"Europa ma obowiązek słuchać Edyty Stein"

Edyta Stein, św. Teresa Benedykta od Krzyża (fot. Ökumenisches Heiligenlexikon / PD)
KAI / wm

Edyta Stein ma wciąż dużo do powiedzenia współczesnym i w pewnym sensie Europejczycy mają obowiązek jej słuchać - podkreśla w rozmowie z KAI ks. dr Manfred Deselaers z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu. W placówce tej w dniach od 8 do 10 czerwca odbędzie się Międzynarodowe Seminarium Naukowe poświęcone św. Teresie Benedykcie od Krzyża OCD, patronce Europy. W spotkaniu udział wezmą naukowcy z kilku krajów europejskich.

Ks. Deselaers wyjaśnia, że Janowi Pawłowi II zależało na tym, by Europa w swej patronce zobaczyła swe chrześcijańskie korzenie. - Przez całe swoje życie Edyta Stein próbowała odnaleźć własną drogę do prawdy i zrozumieć, czym jest człowiek, oraz jaka ma być polityka, jakie powinno być społeczeństwo, jak ma wyglądać nauczanie w szkole. Szukając prawdy, przeszła od filozofii do religii. Przeszła od judaizmu przez ateizm i odnalazła wiarę chrześcijańską i wstąpiła do Kościoła katolickiego - mówi kapłan i podkreśla, że dla Stein w centrum uwagi był zawsze człowiek, "jako taki".

Jak zauważa niemiecki duchowny pracujący od wielu lat w Oświęcimiu, śmierć wierzącej w Chrystusa karmelitanki, która solidaryzuje się z prześladowanym żydowskim narodem ma szczególną wymowę. - Swoje imię zakonne Teresa Benedykta od Krzyża rozumiała jako wyraz solidarności ze swym żydowskim narodem. Ona miała świadomość, że to jest krzyż Chrystusa, który teraz nakłada się na jej naród. Dlatego jej śmierć w obozie koncentracyjnym z wiarą chrześcijańską, ale jednocześnie jako ofiary Shoah wymaga, byśmy poważnie potraktowali temat Auschwitz w jej życiu - dodaje ksiądz. Jego zdaniem, papież Polak ogłaszając karmelitankę żydowskiego pochodzenia patronką Europy, chciał powiedzieć, że nie można myśleć o chrześcijaństwie współczesnym, nie biorąc pod uwagę Auschwitz, pomijając tę kwestię.

DEON.PL POLECA

W oświęcimskiej konferencji uczestniczyć będzie m.in. rabin. James Baaden z Oxfordu, który publikował prace nt. żydowskich reakcji na chrześcijański kult Edyty Stein. Seminarium jest jednym z punktów przygotowań do sierpniowych obchodów 70. rocznicy śmierci karmelitanki - św. Teresy Benedykty od Krzyża OCD.

W ramach weekendowego seminarium zaplanowano cztery sesje naukowe z udziałem teologów i filozofów z całego świata. Dr Mette Lebech z Maynooth w Irlandii mówić będzie o dorobku filozoficznym Edyty Stein. Ks. prof. Jan Machniak z Krakowa przedstawi wykład o żydowskich korzeniach wyniesionej na ołtarze karmelitanki. Przewidywany jest także m.in. wykład rabina Jamesa Baadena z Oxfordu pt. - Fenomen Edyty Stein a relacje żydowsko-chrześcijańskie", prof. Władysława Stróżewskiego pt. - Filozofia człowieka u Edyty Stein i Romana Ingardena" oraz. o. dr. Francisco Javiera Sancho Fermíny OCD z Awili - "Godność człowieka według Edyty Stein".

Inni prelegenci to ks. prof. Wojciech Zyzak z Krakowa ("Znaczenie wiary w życiu i pismach Edyty Stein"); prof. Anna Grzegorczyk z Poznania ("Ponad kulturami. O uniwersalizmie Edyty Stein"); dr Cordula Haderlein z Bambergu ("Filozofia edukacyjna Edyty Stein - drogowskazem dla wyzwań pedagogiki w Europie 21 wieku"); o. prof. Jerzy Wiesław Gogola OCD z Karkowa ("Wpływ św. Jana od Krzyża na Edytę Stein"); prof. Claudia M. Wulf z Utrechtu ("Etyka ofiary. Fenomenologiczne podejście do postawy Edyty Stein w obliczu nieuniknionego"); prof. Joseph Varghese Maliakkal OCD z Rzymu ("Samotranscendencja poprzez relację w antropologii filozoficznej Edyty Stein").

Podczas seminarium zaprezentowane zostaną dwa filmy: "Edyta Stein - patronka Europy patronką Lublińca" Bogusławy Stanowskiej-Cichoń oraz "Wyznanie Edyty Stein - Ewy Fagas-Mielech i Piotr Mielecha.

Zaplanowano także panele i dyskusje, drogę modlitewną w Birkenau oraz Mszę św. pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej Grzegorza Rysia.

Organizacją oświęcimskich obchodów zajmują się Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie oraz Krakowska Prowincja Karmelitów Bosych. Organizatorzy zapraszają już do udziału w rekolekcjach 7-9 sierpnia w CDiM oraz w głównych uroczystościach religijnych 9 sierpnia w Oświęcimiu. W obchodach tych wezmą udział biskupi z około 10 miejscowości, z którymi związane było życie Edyty Stein.

Edith Stein urodziła się 12 października 1891 r., w święto Jom Kippur, w zamożnej rodzinie żydowskiej na wrocławskim Ołbinie, przy dzisiejszej ulicy Dubois. Była najmłodszym z jedenaściorga dzieci wrocławskiego handlarza drzewem, Zygfryda. Po śmierci ojca dom prowadziła matka, Augusta. W 14. roku życia Edyta zadeklarowała, że jest ateistką. Studiowała na Uniwersytecie Wrocławskim germanistykę i historię. Od 1912 r. studiowała w Getyndze pod kierunkiem słynnego fenomenologa Edmunda Husserla. Obroniła u niego rozprawę doktorską "O zagadnieniu wczucia".

Dzięki spotkaniu z niemieckim filozofem Maxem Schelerem zaczęła się interesować katolicyzmem. Szereg kolejnych doświadczeń, w tym śmierć znajomego Adolfa Reinacha sprawiły, że Stein przeżyła nawrócenie. Prawdziwą inspirację stanowiła też lektura autobiografii św. Teresy z Avili.

1 stycznia 1922 r. przyjęła chrzest w Kościele katolickim. 14 października 1933 r. wstąpiła do Karmelu w Kolonii i przyjęła imię Teresa Benedykta od Krzyża. Jako karmelitanka bosa napisała pracę poświęconą św. Janowi od Krzyża pt. - Wiedza Krzyża".

W obliczu narastających prześladowań Żydów na przełomie 1938 i 1939 r. została przeniesiona do Holandii. W 1942 r. podczas masowego aresztowania holenderskich Żydów nie ominięty został także klasztor sióstr karmelitanek w Echt. Edyta została aresztowana. Miała wtedy powiedzieć swojej siostrze, Róży: "Chodź, idziemy cierpieć za swój lud". Prawdopodobnie 9 sierpnia została zagazowana w Auschwitz. Jej ciało zostało spalone.

Jan Paweł II ogłosił Edytę Stein błogosławioną w czasie swej pielgrzymki do Niemiec 1 maja 1987 r. w Kolonii, a świętą - 11 października 1998 r. w Rzymie. Rok później ogłosił ją współpatronką Europy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Europa ma obowiązek słuchać Edyty Stein"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.