"Dziękuję mediom za ujawnianie nadużyć"

(fot. m01229 / flickr.com / CC BY)
KAI / drr

Promotor sprawiedliwości w Kongregacji Nauki Wiary, prał. Robert Oliver podziękował mediom za ujawnianie przypadków nadużyć seksualnych.

Watykański prokurator odpowiedzialny za sprawy pedofilii wśród duchowieństwa przyznał, że z czasem trudno jest utrzymać poziom energii potrzebnej do wykonywania tego zadania. - Media stymulują tę energię - wyznał duchowny.

Jego zdaniem Kościół musi dążyć do pojednania z ofiarami. W przeszłości popełniał on błędy w radzeniu sobie z przypadkami nadużyć seksualnych, zwłaszcza zaś "nie słuchał ofiar". - Od tamtej pory bardzo się zmieniliśmy - zapewnił ks. Oliver. Spotkania z ofiarami przypominają mu o wadze jego pracy. - Zdajesz sobie sprawę, jak bardzo ci ludzie zostali skrzywdzeni - wskazał watykański prokurator.

Podkreślił, że jego celem nie jest wygranie wojny propagandowej o wizerunek Kościoła. Chciałby natomiast doprowadzić do konkretnego postępu w wysłuchaniu ofiar nadużyć.

DEON.PL POLECA


Zanim ks. Oliver zastąpił w 2012 r. prał. Charlesa Sciclunę na stanowisku promotora sprawiedliwości w Kongregacji Nauki Wiary, zajmował się - jako prawnik kanonista - dochodzeniami w sprawach nadużyć seksualnych duchownych w archidiecezji bostońskiej w USA. Uczestniczył także we wprowadzaniu w życie zasad ochrony dzieci i młodzieży, wypracowanych przez katolicki episkopat Stanów Zjednoczonych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Dziękuję mediom za ujawnianie nadużyć"
Komentarze (3)
Z
Zoldan
15 sierpnia 2014, 18:45
Prawda jest taka, ze gdyby media nie narobily wokół kościelnej pedofili hałasu, najpierw w Ameryce, a za Ameryka poszła Europa, do tej pory Kosciol nie kiwnalby  palcem w tej sprawie.
W
WDR
15 sierpnia 2014, 18:13
"zwłaszcza zaś "nie słuchał ofiar" -------- A u nas w Polsce ofiara ma przede wszystkim obowiązek wybaczyć oprawcy, szczególnie gdy był komunistycznym dyktatorem, a do tego nie ciągać go sądach, bo "Bóg będzie sądził", a domaganie się sprawiedliwości to wyraz nienawiści i braku chrześcijańskiej miłości. Kiedy wreszcie zacznie się słuchać ofiar?
15 sierpnia 2014, 16:55
A u nas w Polsce takich ujawniających nazywa się wrogami ..................................bo przyjaciel to ten kto milczy