Dominikanie wybrali nowego prowincjała

(fot. dominikanie.pl)
DEON.pl / dominikanie.pl / pz

Ojciec Paweł Kozacki OP został wybrany nowym prowincjałem polskich dominikanów. Tak zdecydowali przedstawiciele wszystkich polskich dominikańskich klasztorów zgromadzeni na kapitule w Krakowie. Wybór zatwierdził generał Zakonu Kaznodziejskiego ojciec Bruno Cadoré.

Nowego przełożonego Polskiej Prowincji wybierało w demokratycznym głosowaniu 49 delegatów na krakowską kapitułę. Reprezentują oni 450-osobową wspólnotę polskich braci kaznodziejów. Nowy prowincjał zastąpi o. Krzysztofa Popławskiego, który pełnił urząd przez dwie ostatnie kadencje.

O. Paweł Kozacki urodził się 8 stycznia 1965 roku w Poznaniu. Do Zakonu Kaznodziejskiego wstąpił w 1983 roku. Gdy był w nowicjacie, został aresztowany za wcześniejszą działalność w antykomunistycznym podziemiu - po kilku miesiącach został zwolniony w wyniku amnestii. Śluby wieczyste złożył w 1989 roku, a rok później przyjął święcenia kapłańskie.

Nowy prowincjał dominikanów publikował też na DEON.pl. W artykule "Marzy mi się Kościół bez podziałów" napisał:

Choć to nieprawdopodobne, ale marzy mi się sytuacja, gdy Radio Maryja będzie miało tyle klasy, by zareklamować ciekawy artykuł na łamach "Tygodnika Powszechnego", a "Tygodnik" będzie w stanie stwierdzić, że jakiś blok programów na toruńskiej antenie ma sensowny charakter. Chciałbym dożyć czasu, gdy na różnych łamach, antenach i w rozmowach będę mógł usłyszeć zdanie w rodzaju: "Nie zgadzamy się, ale podziwiamy", "Nie utożsamiamy się, ale zachęcamy do kontynuacji". Marzy mi się sytuacja, gdy człowiek zatroskany o Kościół, o ewangelizację ludzi niewierzących, o wzmocnienie wiary ludzi letnich, będzie szczerze mógł powtórzyć za Mojżeszem "Oby tak cały lud Pana prorokował, oby mu dał Pan swego ducha" i za Jezusem: "Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami".

Cały tekst przeczytasz tutaj.

Polecamy też artykuł o. Kozackiego OP o sztuce odpoczywania: "Czcigodny dzień rozkoszy"

Więcej informacji o nowym prowincjale na dominikanie.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dominikanie wybrali nowego prowincjała
Komentarze (19)
C
Cogito
2 lutego 2014, 10:10
@wanda Nie taki znowu młody. Paradoksalnie, jest starszy od o. Popławskiego, który kończy urząd. Zakon to nie Kościół hierarchiczny, gdzie wszystkim się wydaje, że "mądrość przychodzi z wiekiem" - nie przychodzi. Dajcie mnichom spokój, nie zazdrośćcie im, że mają pasje sportowe, hobby i zdrowe podejście do życia. Księża diecezjalni mają dość środków i możliwości, by być "jak drugi Wyszyński" ciekawe tylko, dlaczego z tego nie korzystają... bo jak do tej pory nikogo takiego w gronie biskupów nie widać.
W
wanda
2 lutego 2014, 08:49
Dokąd dojdziemy z Premierem -piłkarzem,Prowincjałem -piłkarzem ....itp.Gdzie dziedzictwo  polskiej kultury ,których świadkami byli PrymasTysiąclecie i Jan Paweł II?Nowy Prowincjał ,młody człowiek,atakuje Kardynała Dziwisza za wiadomą książkę.....Nie wie co robi ....Nie trzeba nam rozrywkowych zakonników.Szkoda Dominikanów .
T
tak
2 lutego 2014, 01:31
cm, napisałem bardzo prosty tekst. Jestem zdumiony, że go Pan nie zrozumiał. No tak, chyba pora zbyt późna.
C
cm
2 lutego 2014, 01:18
„Chciałbym dożyć czasu, gdy na różnych łamach, antenach i w rozmowach będę mógł usłyszeć zdanie w rodzaju: "Nie zgadzamy się, ale podziwiamy", "Nie utożsamiamy się, ale zachęcamy do kontynuacji". Przecież to kompletna bzdura. W tym zdaniu nowy prowincjał dominikanów w ogóle nie bierze pod uwagę PRAWDY. Jeżeli się z czymś nie zgadzam np.: z aborcją,  manipulacją np.: Gazety Wyborczej czy Newsweeka polegająca na wbijaniu mi do głowy kalki ksiądz-pedofil i tak dalej to mam mówić „nie zgadzam się , ale podziwiam”? Albo „Nie utożsamiam się , ale zachęcam do kontynuacji”? Można setki przykładów dawać na tę kompletną niedorzeczność np.: czy mam tak komentować pijaństwo niektórych księży –nie zgadzam się ale podziwiam,  zaproszenie przez dominikanów tylko zwolenniczki gender do „dyskusji” i mieszanie młodym ludziom w głowach –Nie utożsamiam się ale zachęcam…itd. A co z różnymi głosami na temat rozwodów, seksu przedmałżeńskiego, krytyki papieża Franciszka itd.? Prawda ewangeliczna ma być głoszona a nie układne formułki.  Jeżeli to jest program nowego prowincjała to kiepsko to widzę.  No chyba, że zabrakło precyzji w tej wypowiedzi. ... Zastanawów się co wypisujesz. Chyba nie znasz Dominikanów, że potrafisz takie głupoty wypisywać. A jeśli chodzi o krytykę papieża, to nie kto inny jak ludzie ze środowisk "prawdziwych Katolików" i "prawdziwych Polaków" krytykują papieża.  
G
gzg
1 lutego 2014, 21:27
~takLoderast theses Również życzę wszystkiego dobrego, błogosławieństwa i prowadzenia Bożego w życiu!
TT
takLoderast theses
1 lutego 2014, 21:20
drogi gzg, zawstydził mnie Pan swoimi przeprosinami. Wszystkiego najlepszego dla Pana i Pana bliskich
G
gzg
1 lutego 2014, 20:42
tak, nie każda krytyka jest jadem i nie napisałem tego w kontekście Pana/Pani wypowiedzi; jest to raczej ogólne wrażenie, jakie mam po przejrzeniu komentarzy do niektórych artykułów na deonie. Jeśli krytyka pozbawiona jest niepotrzebnie "uszczypliwego" tonu, jakichś złośliwych czy czasem nawet nienawistnych wtrąceń, to jest to dobra krytyka. Nawet, jeśli nie każdy się z nią zgadza. Przepraszam, jeżeli wywołałem negatywne uczucia, czy zostałem źle odebrany. Pozdrawiam
T
tak
1 lutego 2014, 20:12
gzg, czy dla Pana/i każda krytyka jest jadem? Tak jak jest wiele odmian kwiatów tak jest i wiele przejawów niezgadzania się z kimś i nie musi to być nienawiść lub jad. Czy każda niezgoda jest jadem? No chyba, że Pan/i inaczej nie potrafi. Ale każdy sądzi według siebie.
G
gzg
1 lutego 2014, 19:33
Nie mogę uwierzyć, ile jadu wdziera się nawet na forum katolickiego portalu.
T
tak
1 lutego 2014, 19:11
„Chciałbym dożyć czasu, gdy na różnych łamach, antenach i w rozmowach będę mógł usłyszeć zdanie w rodzaju: "Nie zgadzamy się, ale podziwiamy", "Nie utożsamiamy się, ale zachęcamy do kontynuacji". Przecież to kompletna bzdura. W tym zdaniu nowy prowincjał dominikanów w ogóle nie bierze pod uwagę PRAWDY. Jeżeli się z czymś nie zgadzam np.: z aborcją,  manipulacją np.: Gazety Wyborczej czy Newsweeka polegająca na wbijaniu mi do głowy kalki ksiądz-pedofil i tak dalej to mam mówić „nie zgadzam się , ale podziwiam”? Albo „Nie utożsamiam się , ale zachęcam do kontynuacji”? Można setki przykładów dawać na tę kompletną niedorzeczność np.: czy mam tak komentować pijaństwo niektórych księży –nie zgadzam się ale podziwiam,  zaproszenie przez dominikanów tylko zwolenniczki gender do „dyskusji” i mieszanie młodym ludziom w głowach –Nie utożsamiam się ale zachęcam…itd. A co z różnymi głosami na temat rozwodów, seksu przedmałżeńskiego, krytyki papieża Franciszka itd.? Prawda ewangeliczna ma być głoszona a nie układne formułki.  Jeżeli to jest program nowego prowincjała to kiepsko to widzę.  No chyba, że zabrakło precyzji w tej wypowiedzi.
N
n.
1 lutego 2014, 19:02
~Jim celne!!
J
Jim
1 lutego 2014, 18:29
> Choć to nieprawdopodobne, ale marzy mi się sytuacja, gdy Radio Maryja będzie miało tyle klasy, by zareklamować ciekawy artykuł na łamach "Tygodnika Powszechnego", a "Tygodnik" będzie w stanie stwierdzić, że jakiś blok programów na toruńskiej antenie ma sensowny charakter. To trochę jak oczekiwanie, że RM 'będzie miało tyle klasy, by zareklamować ciekawy artykuł na łamach Faktów i Mitów'. Oczywiście czasy się zmieniają, a redaktorzy FM lub TP mogą się nawrócić, ale po nawróceniu pewnie zmienią tytuł. Słowo "tyle klasy", sugeruje negatywne nastawienie do RM. Następne zdanie sugeruje wręcz, że programy RM są w większości bez sensu. Widać tu wyraźne wsparcie dla TP i całego tego środowiska, co po prostu źle rokuje. Doświadczenie z politycznego i kościelnego podwórka poucza, że lepiej jest gdy ktoś opowiada się za prawdą i ma odwagę zająć jasne stanowisko, niż gdy szuka dwuznacznych kompromisów kosztem prawdy i uczciwości. To bardzo przykre, że dominikanie w ten sposób się wypowiadają. @picassojerzy Zauważ, Przyjacielu, że cytowane zdanie wcale nie jednoczy, a piętnuje. Niestety tę wypowiedź przytacza portal dominikanie.pl, więc jest ona pewnie miarodajna.
P
picassojerzy
1 lutego 2014, 16:28
Ludzie a Wy po prostu uwielbiacie dzielenie ? Znów jadzikiem plujecie. Wszyscyśmy Chrystusa a nie frakcji. Opamiętania życzę blogerom A Ojcu Pawłowo błogosławieństwa Chrystusa i mądrości byśmy potrafili być jedni dla drugich a nie jedni przeciw drugim
AC
Anna Cepeniuk
1 lutego 2014, 15:57
Bogu niech będą dzięki... Niech Bóg błogosławi w posługiwaniu swojemu zgromadzeniu i całemu Kościołowi.
I
I
1 lutego 2014, 14:49
Tak, o. Paweł musi się przenieść do Warszawy, a Kraków czekają wybory nowego przeora.
K
Karol
1 lutego 2014, 14:20
Radio Maryja ma reklamować Tygodnik Powszechny, a ktoś w Kościele to jeszcze robi? Dobre... tak, w życiu przydaje się poczucie humoru... Nawet Jan Paweł II skierował pod koniec życia list do "Tygodnika" prosząc o powrót na właściwe drogi, do dominikanów już chyba nawet nie miał siły pisać po ich odnowionej publikacji Biblii Jerozolimskiej itp.
G
Grzeb
1 lutego 2014, 13:41
Czy przez to, że został prowincjałem to teraz przeniesie się do Warszawy?
Y
Yess
1 lutego 2014, 13:17
Jak ojciec od hucpy adopcyjnej publicznie (zawsze jednak musi mieć parcie na szkło) składa życzenia nowemu prowincjałowi to świadczy chyba o lizusowstwie albo może dlatego że udało się zmanipulować kolejny raz tekstem o Radiu Maryja. A Radio Watykańskie coraz bardziej współpracuje z Radiem Maryja (w każdy czwartek na żwywo transmisja Mszy Św. od grobu Świętego Jana Pawła II z Watykanu), nie mówiąc o niezliczonych transmisjach na żywo w TV Trwam. Teraz za 2 tygodnie na mulipleksie dla wszystkich. 
Grzegorz Kramer SJ
1 lutego 2014, 12:53
Niech Pan Ci błogosławi Paweł.