Czechy: kard. Duka protestuje przeciwko wykorzystywaniu patriotyzmu do walki z chrześcijaństwem
"Ogromną obłudą jest posługiwanie się dziedzictwem Tomáša Masaryka, by walczyć z chrześcijanami, naszymi Kościołami i odmawiać pełnego prawa do częściowej rekompensaty państwa wobec Kociołów" - stwierdził podczas uroczystości ku czci św. Wacława w Starym Bolesławcu prymas Czech, kard. Dominik Duka OP.
Uroczystej Eucharystii, wpisującej się w setną rocznicę utworzenia Czechosłowacji przewodniczył metropolita ołomuniecki abp Jan Graubner.
Natomiast kard. Duka w homilii przypomniał, że doroczna pielgrzymka ku czci św. Wacława łączy w sobie elementy religijne i patriotyczne, a także przypomina o konieczności zapewnienia ojczyźnie bezpieczeństwa. Nawiązując do setnej rocznicy utworzenia suwerennej Czechosłowacji podkreślił, że za wolność trzeba było zapłacić cenę wielkich cierpień.
Potwierdziły to także dzieje najnowsze, gdy najszlachetniejsi obywatele padali ofiarą dwóch systemów totalitarnych. Prymas Czech zachęcił do zastanowienia się nad stosunkiem współczesnego pokolenia do historii i ojczyzny. Zaznaczył, że jeśli brakuje umiłowania ziemi ojczystej i jej dziejów, to nie ma także ludzi zdolnych do obrony ojczyzny.
Metropolita praski nawiązał do postaci współtwórcy niepodległej Czechosłowacji, Tomáša Garrigue’a Masaryka, będącego po dziś dzień dla Czechów wielkim autorytetem. Przypomniał jego wypowiedź, że prawdziwa wolność sumienia tolerancja, rozpoznawania tego co dobre, powinna być nie tylko gloryfikowana, ale również praktykowana we wszystkich dziedzinach życia publicznego.
"Uważamy, że ogromną obłudą jest posługiwanie się sztandarem tego człowieka, by walczyć przeciwko chrześcijanom i naszym Kościołom, odmawiać pełnego ich prawa do częściowej rekompensaty państwa wobec Kościołów" - powiedział prymas Czech, odnosząc się do głosów, które chciałyby opodatkować zyski Kościołów z tytuły rekompensaty za znacjonalizowany w 1949 roku ich majątek i związane z tym szkody.
We Mszy św. w Starym Bolesławcu wzięły udział tysiące wiernych, w tym przewodniczący Senatu Petr Pithart, inni parlamentarzyści a także przedstawiciele wojska i korpusu dyplomatycznego. Na jej zakończenie odegrano hymny czeski i słowacki.
Skomentuj artykuł