Franciszkanie zabrali głos ws. Ice Bucket Challenge

(fot. youtube.com)
brat Patefon / franciszkanie.gdansk.pl / pz

Wczoraj, w poniedziałek 8 września, jezuici zamieścili na youtube film z ich udziału w akcji. Zrobili to niesztampowo i z klasą. Jednocześnie nominowali nas, franciszkanów i dominikanów. Jaka będzie nasza odpowiedź?

Od jakiegoś czasu w mediach społecznościowych niezwykłą popularność zdobyła akcja Ice Bucket Challenge polegająca na tym, że nominowana osoba wylewa sobie (lub ktoś jej w tym pomaga) kubeł zimnej wody na głowę.

Przy okazji wpłaca się symboliczną sumę na konto organizacji ALSA walczącej ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)*. Brak odpowiedzi na nominację skutkuje tym, że trzeba wpłacić dziesięć razy więcej.

DEON.PL POLECA

Niby nic takiego, ale akcja zatoczyła niewyobrażalnie szerokie kręgi. Jest to doskonały przykład potęgi mediów społecznościowych - bez pomocy telewizji, prasy czy radia sam internet wypromował akcję na tyle, że najbardziej znani ludzie na świecie nagrywają filmiki z litrami lodowatej wody na głowie. Powoli nie być nominowanym jest obciachem.

Wystarczy poszperać na facebooku lub youtube, by zobaczyć, że aktorzy, ludzie nauki, politycy, muzycy itp. włączają się w Ice Bucket Challenge.

Są także głosy negatywne. Pierwszy dotyczy samej organizacji, na konto której przelewane są pieniądze. Nie brak głosów wskazujących, że do walki z ALS, stowarzyszenie ALSA finansuje badania z użyciem linii komórkowej uzyskanej poprzez zabijanie nienarodzonych dzieci (przeczytaj na ten temat).

Amerykańska archidiecezja Cincinnati wydała oświadczenie, w którym sugeruje, by uczestnicy zabawy przekazywali pieniądze na inne organizacje o podobnym charakterze. Stało się to po tym, jak wodne wyzwanie zostało rzucone jednemu z duchownych diecezji.

W USA natrafiłem na atrykuły, które sugerują, że pozorna zabawa z wylewaniem wody nagłowę jest w istocie rytuałem satanistycznym (przeczytaj).

Drugi głos negatywny wskazuje na to, że przy okazji akcji ze szczytną intencją marnuje się hektolitry wody, której brakuje w wielu miejscach na świecie, choćby w Afryce.

Oczywiście internet, jak zwykle, zareagował na akcję dowcipnymi acz trafnymi (no, może nie zawsze) memami (zdjęciami z dodanym komentarzem).

Wczoraj, w poniedziałek 8 września, jezuici zamieścili na youtube film (zobacz) z ich udziału w akcji. Zrobili to niesztampowo i z klasą. Jednocześnie nominowali nas, franciszkanów i dominikanów. Zasady zabawy są takie, że nominowany ma 48 godzin na odpowiedź. Sam zaś wyznacza kolejne trzy osoby/grupy.

Jaka będzie nasza odpowiedź?

Nie chcemy marnować wody, nie chcemy wspierać niepewnych badań. Nie chcemy też jednak nie podjąć rękawicy. Trwają właśnie prace nad filmem. Dziś wieczorem lub jutro rano nasza odpowiedź powinna być gotowa.

Akcja Ice Bucket Challenge jest kapitalnym przykładem jak można wykorzystać media (zwłaszcza społecznościowe) do dobrych celów.

Niech zaświadczą o tym choćby liczby: w terminie 29 lipca (początek akcji) - 23 sierpnia fundacja A.L.S. Association zebrała 62,5 mln dolarów. Dla porównania w tym samym terminie w roku 2013 zebrano 2,3 mln dolarów. Internetowa akcja przyciągnęła 1,2 mln nowych darczyńców.

*)
Stwardnienie zanikowe boczne to postępująca choroba neurodegeneracyjna, której istotą jest porażenie obwodowych włókien nerwowych, odpowiadających za funkcje ruchowe mięśni oraz neuronów, które odpowiadają za poruszanie się.

ALS to schorzenie zwyrodnieniowe, które po raz pierwszy opisał pod koniec XIX wieku francuski neurolog Jean-Marie Charcot. W USA jest znana pod nazwą "choroba Lou Gehriga", od nazwiska beseballisty, który zmarł na ALS.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Franciszkanie zabrali głos ws. Ice Bucket Challenge
Komentarze (7)
C
chrześcijanin
10 września 2014, 16:00
Jestem chrześcijaninem i dużo się mówi na ten temat tego oblewania wodą źrudła donoszą że to to jakieś jest zdemonizowane to prawda i każdy normalny wierzący człowiek nie powinien wtym uceszniczyć i wdodaktu marnowanie wody gdzie bark w Afryce.
M
Marcin
10 września 2014, 01:30
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/wyzwanie-ice-bucket-challenge-oszustwo-okultystyczny-rytual-2014-09
E
e
10 września 2014, 00:26
nie piep*rzcie  głupio, tylko tańczcie...
L
Lutek45
10 września 2014, 04:09
Trafna podpowiedź
A
Agu
9 września 2014, 23:40
Nie jestem przekonana, czy moi znajomi, którzy to wyprawiają, mają pojęcie, że jest to w istocie akcja charytatywna. Mam wrażenie, że nikt z nich nie wpłacił nigdzie żadnej kwoty, że chodzi raczej o zgrywanie się i dobrą, bezmyślną, durną zabawę. Chyba jednak obrazek i performacne oderwał się w tym przypadku od idei...
A
a.
9 września 2014, 18:52
do argumentów przeciw akcji powinno dodać się te dotyczące rozdzielania zebranych fundyszy... ja trafiłam tylko na to: http://www.wolna-polska.com.pl/pozostale/ice-bucket-challenge-als-foundation-przeznacza-zaledwie-27-darowizn-badania-ktore-maja-celu-wynalezienie-leku/, ale jeśli ktoś ma więcej danych na ten temat to chętnie się zapoznam :)
ZS
Zofia Szafrańska-Czajka
9 września 2014, 20:25
Od siebie dorzucam: biotechnologia.pl/bioetyka/aktualnosci/ice-bucket-challenge-kubel-pelen-pomy-j-lek,14500 :-)