Dziś ingres arcybiskupa Wiktora Skworca

Archikatedra Chrystusa Króla w Katowicach (fot. PetrusSilesius / wikipedia.org)
KAI / pz

Kilkudziesięciu biskupów z kraju i zagranicy, przedstawiciele władz parlamentarnych i samorządowych, rektorzy wyższych uczelni, przedstawiciele świata pracy oraz rzesze wiernych uczestniczyć będzie w dzisiejszym ingresie nowego metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca do archikatedry Chrystusa Króla w Katowicach.

W uroczystości uczestniczyć będzie m.in. nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, prymas Polski abp Józef Kowalczyk, kardynałowie: Kazimierz Nycz, Józef Glemp, Stanisław Nagy - poinformował KAI kanclerz katowickiej kurii ks. Grzegorz Olszowski. Swój udział potwierdzili też m.in. arcybiskupi Stanisław Budzik, Henryk Muszyński, Wojciech Ziemba a także sekretarz generalny KEP bp Wojciech Polak.

Na ingres przybędzie też z Rzymu abp Szczepan Wesoły, długoletni Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji. Wśród innych gości z zagranicy obecni będą m.in. arcybiskup Paderborn - Hans-Josef Becker, ordynariusz diecezji Hildesheim - bp Norbert Trelle, biskup pomocniczy diecezji Essen - Ludger Schepers oraz ks. dr Dominikus Schwaderlapp, wikariusz generalny metropolii kolońskiej.

Nie zabraknie też hierarchów zza wschodniej granicy: z Ukrainy przybędzie biskup charkowsko-zaporowski Marian Buczek oraz biskup witebski Władysław Blin.

Uroczystość rozpocznie się od wyjścia procesji z budynku kurii do kościoła archikatedralnego. Arcybiskup-nominat przekraczając po raz pierwszy drzwi katedry, zostanie powitany przez proboszcza parafii archikatedralnej, ks. prałata Stanisława Puchałę. Na progu świątyni arcybiskup ucałuje krucyfiks a następnie uda się na modlitwę do kaplicy Najświętszego Sakramentu.

Przed rozpoczęciem liturgii słowo do zgromadzonych wygłosi administrator archidiecezji katowickiej abp Damian Zimoń. Następnie nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore odczyta pismo nominacyjne papieża Benedykta XVI.

Drugim widocznym znakiem objęcia urzędu pasterskiego będzie zajęcie miejsca na katedrze biskupiej, na którą wprowadzi abp Skworca nuncjusz apostolski.

Obrzędy związane z kanonicznym objęciem urzędu zakończy złożenie nowemu metropolicie znaku czci, szacunku i posłuszeństwa, czyli tzw. homagium. Złożą je biskupi pomocniczy, przedstawiciele prezbiterów, seminarium, i diakonów, osób życia konsekrowanego, Wydziału Teologicznego i wierni świeccy.

Następnie abp Wiktor Skworc będzie przewodniczył Mszy św., podczas której wygłosi homilię.

W modlitwie wiernych, uczestnicy Mszy będą prosić Boga m.in. za mieszkańców Ziemi Górnośląskiej "aby troszczyli się o budowanie jedności Europy na fundamencie wiary i ewangelicznych wartości" a także za przeżywających "różne cierpienia, choroby, bezrobotnych, odrzuconych, aby doświadczyli miłosierdzia Bożego i ludzkiej pomocy".

Po modlitwie po komunii słowa gratulacji i życzeń skierują m.in.: prymas Polski, przedstawiciele prezbiterium archidiecezji katowickiej, środowiska akademickiego oraz władz wojewódzkich i miejskich.

Na zakończenie liturgii nowy metropolita katowicki abp Wiktor Skworc skieruje podziękowania i udzieli zgromadzonym błogosławieństwa. Następnie wyruszy procesja, która przejdzie przez plac Katedralny do kurii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziś ingres arcybiskupa Wiktora Skworca
Komentarze (2)
R
R
26 listopada 2011, 19:27
Nie możnaby jakoś ciszej i skromniej?
SK
stan KK w Polsce
26 listopada 2011, 13:28
abp. Wiktor Skworc - TW "Dąbrowski" - TO JUŻ WIEMY !!!  Jednak na podstawie dostępnych materiałów np. IPN nie da ostatecznie ustalić skali inwigilacji tajnych służb za PRL - niszczenie akt SB rozpoczęło się we wrześniu 1989 r i trwało parę lat. Pamiętajmy jednak, że kopie wszystkich materiałów (tych nie zniszczonych również !!!) są w posiadaniu służb specjalnych obecnej Rosji (potencjalny szantaż)! Pamiętajmy także o tzw. "komisji Michnika" (potencjalny szantaż). Komisja ta bezprawnie wertowała teczki od 2 kwietnia 1990 do 27 czerwca 1990 i nie zachowały się jakiekolwiek ślady spełnienia procedur, niezbędnych przy dostępie do tajnych dokumentów państwowych. Adam Michnik w 1990 roku dostał nieograniczony i niekontrolowany dostęp do najściślej strzeżonej wiedzy. Wertował akta, w tym personalne, przez ponad dwa miesiące. Opinia publiczna nigdy nie dowiedziała się czego naprawdę szukał redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” w piwnicach MSW. Nie wiadomo także co naprawdę znalazł. Dziś już dobrze wiemy, że Okrągły Stół i zmiana sytuacji w roku 1989 nie były jakimś przełomem, końcem komunistów, rozliczenia agentur rodzimych oraz obcych lecz był to czas dogadania się różnych obozów, środowisk i układów. Gdzie jak czas pokazał jedną ze stron był KK. SOJUSZ OŁTARZA Z TRONEM !