Bydgoscy harcerze wyruszyli na ŚDM. Mają do wypełnienia ważną misję
Kontyngent dwustu polskich ratowników Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej wyruszył na Światowe Dni Młodzieży w Panamie. Wśród nich znalazło się trzech przedstawicieli z Bydgoszczy oraz czterech z Ciechocinka.
Harcerskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe to wykwalifikowana służba harcerek i harcerzy ZHR, którzy przez 2 lata przygotowali się do podjęcia służby podczas wydarzenia w Panamie. - Zaproszenie otrzymaliśmy już podczas ŚDM-ów w Krakowie, gdzie ZHR był największą jednostką ratownictwa medycznego. Prezydent Panamy był pod wielkim wrażeniem naszej służby - 1100 harcerek i harcerzy w 300 patrolach i punktach zapewniało wsparcie medyczne dla pielgrzymów. Zostaliśmy oficjalnie zaproszeni jako jedyna tego typu formacja z całego świata - podkreślił harcmistrz Adam Niemkiewicz, komendant HOPR organizujący wyprawę.
Ratownicy ZHR zostali doskonale przygotowani do zabezpieczenia medycznego uczestników ŚDM-ów - przeszli wiele godzin szkoleń, posiadają potrzebny sprzęt, zadbali też o swoją kondycję fizyczną. Większość to drużynowi, którzy wolontariacko prowadzą gromady zuchowe i drużyny harcerskie. - Kilku z nas będzie ponad miesiąc, a reszta około trzech tygodni. Jest to niezwykła odpowiedzialność i zaszczyt, że jako nieliczni mamy możliwość tam polecieć i pomagać ludziom - powiedział reprezentujący bydgoski ZHR Robert Sawicki. Wyprawa nie doszłaby do skutku bez wsparcia polskiego rządu, Narodowego Instytutu Wolności oraz polskiej ambasady w Panamie.
Spotkania robocze z panamskim Komitetem Organizacyjnym ŚDM-ów odbywały się od maja 2017 roku. Pierwszy zespół harcerzy ZHR przygotowywał przyjazd kontyngentu już od 2 miesięcy. HOPR jest jednostką Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej powołaną 20 listopada 2002 roku.
Skomentuj artykuł