Czy wizyta papieża przekona eurosceptyków?

KAI / drr

„Wobec eurosceptycyzmu panującego w kraju stanowisko papieża w sprawie wstąpienia do Unii jest oczekiwane z wielkim napięciem“ – donosi dziennik "Vjesnik". Politycy, społeczeństwo i Kościół oczekują, że Benedykt XVI powie „tak” dla dążeń Chorwatów.

Zdaniem chorwackiego politologa Hrvoje Špehara chociaż Watykan krytycznie ocenia niektóre wydarzenia związane z integracją europejską, jak choćby dyskusję wokół konstytucji, to nigdy nie zaprzestał angażować się na rzecz rozbudowy wspólnoty europejskiej. „Jan Paweł II nieustannie przypominał, że kraje Europy Wschodniej nie mogą być traktowane jako «inna Europa», lecz muszą zająć równoprawne miejsce przy «politycznym stole». Benedykt XVI kontynuuje tę politykę“ – podkreślił politolog w rozmowie z "Vjesnikiem".

Również archidiecezja zagrzebska ocenia papieską wizytę jako wsparcie dla europejskich dążeń Chorwacji. Robert Šreter, odpowiedzialny za przygotowania do pielgrzymki, przypomina słowa Jana Pawła II z jego wizyty w tym kraju w czerwcu 2003 r.: "Chorwacja wysunęła niedawno swoją kandydaturę, by również z punktu widzenia politycznego i ekonomicznego stać się częścią wielkiej rodziny ludów Europy. Nie mogę nie wyrazić życzenia szczęśliwej realizacji tych dążeń: bogata tradycja Chorwacji przyczyni się na pewno do umocnienia Unii zarówno jako organizacji administracyjnej i terytorialnej, jak i rzeczywistości kulturowej i duchowej”.

DEON.PL POLECA

Ale nie tylko w społeczeństwie, lecz także w części chorwackiego Kościoła panuje sceptycyzm w sprawie wstąpienia tego kraju do UE. Biskupi na razie nie zajęli jednolitego stanowiska, choć sekretariat generalny episkopatu jednoznacznie opowiada się za akcesją. Špehar jest przekonany, że biskupi ostatecznie zajmą pozytywne stanowisko w czasie referendum unijnego.

Chorwacki dyplomata i znawca Watykanu Daniel Mišćin podkreślił, że Benedykt XVI w czasie wizyty będzie kontynuował dyplomatyczną linię swego poprzednika. Zdaniem dyplomaty z trzech wizyt Jana Pawła II wynika, że papież był całkowicie przekonany o tym, że Chorwacja ze swoją wiarą, kulturą i tradycją należy do rodziny narodów europejskich. „Jan Paweł II był w Chorwacji, kiedy rozpoczęły się rozmowy akcesyjne. Benedykt XVI przybędzie tuż przed ich zakończeniem“ – zwraca uwagę Mišćin. „To, że Benedykt składa nam wizytę, chociaż jego podróże zostały mocno ograniczone w porównaniu do poprzednika, świadczy o jego wielkiej sympatii do Chorwatów” – zaznaczył ekspert w rozmowie z "Vjesnikiem".

„Byłbym bardzo ostrożny w ocenie czwartej wizyty papieża w Chorwacji w ciągu 15 lat jako dyplomatycznego sukcesu” – powiedział Mišćin i dodał: „Każda podróż papieska jest przede wszystkim wizytą duszpasterską”.

W miniony weekend rozpoczęto budowę wielkiej sceny na Placu Bana Jelačicia w centrum stolicy Chorwacji. W pierwszym dniu wizyty, 4. czerwca papież spotka się tam z młodzieżą. Trwa również budowa ołtarza na Hipodromie, przy którym Ojciec Święty odprawi Msze św. 5 czerwca. Spodziewanych jest na niej ok. 400 tys. osób.

Kard. Josip Bozanić poinformował, że papieska wizyta będzie kosztować ok. 1,8 mln euro. Jedną połowę kosztów pokrywa państwo, drugą - Kościół.

„Wizyta ma wielkie znaczenie dla wiernych i Kościoła” – powiedział kardynał w wywiadzie dla publicznej telewizji HRT. Będzie też ważna dla państwa. „Z jednej strony przybywa głowa Kościoła katolickiego - jeden z najwyższych moralnych autorytetów świata, z drugiej przyjeżdża również głowa państwa Watykanu, które jako jedno z pierwszych uznało niepodległość Chorwacji” – przypomniał arcybiskup Zagrzebia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy wizyta papieża przekona eurosceptyków?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.