Egipt: islamiści porywają młode chrześcijanki

Radio Watykańskie / drr

Rodziny chrześcijańskie w Egipcie przeklinają tak zwaną arabską wiosnę - zwraca uwagę Radio Watykańskie. Odkąd wyniosła ona do władzy islamistów, wzmogła się plaga porwań młodych chrześcijanek. Przez ostatnie dwa lata odnotowano 500 takich przypadków.

Dziewczęta chrześcijańskie są zmuszane do przyjęcia islamu i poślubienia muzułmanina-poligamisty. Ofiary mają zazwyczaj od 13 do 17 lat. Również za reżimu obalonego Hosniego Mubaraka dochodziło do podobnych wypadków, zdarzały się one jednak o wiele rzadziej. Teraz policja współpracuje wręcz z porywaczami, informuje ich na przykład, że rodzina trafiła już na ich trop.

Z takich "misyjnych" uprowadzeń chrześcijanek słyną w szczególności salafici - ugrupowanie, które domaga się powrotu do pierwotnego nauczania Mahometa. To właśnie oni są główną siłą Bractwa Muzułmańskiego - partii prezydenta Morsiego. Najważniejszym propagatorem i sponsorem salafizmu w świecie jest dziś Arabia Saudyjska.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Egipt: islamiści porywają młode chrześcijanki
Komentarze (1)
S
sj.
21 kwietnia 2013, 22:48
No, jeździjmy dalej na wczasy do Egiptu. Sponsorujmy ten wspaniały kraj. Przecież oni wszyscy są tacy mili i fajni... Zawsze mnie fascynuje, jak to jest, że Chrześcijanie prowadzą monolog z innymi religiami i myślą, że to dialog? Przedstawiciele wielkich religii niechrześcijańskich oczekują ustępstw na "naszym terytorium" i abyśmy się ogólnie zamknęli. Nie namawiam do chwytania za broń itp. Odczuwam tylko niedosyt - niewiele robimy, aby pomagać naszym Siostrom i Braciom w wierze. W imię dyplomatycznych umizgów siedzimy cicho, gdy mordują naszych! Wystarczyłby jeden duży "egipski bunt" wakacyjny, aby wiele problemów chrześcijańskich w Egipcie zostało dostrzeżonych przez tamtejsze władze.