauczanie hierarchów. Nam świeckim nie wolno tego zaniedbać.

Mam też nadzieję, że bracia usłyszą wiele ważnych opinii od tych, którzy przyjmą nasze zaproszenie. To ma być spotkanie otwarte i żywe, a nie promocja Bractwa.

Chcemy także zachęcić ludzi wierzących do systematycznej modlitwy za tych, którym powierzona została polityczna władza, a więc odpowiedzialność za nasze dobro. Modlitwy za wszystkich rządzących, bez względu na to z jakiej formacji politycznej się wywodzą, jaki światopogląd reprezentują. Taka praktyka jest przejawem elementarnej troski o wspólne dobro.

Modlitwa Bractwa Fraternitas Jesu za Ojczyznę, Polaków i rządzących

Boże, Ojcze nieskończenie Dobry, Stwórco nieba i ziemi, i człowieka na swoje podobieństwo. Jemu dałeś we władanie to, co stworzyłeś w pełnej harmonii i porządku. To on winien czynić tę ziemię miejscem szczęśliwym i pełnym Twojej obecności. Ale często grzech przesłania nam to szczytne zadanie.

Dlatego prosimy Cię: pomóż nam dostrzegać piękno Twojego Stworzenia, cel, dla którego istniejemy, i wspieraj, gdy szukamy sposobów jego realizacji.

Do Ciebie się zwracamy jako jedynego naszego Pana i Króla za Ojczyznę naszą, za Polaków i za tych, którzy sprawują władzę.

Błogosław Ojczyźnie naszej, by była miejscem pokoju i sprawiedliwości dla każdego.

Rodakom naszym daj łaskę wzajemnej życzliwości, miłości i umiejętności przebaczania. Niech w drugim człowieku dostrzegają Twój obraz, który domaga się największego szacunku. Niech dostrzegają potrzeby innych, szczególnie tych, którzy najtrudniej znoszą mozół życia materialnego i duchowego. A nade wszystko, niech nieustannie odnoszą swoje sprawy do Ciebie, szukając u miłosiernego Ojca ukojenia i drogowskazów na drogi życia.

Szczególną odpowiedzialność za Polskę i Polaków ponoszą politycy i rządzący, których powołaniem jest takie kształtowanie ziemskiej rzeczywistości, by była ona jak najlepszym odbiciem Twoich zamysłów wobec naszego świata.

Dlatego błagamy Cię: obdarz ich odważną mądrością. Niechaj kierują i prowadzą nas prostymi drogami, gdzie tak znaczy tak, a nie znaczy nie. Niechaj wybierają zawsze roztropnie, z miłością w sercu, mając na względzie tylko dobro oddanych im wspólnot, za nic mając swoje osobiste korzyści. Niech w swoich decyzjach kierują się zdrową moralnością i stanowią takie prawa, które zgodne są z Twoim wolą i dobrem każdego człowieka.

Natchnij wszystkich polityków swoim Duchem, by w swoich codziennych działaniach troszczyli się o wszystkich: biednych i bogatych, zdrowych i chorych, młodych i starych. By swoimi staraniami budowali wspólny dom dla każdego – dom miłości i pokoju.

Niech świat przez Ciebie stworzony rozwija się w sposób, którego Ty chciałeś przed stworzeniem i którego wciąż oczekujesz. Niech wszystkie ludy uznają Twoją moc, a ich przywódcy służą im, by mogli spełniać się w świecie przez Ciebie stworzonym, w którym nie ma dominować walka, lecz współpraca, nie ma dominować niechęć, lecz miłość kierowana ku Tobie i ku wszystkim ludziom.

Niech jedynym wzorem, Panie, dla każdego człowieka, będzie Twój Jednorodzony Syn Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek, który przyszedł do nas, aby objawić Twoją miłość do całego stworzenia. Amen!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bractwo Fraternitas Jesu. Pogłębianie życia duchowego i propagowanie doktryny Kościoła
Komentarze (1)
WJ
~Wiesław Jasiński
13 stycznia 2022, 22:44
Nie przypominam sobie by Chrystus wybierając apostołów kierował sie ich wykształceniem.