Europa bagatelizuje dyskryminację chrześcijan
Wolność religijna jest podstawowym prawem człowieka i najpewniejszą gwarancją ludzkiej godności. Podkreślił to w swoich wystąpieniach na zakończonym w Wiedniu spotkaniu na ten temat przedstawiciel Stolicy Apostolskiej w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Zabierając czterokrotnie głos podczas obrad w dniach 2-3 lipca ks. Janusz Urbańczyk zwrócił uwagę, że zaangażowanie na rzecz wdrażania wolności opinii, sumienia i wyznania leży u podstaw tej organizacji. Państwa do niej należące uznają specyficzny charakter wspólnot religijnych, odmienny od innych organizacji rządowych czy pozarządowych. Także Unia Europejska deklaruje potrzebę regularnego dialogu z nimi ze względu na ich specyficzny wkład.
Watykański przedstawiciel w OBWE przypomniał, że Stolica Apostolska zawarła porozumienia z państwami, które w przeszłości przebyły długą drogę, zanim uznały wolność religijną. - Dlatego moja delegacja zachęca do ściślejszej współpracy między rządami a wspólnotami religijnymi, zainteresowanymi wprowadzaniem tego prawa w życie - powiedział ks. Urbańczyk. Wskazał na potrzebę lepszego uświadomienia sobie, że wolność religijna rozciąga się również na wyznawanie tego, w co się wierzy, na forum publicznym i w środowisku rodzinnym. Rodzicom trzeba pozwolić, by zapewnili dzieciom zgodną ze swymi przekonaniami edukację religijną i moralną.
Ponadto przedstawiciel Stolicy Apostolskiej w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zwrócił uwagę na pojawianie się w krajach do niej należących aktów nienawiści i nietolerancji względem nie tylko mniejszości religijnych, ale też coraz częściej chrześcijan. Występuje tam także tendencja do marginalizowania religii w debacie publicznej. Wierzących z powodu ich przekonań dyskryminuje się w pracy zawodowej, nie respektując klauzuli sumienia.
- Nowa «poprawność polityczna» bagatelizuje przypadki nietolerancji czy dyskryminacji, gdy dotyczą one chrześcijan, i to nawet w krajach demokratycznych - powiedział ks. Urbańczyk. Wskazał na niedowartościowanie wkładu instytucji religijnych w społeczeństwo. Przypomniał przy tym, że Akt Końcowy z Helsinek zapewniał organizacjom religijnym swobodę prowadzenia działalności charytatywnej, oświatowej i społecznej.
- Próby przyćmienia roli religii w życiu publicznym - stwierdził watykański przedstawiciel w OBWE - wiążą się nie tylko z redukowaniem pojęcia natury osoby ludzkiej, ale przytłumiają też rozwój autentycznego pokoju" i godzą w sprawiedliwość społeczną.
- Obrona transcendentnej wizji osoby ludzkiej, która wychodzi poza wymiar czysto materialny, służy dobru wspólnemu wierzących i również niewierzących. Właściwe rozumienie wolności religijnej obejmuje, zarówno na płaszczyźnie indywidualnej jak zbiorowej, nie tylko tzw. «wolność kultu», ale też swobodę działania zgodnie z własnym sumieniem i publicznego wyrażania swych poglądów - dodał, przemawiając w Wiedniu, ks. Urbańczyk.
Skomentuj artykuł