Dziedziniec pogan o preambule do konstytucji
Dziedziniec pogan rozpoczyna się dziś w Krakowie. Ludzie, którzy 30 lat temu angażowali się w działalność opozycyjną, oraz obecnie aktywni na scenie politycznej spotkają się, by dyskutować "Czy możliwa jest jeszcze wspólna troska o dobro wspólne?". Gospodarzem spotkania jest bp Grzegorz Ryś, który poprowadzi dyskusję o preambule do polskiej konstytucji.
Idea "Dziedzińca pogan" nawiązuje do Świątyni Jerozolimskiej, w której dziedziniec pogan był dostępny dla każdego, był miejscem spotkań i dialogu. Kilka lat temu Benedykt XVI zwrócił uwagę na potrzebę tworzenia takich miejsc spotkań. Idea ta nawiązuje także do jednej z definicji Kościoła sformułowanej przez Sobór Watykański II - mówi krakowski biskup pomocniczy.
"Kościół jest narzędziem jedności całego rodzaju ludzkiego. To piękna definicja pokazująca, że Kościół ma cel poza samym sobą. Nie tylko winien budować własną wspólnotę, strukturę, ale ma swoje zadanie w odniesieniu do każdego człowieka, niezależnie jaką on wiarę wyznaje. Ten cel jest jeden: budowanie jedności między ludźmi" - podkreśla bp Ryś. W tym sensie «Dziedziniec pogan» wpisuje się w misję Kościoła, choć nie jest misją wprost ewangelizacyjną".
Tematem pierwszego krakowskiego spotkania będzie debata: "Czy możliwa jest jeszcze wspólna troska o dobro wspólne?". Zdaniem prof. Karola Musioła, rektora UJ, uniwersytet to dobre miejsce na ważną rozmowę o Polsce. "Rozmawiamy tylko i wyłącznie o prawach człowieka, a nie rozmawiamy o jego obowiązkach - mówi prof. Karol Musioł. - Jeżeli tego nie połączymy, to destrukcja wspólnotowego działania będzie coraz szybsza".
W Krakowie dyskusja odbędzie się na dziedzińcu Collegium Maius UJ. Poprowadzi ją bp Ryś, a punktem wyjścia będzie preambuła do Konstytucji RP i zapisane w niej wartości. Kolejne spotkanie planowane jest jesienią tego roku.
Skomentuj artykuł